... po roztańczonej Mazowsza krainie ...

napisał(a) **weldon** » 19.04.2013 10:42

Szkoda, że na tej mapce nie zaznaczyli faktycznego układu ulic z okresu getta, bo to, dopiero, pokazałoby, jak bardzo tam się zmieniło.

napisał(a) **Lidia K** » 19.04.2013 11:02

Z tej mapki wynika że niebieskie ulice są wybudowane współcześnie na gruzach kamienic, te białe to tak jak przebiegały przed wojną (to mój wniosek

)

napisał(a) **weldon** » 19.04.2013 11:19

Nie do końca. Owszem, główne ciągi zaznaczyli, ale sieć była gęstsza, w dodatku zupełnie inaczej rozmieszczona. Nie było szerokich alei wschód-zachód i północ-południe.
Niektóre z ulic dziś istniejących miałyteż inny przebieg, a na pewno ... leżały niżej

Nie wiem, czy to będzie wyraźnie widać, ale zielonkawe to jest współczesne, a żółte to to, czego nie ma,
natomiast zostawiłem też widok gęstości zabudowy w '39 (w 45, w tym samym miejscu jest pustynia, a po wojnie wybudowano całkiem nowe osiedla, o innej architekturze i rozplanowaniu przestrzennym, wprowadzając nowe aleje, przez co dziś można znaleźć fundamenty domów i piwnice w czasie robót na środku ulicy

)

EDIT: tu jest lepsze porównanie: kolejno 1935/1945/współcześnie

Skala ta sama.

Obrazek

Acha, to nie jest "dzielnica żydowska".
W Warszawie nigdy nie było czegoś takiego, jak "dzielnica żydowska". Po prostu mieszkało to 31 procent ludności Żydowskiej i mieli różne skupiska, tu, na Muranowie, na Pradze, na Ochocie, Woli ... w zależności od okresu itd.
Przed wojną najwięcej ich było właśnie tu i na Pradze, a le to nie jest odrębna dzielnica.

napisał(a) **Franz** » 19.04.2013 11:37

weldon napisał(a):Ano, już siedemdziesiąt.

Oby każdy docenił, że żyjemy w zupełnie innych, znacznie lepszych czasach.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **weldon** » 19.04.2013 11:54

Ten Kazik Ratajzer, jeden z ostatnich trzech żyjących powstańców, dziś odznaczony, to uratował kilkudziesięciu bojowników wywożąc ich tu, niedaleko mnie, do małego zagajnika, który dziś jest już lasem.
Innych śladów niż to, że się o tym pamięta tam nie znajdziesz, więc coraz mniej ludzi docenia

napisał(a) **Roxi** » 23.04.2013 06:19

Aaaaa coś z maratonu będzie?

napisał(a) **weldon** » 30.04.2013 15:27

Roxi napisał(a):Aaaaa coś z maratonu będzie?

Maraton odbył się w trakcie moich sobotnich zajęć, więc jedynie co, to odczułem go wzmożonym ruchem na niektórych ulicach i brakiem miejsc parkingowych

Teraz mam ograniczone możliwości do dokumentowania wydarzeń.
Bardziej skupiam się na konkretnych miejscach.

Jak to:

W zasadzie trudno powiedzieć, że tu jaka zasługa fotografa - bardziej architektów, ale przyjmę że to reportaż i pewien dokument miejsca.

Już widzę, że miejsce będzie się zmieniało, więc pewnie będę wracał

cdn.

napisał(a) **ASIULA HK** » 30.04.2013 15:29

To znaczy, że się zaczyna :wink:

napisał(a) **weldon** » 30.04.2013 15:32

Coś w tym stylu, ale ... pomału.

Mam jeszcze pomniki, architekturę ...

napisał(a) **ASIULA HK** » 30.04.2013 15:34

To na pewno będę na bieżąco :wink:

napisał(a) **longtom** » 30.04.2013 16:04

weldon napisał(a):..., więc pewnie będę wracał

To dobrze.
Abstrahując od całej reszty ciekawy obiekt.

pzdr :wink:

napisał(a) **weldon** » 30.04.2013 16:10

longtom napisał(a):Abstrahując od całej reszty ciekawy obiekt.

Co ciekawe, ekspozycje stałe będą udostępnione gdzieś za rok, natomiast teraz jest niepowtarzalna okazja obejrzeć niewątpliwe dzieło architektoniczne bez tej całej narośli gablotowo-opisowej.

Na dodatek budynek jest pełen światła, przeszkleń, mostków i nieregularnych ścian, a więc zmienia się w zależności od ilości światła i pory dnia, więc na raz nie da rady go opisać/pokazać.

Słyszysz, Aśćka? Jakbyś miała okazję, to warto zajrzeć. 9 zeta przewodnik, można płacic kartą, oprowadza po budynku i z lekka opisuje historię Żydów w Polsce.

Holocaust i zagłada też jest, bo to się nie da inaczej, ale tak bardziej symbolicznie, bo o nich to lepiej poza muzeum, na Szlaku Kamieni opowiadać.

napisał(a) **ASIULA HK** » 30.04.2013 16:14

Słyszę, słyszę....... :wink:

napisał(a) **weldon** » 01.05.2013 16:51

Kilka ze środka.

Szczerze mówiąc, wnętrze dość ciemne, więc wymaga słońca, którego mi zabrakło, dlatego skoncentrowałem się w zasadzie na jednej rzeczy ... :

Jak widać, ekspozycji jeszcze nie ma, ale ... nie szkodzi

napisał(a) **WolfAtTheDoor** » 02.05.2013 12:50

Jakoś nie porwała mnie ta relacja - dobra jakość zdjęć, ale to co pokazujesz to tylko polska szara rzeczywistość od której tylu z nas ucieka przecież wyjezdzając na zagraniczne wakacje - pomniki, kościoły, jeziorka/bajorka z wodą o zabarwieniu ścieku, zaniedbane starówki, cmentarze, zniszczone rozpadające się domy dominują w tej relacji. Chociaż pewnie teraz się narażę bo większość jest zachwycona.