Kemping w Rovinj z psem i malymi dziecmi - prosze o porady!
napisał(a) donia81 » 05.06.2014 12:34
Witam serdecznie!
W Chorwacji bylam pierwszy raz rok temu i jestem zachwycona, w tym roku chcielibysmy sprobowac spedzic okolo tygodnia w polnocnej czesci Chorwacji pod namiotem lub w domkach - w Rovinj, Pula, Rijeka .... Przegladam forum juz od dwoch dni i nie wiem gdzie najlepiej sie wybrac ... Jedziemy rodzinka (2 doroslych, 2 dzieci (4 i 6 lat)) i nowy czlonek rodziny - piesek, sredni, okolo 12 kg, przyjazny ale wiadomo, ludzie roznie reaguja ... Planujemy wyjazd prawdopodobnie od 7 do 14 wrzesnia. W zeszlym roku bylismy na wyspie Hvar u kolezanki, niestety w tym roku nie moze nas przygarnac, pozatym chcielibysmy pojechac nieco blizej, wiec wyor padl wlasnie na Istrie (?) - chcialabym zobaczyc amfiteatr w Puli i zwiedzic okoliczne, wyzej wymienione miejscowosci. Mam obawy tylko co do pogody - czy tam w pierwszej polowie wrzesnia nie bedzie za zimno na namiot (temperatury w nocy raczej chyba niskie?), czy lepiej brac domki, ktore w porownaniu z polem drogie - jeden dzien 100 Euro a tydzien pod namiotem 200 za 4 osoby, auto i psa no ale wiadomo cos za cos. Czy macie jakies sprawdzone namiary na fajny kamping? Porec wolalabym ominac bo to podobno jedna wielka komercja, z tym ze wlasnie tam znalazlam oferte o ktorej wyzej pisalam (
www.lagunaporec.com), wolnych hoteli juz na ten termin w ogole nie bylo ... Na jednej ze stron kampingu, chyba villa beach czy jakos, znalazlam na mapce niestety maly obszar, gdzie mozna z psami. Poradzicie mi cos? Zalezaloby mi nie po pierwsze nie za drogo, po drugie w miare blisko wody i zeby cos dla dzieciakow bylo, czysta woda i tu tez troche czytalam, ze na polnocy to roznie ludzie mieli, metna woda i glownie postoje motorowek, ze lepiej na poludnie jechac bo taniej (!) i nie ma tyle Niemcow
My akurat z tym nie mamy problemow, bo jedziemy wlasnie z Niemiec na urlop ale nie wiem czy bym sie czula jak na urlopie jakbym wszedzie slyszala niemiecki
To prawie jakbym z domu nie wyjechala
Zastanawialam sie nad namiotem (synek marzy o nocowaniu w namiocie:P) i co jeden-dwa dni zmiana kempingu bo chcielibysmy cos pozwiedzac w okolicy. Czy ktos z Was tak zwiedzal i macie jakies sprawdzone miejsca? To chyba tyle
Z gory dziekuje!