Anafonitria
W interiorze północno-wchodniej Zakynthos kryje się kilka przeuroczych wiosek, z rzadka odwiedzanych przez turystów. Zachodnia część wyspy to przede wszystkim szlak pielgrzymek do Zatoki Wraku. Ciągnące się tłumy wśród samotnie rozrzuconych wsi sprawiają niesamowite wrażenie.
Zanim jednak dotrzemy do Zatoki Wraku, zatrzymamy się na chwilę w jednej z piękniejszych wiosek - Kambi, zawieszonej na 400-metrowych klifach
Ale zanim dotrzemy do Kambi, wstąpimy do Anafonitrii - miejsca kultu Dionizosa, patrona wyspy.
Obierając kierunek na północny zachód mijamy przybytek rodem z Dynastii
Oczywiście, natychmiast mam ochotę dowiedzieć się, kto tu mieszka, ale małż skutecznie tłumi moje zapędy
Dojeżdżamy do Anafonitrii. Monastyr Dionizosta położony jest w pobliżu sporej wioski Volimes.
W obrębie murów klasztornych znajduje sie na wpół zrujnowana wieża oraz bazylika z XV w.
Dwa razy do roku (w sierpniu i grudniu), z okazji święta Dionizosa, monastyr przeżywa ponoć prawdziwe oblężenie.
Stąd już bardzo blisko do Kambi i Zatoki Wraku.
Zanim jednak opuścimy monastyr, naszą uwagę przykuwa... osioł
... i jego rozpaczliwa prośba:
Po drodze z Anafonitrii także same atrakcje.
Lokalne wyroby: od dywanów po oliwę, miody i słodkości.
A później już coraz wznioślej...
Przed nami Kambi, reklamowana jako wioska o najpiękniejszych zachodach słońca.
cdn.