Po pierwsze to....
Jejus, realacja jak marzenie, gratuluje kunsztu pisarskiego, naprawde fajnie i bardzo ciekawie napisane. Dodatkowo fotki ubarwiają cały reportaż z wyjazdu. Dużo ciekawych detali.
Po drugie to....
Okazuje sie Panie Borwicz, że prawdopodobnie bedziemy sąsiadami (bliższymi lub dalszymi, heheh) bo jedziemy w tym samym okresie w tym roczku na Ciovo. My wybieramy sie ekipą w 3 rodziny od 20.06. !!!!!!!
Po trzecie to .....
Jaki wariant drogi wybieracie do Cro? Bo my z Grudziądza planujemy albo przez Czechy albo przez Słowacje , dalej przez Austrie i Słowenie z pominieciem ich atrakcyjnych cenowo autostrad, a następnie to juz autostraą do samego Trogirku!!!!