Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pocałunek z niedzwiedziem

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3462
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 14.04.2011 11:57

consett0805 napisał(a):Nie to ja chyba podziękuję za "skracanie" sobie drogi przez Serbię :D
Co prawda nigdy jeszcze tak nie jechał. Kiedyś a dokładnie miało to miejsce w 2001 roku zadzwoniłem sobie do ambasady Serbii i BiH. Słowa po dość jasnym naświetleniu sprawy, przez pracownika ambasad JEŚLI NIE MUSI PAN JECHAĆ PROSZĘ NIE JECHAĆ, TYM BARDZIEJ Z DZIECKIEM. To zdanie zapadło mi bardzo mocno w pamięć i jak na razie nie pcham się tam jako jazda tranzytem.

Moim zdaniem przesada. Kilkanaście razy przejeżdżałem przez Serbię i BiH i to był mój jedyny taki incydent. U nas też się zdarza. Jechałem kiedyś późnym wieczorem gierkówką, z tyłu się od dłuższego czasu ktoś do mnie powoli zbliżał i walił po oczach długimi. Jak mnie wyprzedził to mu mrugnąłem długimi. Dupek od razu zwolnił prawie do zera żeby mnie przepuścić, od razu włączył długie żeby pokazać jaki to on ważny i nikt mu nie podskoczy, i dopiero po jakiejś minucie odjechał szybko naprzód w siną dal bo miał dużo szybszą brykę. Przyznam że ciśnienie mi podskoczyło.
Świry są wszędzie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.04.2011 13:02

zawodowiec napisał(a):.... Jechałem kiedyś późnym wieczorem gierkówką, z tyłu się od dłuższego czasu ktoś do mnie powoli zbliżał i walił po oczach długimi. Jak mnie wyprzedził to mu mrugnąłem długimi. Dupek od razu zwolnił prawie do zera żeby mnie przepuścić, od razu włączył długie żeby pokazać jaki to on ważny i nikt mu nie podskoczy, i dopiero po jakiejś minucie odjechał szybko naprzód w siną dal bo miał dużo szybszą brykę. Przyznam że ciśnienie mi podskoczyło.
Świry są wszędzie.


A to Ty byłeś Zawodowcu :?: :?: :roll: ...a ja mrugałem długimi, bo zauważyłem nalepkę "cro.pl" i chciałem Cię pozdrowić :lol:
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3462
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 15.04.2011 14:23

Haha Slapciu jakbym wiedział to bym po znajomości pojechał wężykiem :lol:
Czyszczeniena102
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 440
Dołączył(a): 09.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Czyszczeniena102 » 28.05.2011 12:43

Ja jechałem w Polsce dużym autem dostawczym w nocy, w lesie wyskoczyła mi sarna, ponieważ była dość daleko od samochodu nawet nie chamowałem. Pierwsza przebiegła a za nią jeszcze z 5 sztuk, wtedy busa postawiłem dęba, byłem cały mokry, ale sarny całe i samochód też. A ja jak widzę sarnę to teraz wiem , że zawsze chodzą stadami.
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Pocałunek z niedzwiedziem - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone