... po roztańczonej Mazowsza krainie ...

napisał(a) **longtom** » 24.08.2012 15:58

weldon napisał(a):

Mam oryginalny mundur z takimi naszywkami.
Pamiątka po wujku, który zaginął pod Arnheim.

pzdr

napisał(a) **weldon** » 24.08.2012 16:08

Kurcze, Tomek, zapomniałem ... :oops:

Niedawno dowiedziałem się, że ...

Ale po kolei - jest w Warszawie pałacyk Szustra, zdjęć nie mam, bo dopiero wybieram się tam,
zwłaszcza do kaplicy Szustrów i ciekawą rzecz się dowiedziałem.

Mianowicie ostatnim z rodu był Tadeusz Maciej Szuster, zmarły w 1973 roku, natomiast potomkiem Szustrów,
po kądzieli, przez matkę, był ... Jerzy Waldorff

Tutaj, jeżeli jesteś zainteresowany, możesz poczytać o Szustrach

Pozdrawiam

napisał(a) **longtom** » 24.08.2012 16:54

weldon napisał(a):...pałacyk Szustra,

Pamiętasz może :?:

Z rok temu takiego pdefa ci wysłałem.
Wspomnienia mojej babki
To chyba był właśnie fragment o Pałacyku Szustra.

pzdr

napisał(a) **weldon** » 24.08.2012 17:14

Kurcze, jakbym pamiętał, to bym nie pisał o tym

Musiałem zapomnieć :oops:

Strasznie dużo tych informacji się przewala, a jedne tajemnice rodzą drugie

Właśnie odkryłem związek Łomianek z ostatnią, prawdopodobnie największą w XX wieku,
a całkowicie zapomnianą i mało popularyzowaną u nas bitwą kawalerii.

Na zachodzie mają swoją wersje, że to była któraś z tych, co się chyba w 1915 roku odbyły,
pomiędzy Francuzami i Prusakami i potrafią z tego czerpać korzyści, a my ... Ech, szkoda gadać :/

Jak się wykrystalizuje sytuacja drogowa w Warszawie, to podjadę do tego pałacyku

Pozdrawiam

napisał(a) **weldon** » 14.09.2012 11:22

Ponieważ tatuś miał ważniejsze rzeczy na głowie, a poza tym było strasznie gorąco, więc na przysięgę do podwarszawskiego Piaseczna dziecko wysłał w delegację.

Była generalicja, były przemówienia i kompania honorowa ... Jak to na przysiędze

Oczywiście kulminacyjnym momentem była sam przysięga:

Orkiestra, sztandar, defilada ...

Koniec. Rozejść się. Impreza

Niby nic, a tak to się zaczęło ...

Następnym razem ja się już pobawię ...

Ctrl C ...Ctrl V ... Ctrl C ...Ctrl V ...

Pozdrawiam

napisał(a) **longtom** » 14.09.2012 12:53

weldon napisał(a):...przysięgę do podwarszawskiego Piaseczna ...

Czyli masz znajomości w "służbach" :?:

napisał(a) **weldon** » 14.09.2012 13:27

longtom napisał(a):
weldon napisał(a):...przysięgę do podwarszawskiego Piaseczna ...

Czyli masz znajomości w "służbach"

Lepsze to, niż "być tym służbom znanym"

Powołałem się na znajomości z forum i od razu wpuścili

napisał(a) **weldon** » 17.09.2012 11:43

Ostatnio jakoś mało Wisły w Wiśle ... :/

Obrazek

Co poniektórzy, ambitnie, górskie spływy, w dodatku pod prąd, sobie urządzają ...

Obrazek

... o ile dobrze pamiętam, to ostatnio, jak Wisły w Wiśle nie było to z powodu takiego, że smok wawelski ją wypił?

Zaiste, coś w tym być musi, ponieważ w miejscu, gdzie woda opadła, łapką do mnie coś machało:

Podchodzę bliżej, ostrożnie, bo łapka w pazury uzbrojona i słusznie,
bo za łapką pysk w równie ostre kły się pokazał:

Pysk, ogon, tułów rozpuknięty ... Wszystko się zgadza

Właśnie odkryłem przyczynę niskiego stany Wisły w Wiśle - smok,
pewnikiem siarką nakarmiony przez jakiegoś współczesnego szewczyka, całą wodę wypił i, zgodnie z zasadami, rozpukł się na części ...

Tylko, jak rozpukł, to gdzie ta woda?

Pozdrawiam

napisał(a) **longtom** » 17.09.2012 11:50

weldon napisał(a):

Tylko, jak rozpukł, to gdzie ta woda?

To kolanka PCV sugeruje, że on musiał być gdzieś podłączony

napisał(a) **weldon** » 17.09.2012 11:59

Pewnie pod Wawel :lol:

napisał(a) **weldon** » 17.09.2012 20:47

Mała retrospektywa ...

Dwa lata, cztery miesiące i jakieś ... sześć i pół metra minęło

napisał(a) **Roxi** » 18.09.2012 08:42

Wczoraj w jakiś wiadomościach oglądałam wysuszoną Wisłę i od razu sobie pomyślałam o Tobie... że na pewno nie zabraknie tutaj relacji z tego wydarzenia

Niesamowite ujęcie zrobili pokazując obecny stan i przesuwając kamerę wyżej i wyżej i wyżej... aż doszli do zaznaczonego poziomu wody z 97 roku

napisał(a) **weldon** » 18.09.2012 08:53

Ten wodowskaz:

Obrazek

stoi tutaj, a w '97 woda tam nie podeszła.

Kiedyś Wisła rozlewała się szeroko, na praską stronę, aż pod Kamion,
ale potem przyszła moda na wały i zaczęła rozlewać się ... wysoko

Ja sobie nie przypominam takiego stanu jak dziś (no, pewnie dlatego, że podobny był w XVIII i na początku XX wieku

)
Jak na jesieni, w zeszłym roku, chodziłem korytem Wisły, to wydawało mi się, że już gorzej być nie może, a tu ... :/

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 18.09.2012 09:50

Mocne, kilka dni temu przejeżdżałem nad Wisłą pod Tczewem, nie widać jakichś suchych placków.

napisał(a) **Vjetar** » 18.09.2012 09:57

kaszubskiexpress napisał(a):Mocne, kilka dni temu przejeżdżałem nad Wisłą pod Tczewem, nie widać jakichś suchych placków.

Tczew - placków może nie ale poziom bardzo niski, łachy....