Re: ... po roztańczonej Mazowsza krainie ... listopad
napisał(a) a to ja » 29.11.2012 13:21
weldon napisał(a):...
Po drodze mam most Gdański, a ja go, kurcze, lubię
...
Przedwczoraj przejeżdżałam tamtędy.
(wyprawa na 9 stacji metrem + 18 przystanków tramwajem
)
Zanim dotarłam do celu - godzina mi zeszła ...
A za mostem ... całkiem inne klimaty niż "w przedkabackiej krainie", skąd przybyłam
Przyznam, że samej, tylko z aparatem, to byś mnie tam nie zobaczył.
A byłam "bez"
P.s. weldon, czy Ty czasem wychodzisz na miasto bez sprzętu? Mam na myśli nie zakupy, nie pracę, a spacerek?
Pozdraviam