Dokładnie te rejony brałem pod uwagę na tegoroczny urlop. Ostatecznie wybraliśmy Cyklady. Kto wie... może za rok...
Chętnie pooglądam je Twoim okiem
Pozdr
W.
janusz.w. napisał(a):Dokładnie te rejony brałem pod uwagę na tegoroczny urlop. Ostatecznie wybraliśmy Cyklady. Kto wie... może za rok...
Niestety już w PL.....Mikromir napisał(a):O, Beata, cześć, a skąd Ty piszesz?....piekara114 napisał(a): Mam wrażenie, że w ogóle Peloponez (jako że nie ma tam wiele hotelowych kompleksów) jest dość tanim regionem na wakacje... Nie to co wyspy czy lądowa północ - blisko dla Serbów i Bułgarów na wakacje....
Nie mam doświadczenia w kwestii północnej części Grecji lub wysp - ale zauważyłam, że nawet na Pelo jest spore zróżnicowanie cenowe apartamentów. Są po prostu także bardziej atrakcyjne czy modne miejscowości, w których nie miałabym szans na taką cenę.
Mikromir napisał(a):janusz.w. napisał(a):Dokładnie te rejony brałem pod uwagę na tegoroczny urlop. Ostatecznie wybraliśmy Cyklady. Kto wie... może za rok...
Cześć. Fajnie widzieć kolejnego miłośnika Grecji.
Co Wy w tych Cykladach widzicie?... Hmmm... Naprawdę muszę im się bliżej przyjrzeć...
piekara114 napisał(a): Niestety już w PL.....
ogorek napisał(a):Wybieram się tam z udką. Wiele ładnych miejsc tylko od strony wody dostępnych (pewnie kursują taxi wodne)
mysza73 napisał(a):Ojjjj, zaprawdę powiadam Ci, Danuta, że jak się zaczniesz przyglądać bliżej, to przepadniesz
piotrekbeti napisał(a):!2 lipca to pewnie jednym Ryanairem lecieliśmy do Aten
Mikromir napisał(a):Yes sir, tylko z Beskidów wrócę.
piekara114 napisał(a):A gdzie jesteś? Bo w moich Beskidach to pogoda dziś nie rozpieszcza....