2 tygodnie temu wróciłem z chorwackiego raju. była to moja druga wizyta, podróżowałem autem (gaz). goraco polecam Mlini czy Srebreno 8 km za Dubrovnikiem. widoki jak w raju, tańsze zycie niz na Riwierze Makarskiej, chetnie podziele sie wiedza o tanich kwaterach w Mlini oraz troche droższej ale ekskluzywnej kwaterze w samym sercu Trogiru. jechalem drogą przez Węgry, z noclegiem w Egerze (naprawde polecam sliczne miasteczko).
Do dzisiaj nie moge przyzwyczaic sie do szarej polskiej rzeczywistości i mentalności. pozdrawiam wszystkich cromaniaków