gusia-s napisał(a):Naczytałam się demonicznych opisów o tej drodze a to nic szczególnego. Stówą się nie poleci ale my przejechaliśmy z promu do Jelsy z ponad 6 m przyczepą szeroką na 2,3 m bez problemu i bez większych wrażeń, nigdzie nie mieliśmy problemu z mijanką. Trzeba po prostu wolniej i tyle.
My też z nizin koło Warszawynenek napisał(a):Gusia tobie sie wydaje ze nic szczegolnego dla przecietnego kierowcy ktory mieszka na nizinach np jak ja w okolicach Warszawy z nawet malym lekiem wysokosci ....
A z jakiego powodu? Jechaliśmy zgodnie z dopuszczoną prędkością więc nie było potrzeby nas mijać, wyprzedzać itd... swoim pasem. To nie jest autostrada do szaleńczej jazdy.tolek1 napisał(a):... Wy nie mieliście, cyt. "bez większych wrażeń". A kierowcy, którzy was mijali lub wyprzedzali? Troszkę pokory
Otóż topiekara114 napisał(a):Gosia za pewne jechała swoim pasem a inni kierowcy swoim ...
... na sporej części trasy jeśli dobrze pamiętam jest podwójna ciągła, więc jak ktoś wyprzedza to na swoje ryzyko, a raczej głupotę....
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi