Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Po trochu i po łebkach, czyli pod namiot do Grecji - 2011.

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.07.2011 18:00

Ekspresem przez Bułgarię

Tylko kilka zdjęć. W Bułgarii zatrzymaliśmy się tylko kilka razy. Najbardziej żałuję zdjęć Sofii, która jest bardzo ładnie połozona u podnóża Wtoszy (około 2300 m.n.p.m.) niestety pliki zdjęciowe zostały zapisane na karcie z błędem.

Więc na początek także ładnie położona miejscowość Vratsa. Uroku dodaje jeziorko na pierwszym planie przed miasteczkiem. Tymczasem jest to mały zbiornik wodny i tylko z tego ujęcia widok jest taki fajny.

Obrazek

Obrazek

gdzieś, nie wiem gdzie...
Obrazek

Czereśnie w czterech odmianach po jedno euro za kilogram.
Dziewczyny znalazły gdzieś w jednej robaczka... i miałem prawie wszystkie dla siebie :wink:
Obrazek

Obrazek

Nie jestem pewnien, ale to chyba już Rodopy albo Pirin. pojęcia nie mam ale ładne były :)
Obrazek

Obrazek

Gdzieś, znowu nie wiem gdzie.
Miałem całkiem inne wyobrażenie o wyglądzie Bułgarii południowej.
Obrazek

Krętą drogą wzdłuż rzeki Struma, wyglądem zbliżoną do tej wzdłuż Olt w Rumunii, dojeżdżamy do przejścia granicznego z Grecją.

c.d.n.
Kejter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 701
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kejter » 15.07.2011 18:43

Dołączę się jeżeli nie przeszkadzam 8)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.07.2011 18:48

Kejter napisał(a):Dołączę się jeżeli nie przeszkadzam 8)


Nooo.... niech Ci będzie... 8) :wink:
AGA&ADAM
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 29.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) AGA&ADAM » 15.07.2011 18:52

Ja śledze po cichu od początku z wielkim zainteresowaniem i .....zazdroszczę!
Pozdrawiam
Adam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 15.07.2011 19:00

Szkoda że tak wyszło z Transfogaraską, po drugiej stronie też jest ładnie i widokowo, ale jak dla mnie tylko w początkowej części. Potem okropnie długa, dość nudna, kręta i bardzo zła jakościowo droga. Jezioro Vidaru... jak jezioro zaporowe, w lesie i mało gdzie dostępne. Szkoda tylko ruin zamku i Curtea de Arges....

Sighisoara Sighisoarą.... ale Sibiu, powala :D

Joanka23 napisał(a):po relacjach Franza i Kulki /ten drugi to nawet nie wie, że równo w jego relacji siedziałam :lol:

Już wie :wink: :lol:

Interseal napisał(a):Przekroczenie granicy rumuńsko - bułgarskiej zajmuje nam więc 3 godziny i kosztuje pięćdziesiąt euro.... normalnie jakaś masakra :)

8O
Rzeczywiście masakra.... Nie pamiętam już dokładnie ile płaciliśmy za most Giurgiu-Ruse, ale faktycznie było to coś poniżej 10 euro, może i 6.... Różnica znacząca :roll: . No ale po drodze nie było...

Trochę też szkoda tego "przemknięcia" przez BG. Jadąc na prom w Vidin można potem podjechać do Biełogradcika, ładnie tam całkiem. Potem do Sofii można jechać przełomem Iskyru. A dalej na południe są 2 turystyczne hity, Rilski Monastyr i Melnik. Ale wiadomo, w 2 tygodniach nie da się upchać połowy Bałkanów :? . Może następnym razem :)

Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.07.2011 19:16

AGA&ADAM napisał(a):Ja śledze po cichu od początku z wielkim zainteresowaniem i .....zazdroszczę!
Pozdrawiam
Adam


Witam. Sądząc po ilości odwiedzin, to jest Was tam więcej śledzących "po cichu". :)
Pozdrawiam utajnionych! :) :wink:


Paweł. Zarówno Melnik jak i Rilski Monastyr był w naszej świadomości. Na ten drugi turystyczny hit już miałem dawać kierunkowskaz, ale wspólną decyzją obu załóg, stwierdziliśmu, coś w stylu: "w 2 tygodniach nie da się upchać połowy Bałkanów" :wink:
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 15.07.2011 19:20

Interseal napisał(a):"w 2 tygodniach nie da się upchać połowy Bałkanów" :wink:


... podoba mi się ta myśl ...
... na pewno nie da się ...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.07.2011 19:28

Jedziemy dalej.

Gdzieś w takich jak na zdjęciu okolicznościach zarobiłem swój pierwszy zagraniczny mandat.

Obrazek

Okoliczności - czyli autostrada, oni 90 a ja 117.

Miły Pan Policjant był z tych "Ciesz się, że na mnie trafiłeś"... ale 40 euro wypisał.

Cóż... jedziemy dalej. Kierunek Chalkidiki.

Obrazek

c.d.n.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.07.2011 00:13

Przystanek pierwszy w Grecji - Gerakini

Półwysep Chalkidiki przypomina trochę trójpalczastą stopę jakiegoś stwora. Trzy podobne na mapie palce są jednak całkowicie różne w rzeczywistości.

Pierwszy licząc od zachodu to Kassanda. Płaski, goły, mocno zagospodarowany turystycznie i na pierwszy i ostatni zarazem rzut mojego oka - nieciekawy wizualnie.

Drugi to Sithonia. Zielony, górzysty, porośnięty gęstymi lasami, mniej na nim miejscowości ale za to konkretnych np. Porto Carras. Głębiej wcięte zatoki, nie zawsze piaszczyste plaże... tak.. tutaj podoba mi się... oj tak - zdecydowanie

Athos, to trzeci przylądek tego półwyspu. Górzysty, na końcu przylądka - Święta Góra wznosi się na ponad 2000 m.n.p.m. Niestety niedostępny. Istnieje na nim niezależne, automiczne, teokratyczne państwo mnichów. Wstęp kobietom zabroniony, mężczyźni tylko wybrani - cokolwiek to oznacza. Trudno, choć ta niedostępność wraz z wyglądem przylądka działa tylko i wyłącznie pozytywnie i czuje się tajemniczość tamtego miejsca.

My na pierwszy przystanek wybraliśmy - za podpowiedziami z przewodnika - małą miejscowość pomiędzy Kassandą a Sithonią o nazwie Gerakini.

Pierwsze moje wrażenie przy ogólnie pozytywnych nastrojach reszty było mało entuzjastyczne, zresztą widać moją minę na zdjęciu poniżej.
Czysto, schludnie, zielono, egzotyczne roślinki, ciepła woda.... więc co? Ano piasek... ano płasko... ano jakoś tak dziwnie inaczej. Rozczarowany jestem.

Obrazek

Deptak wzdłuż plaży.
Obrazek

Plaża
Obrazek

Trochę zmęczeni są wszyscy i nie za bardzo chce się jechać dalej. W sumie mamy być tutaj góra trzy noce. Szukamy kampingu, a znalezienie go wcale nie jest takie oczywiste , ale udaje się i po chwili zagospodarowujemy się na swoich parcelkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zerkamy na plażę. Szału nie ma. Z prawej strony widać płaski ląd Kassandry, z lewej pagórkowate ciemne kształty i zarys Sithoni.

Pod nogami piasek... wrrrrr

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W oddali widzę kawałek niewysokiego klifu i kamienie tuż przy wodzie. Jest więc może nadzieja na kawałek normalnej kamienistej plaży... :) Poszukam jej jutro.

c.d.n.
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5053
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 16.07.2011 01:06

Interseal napisał(a):Sądząc po ilości odwiedzin, to jest Was tam więcej śledzących "po cichu". :)
Pozdrawiam utajnionych! :) :wink:

Kurcze, a myślałem, że się uda po cichu. A tu jak nie od razu to po chwili jesteś zdemaskowany :wink: :D .

Co prawda w Grecji byłem ale ...pociągiem. Poważnie. Mój syn miał wtedy 1,5 roku i dopiero poznawał radość biegania. Sypialny wagon kolejowy był idealny. Ja na jednym koncu, żona na drugim, a syn przebieżki wte i wewte. W autokarze nie do pomyślenia.

Spróbuję kiedyś przeżyć taką jak Twoja samochodową wyprawę. Czytam z zaciekawieniem.
Pozdrawiam - Romek.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.07.2011 11:51

Witam Kolegę Nocnego Marka :wink:

Też miałem wczoraj pomarkować, ale nie wytrzymałem, gdyż przypomniałem sobie, że nie usłyszę o drugiej w nocy delikatnych dźwięków "Selvy" rozpoczynających Noc Muzycznych Pejzaży...

Ostatnio bardzo u Was "trójkowo" w Żywcu... tak przy okazji.

Ciekawe rozwiązanie z tym pociągiem do Grecji, ale samochód był z Wami na platformie, czy też byliście po prostu "pieszo" ?

Pozdrawiam
Mariusz.
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 16.07.2011 13:06

kulka53 napisał(a):Już wie :wink: :lol:


:lol:

Uprzedzam, że jeszcze tam wrócę! Teraz jak już co nieco zobaczyłam to innym okiem sobie pooglądam te wszystkie Wasze zdjęcia... :D Obiecuję, że się tym razem zamelduję! :lol:

Interseal napisał(a):Przekroczenie granicy rumuńsko - bułgarskiej zajmuje nam więc 3 godziny i kosztuje pięćdziesiąt euro.... normalnie jakaś masakra :)


Czy ja wiem czy masakra... pomyśl za parę lat ceny już nie będziesz pamiętał a przejażdżkę takim "promem" na pewno jeszcze nie raz wspomnisz :lol: szczególnie jak będziesz płynął jakimś z prawdziwego zdarzenia albo jak go kiedyś wymienią na jakiś nowszy model to dzieciakom będziesz mówił "a pamiętacie jak na takich barkach się przeprawialiśmy autem przez Dunaj do Bułgarii..." :lol:
Most Giurgiu-Ruse faktycznie tańszy... my płaciliśmy 8 euro do Bułgarii a 2 euro z Bułgarii /dlaczego na powrocie taniej to pojęcia nie mam :lol: / ale nie ma co na wakacjach wszystkiego na bułki przeliczać... - ja tam bym się takim promem chętnie przepłynęła :D tylko szkoda, że zdjęcia nie ma...

Ciekawa jestem Waszych dalszych wrażeń z Grecji :D a piasek nie jest taki znowu zły :wink: ...myślę, że dzieciaki potrafiły z niego użytek zrobić :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.07.2011 14:31

Interseal napisał(a):....W oddali widzę kawałek niewysokiego klifu i kamienie tuż przy wodzie. Jest więc może nadzieja na kawałek normalnej kamienistej plaży... :) Poszukam jej jutro.

c.d.n.


Ot i wylazła dusza prawdziwego górala i cromaniaka... :wink: :lol:
Pozdrav
Kejter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 701
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kejter » 16.07.2011 15:01

Zniecierpliwiony czekam na kolejną część 8)
Jaren
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 02.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jaren » 16.07.2011 15:40

Interseal napisał(a):Witam. Sądząc po ilości odwiedzin, to jest Was tam więcej śledzących "po cichu". :)
Pozdrawiam utajnionych! :) :wink:


Nie pozostaje mi nic innego, jak się ujawnić i podziękować za pozdrowienia :)
Pozdrawiam również i zazdroszczę pięknej podróży :!: Może kiedyś...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Po trochu i po łebkach, czyli pod namiot do Grecji - 2011. - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone