Ppłk Leopold Pamuła, zastępca dowódcy BP, na lotnisko do Poniatowa przybył - i tu sa sprzeczne relacje, bo jedni mówią, ze samochodem, a inni, że przyleciał samolotem rozpoznawczym - w każdym razie natychmiast po przybyciu przejął od jednego z pilotów wspomniany PZL P11c i ruszył na spotkanie Niemcom.
W pierwszym starciu potykał się z trzema myśliwcami Me 109. Teoretycznie skazany na porażkę, ten absolwent Wyższej Szkoły Pilotów w Grudziądzu, wykorzystując fakt większej zwrotności P11 zestrzelił jeden z samolotów nieprzyjaciela i ratował się ucieczką w chmury.
Nie na wiele to się zdało, ponieważ wkrótce został zaatakowany przez sześć kolejnych Me 109.
Uszkodzonym samolotem staranował jeden z nich (był to pierwszy taran w tej wojnie) i wyskoczył na spadochronie.
Ciężko poparzony Pamuła został zabrany do szpitala w Warszawie.
Po kilku dniach wyszedł ze szpitala i zaczął podążać w kierunku południowo-wschodnim. 19 września 1939 w Kutach przekroczył granicę rumuńską. Następnie przez Włochy dotarł 26 listopada 1939 do Francji. Tu trafił do polskiego Centrum Wyszkolenia Lotnictwa w Lyon-Bron, gdzie po dalszym leczeniu stawił się przed komisją lekarską i został uznany za zdolnego do pełnienia służby wojskowej.
We Francji został wyznaczony na dowódcę III Dywizjonu Myśliwskiego Polskich Sił Powietrznych we Francji, jednak do kapitulacji Francji nie uzyskała gotowości bojowej.
Po przybyciu do Wielkiej Brytanii nie został dopuszczony do latania operacyjnego ze względu na wiek.
Miał objąć dowództwo któregoś z tworzonych polskich dywizjonów myśliwskich, ale 9 sierpnia 1940, na skutek zakażenia krwi, zmarł.
Pochowany został na cmentarzu Layton Cemetery w Blackpool.
Jan Zumbach, osławiony Kaczor Donald z jeszcze sławniejszego Dywizjonu 303 Jan Zumbach w swojej książce opisuje jak Pamuła powitał nowo przybyłych do jednostki pilotów całonocnym pijaństwem ze swoim udziałem.
Rano nakazał nowym pilotom wykonywać wiązanki akrobatyczne.
Następnie on sam wsiadł (ubrany w gruby futrzany kombinezon lotniczy) do samolotu przystosowanego do lotów bez widoczności i dał popis akrobacji przeprowadzonej często na wysokości dachów hangarów.
Wylądował i wysiadł z samolotu całkowicie nagi. W jednym locie zdołał wykonać skomplikowane akrobacje i rozebrać się
Na polu bitwy pojawiła się nowa postać ...
cdn.