Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Po Pagu i Cresie przygoda nas niesie

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rayoos
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 10
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rayoos » 27.07.2011 20:51

Witam
Oczywiście czytam od początku. Rano przeczytałem o podwodnym Kodaku z Biedronki i od razu takowy zakupiłem ( u mnie w Biedronce był jeszcze tańszy). Za dwa dni pierwszy wyjazd do Cro, więc na pewno się przyda. Pozdrawiam :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.07.2011 21:40

Witaj, Kaszubski :D


Interseal napisał(a):
maslinka napisał(a):Bardzo lubię góry i w chłodniejszym klimacie (w Polsce, na Słowacji i w Czechach) lubię również na nie wchodzić :D Ale w Cro zawsze podziwiam je z dołu. Nie chcę być aż taką masochistką :wink:


Dziękuuuuję Agnieszko... dziękuuuje... :evil:
:wink: :D

Hehe, Mariusz, ale ja miałam na myśli wyłącznie siebie :) Dla mnie górskie wędrówki w potężnym upale nie są miłe, więc łażąc po górach w Chorwacji byłabym masochistką.
Co nie zmienia faktu, że podziwiam wszystkich, którzy podejmują taki wysiłek. Pewnie w głębi duszy sama o tym marzę :P


Rayoos, dzięki za odwiedziny :D
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 27.07.2011 22:31

Interseal napisał(a):
maslinka napisał(a):Bardzo lubię góry i w chłodniejszym klimacie (w Polsce, na Słowacji i w Czechach) lubię również na nie wchodzić :D Ale w Cro zawsze podziwiam je z dołu. Nie chcę być aż taką masochistką :wink:


Dziękuuuuję Agnieszko... dziękuuuje... :evil:
:wink: :D


Zawsze się czegoś nowego człowiek o sobie dowie, co nie? :lol: :lol: :lol: :roll: :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.07.2011 23:06

Jak zawsze piękna relacja Agnieszko :D

Przy dzisiejszej pogodzie jest jak najbardziej odpowiednim " lekarstwem "



Pozdrawiam
Piotr
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.07.2011 09:48

Hejka.
Z przyjemnością potowarzyszę.
:)
fidosanok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 27.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) fidosanok » 28.07.2011 09:55

No ja ciut późno, ale też już czytam :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.07.2011 13:07

Fatamorgana napisał(a):
Interseal napisał(a):
maslinka napisał(a):Bardzo lubię góry i w chłodniejszym klimacie (w Polsce, na Słowacji i w Czechach) lubię również na nie wchodzić :D Ale w Cro zawsze podziwiam je z dołu. Nie chcę być aż taką masochistką :wink:


Dziękuuuuję Agnieszko... dziękuuuje... :evil:
:wink: :D


Zawsze się czegoś nowego człowiek o sobie dowie, co nie? :lol: :lol: :lol: :roll: :wink:

Oj, Chłopaki, Chłopaki :wink: :D


piotrf napisał(a):Jak zawsze piękna relacja Agnieszko :D

Przy dzisiejszej pogodzie jest jak najbardziej odpowiednim " lekarstwem "

Witaj, Piotrze :D
Cieszę się, że trochę leczę :wink:

Crayfish napisał(a):Hejka.
Z przyjemnością potowarzyszę.
:)

Hej, Crayfish! Fajnie Cię tu widzieć :D


fidosanok napisał(a):No ja ciut późno, ale też już czytam :)

Oj tam, późno - dopiero szósta strona :wink:


8 lipca (piątek) - Wielki Błękit

W dzisiejszym odcinku nie zabraknie różnych niebieskości, turkusów i błękitów, oczywiście w zatoczkach, a zwłaszcza w jednej takiej :D

Wstajemy dosyć późno, co będzie już normą na tym campingu (błogosławiony cień!) i zbieramy się na objazd zatoczek. Wczoraj było zwiedzanie kajakiem, dzisiaj będzie Fabiakiem :wink:

Zaczynamy od Ustrine. Pamiętam z opisów Kulek (:papa:), że okoliczne zatoczki są przepiękne.

Dojeżdżamy do miejscowości, a tam zonk - zamknięty szlaban, który uniemożliwia nam zjazd nad morze:

Obrazek

To jakiś nowy wynalazek musi być, zresztą wygląda nowo, a jestem pewna, że w 2009 roku Małgosia i Paweł zjechali do wioski bez problemu.
Niestety zbyt leniwi jesteśmy, żeby schodzić w dół (a potem wchodzić!), bo to by było jak chodzenie po górach, a jak już napisałam, nie jestem masochistką :wink: :twisted: :lol: :lol: :lol:

Do morza jeszcze dosyć daleko, a przede wszystkim stromo:

Obrazek

Ale zatoczek trochę żal, bo wyglądają cudnie:

Obrazek

Obrazek

Nic to, jedziemy dalej. Z relacji Cromaniaków pamiętam jeszcze jedną nazwę: Koromačna. Mam nadzieję, że tu się uda. W miejscowości Belej (na którą mówiliśmy El Ej, z wyraźnym akcentem amerykańskim oczywiście :wink:) skręcamy w prawo w wąski asfalcik. Tutaj też jest szlaban (co oni z tymi szlabanami :?: :evil:), na szczęście otwarty. Myślę sobie, jak wrócimy, jak ten szlaban później zamkną :roll: Ale już po chwili przestaję w ogóle myśleć :wink:, bo naszym oczom ukazuje się taki oto widok:

Obrazek

(I nie chodzi mi o moją dłoń odbitą w szybie :lol:)

Bajka! :hearts::

Obrazek

Strasznie podobają mi się mikrozatoczki czy raczej mikroplaże pod skałami:

Obrazek

Specjalnie dla Jana_s1 :wink: :D - ten pomarańczowy:

Obrazek

Zbieramy z samochodu cały nasz plażowy majdan i ruszamy na "główną plażę". Dzisiaj jest dosyć pochmurno (chociaż na zdjęciach tego nie widać), ale chmury bardzo szybko się przesuwają i za jakieś 2 godziny nie ma po nich śladu.

No to chlup do wody :D:

Obrazek

(Wszystkie zdjęcia od teraz do końca odcinka robione Kodakiem z Biedronki :wink:)

Płynę na pierwszą mikroplażę, ale rezygnuję, bo ktoś tu z parasolem rezyduje :wink::

Obrazek

Druga jest niestety w cieniu, ale za to cała dla nas :D Wychodzimy:

Obrazek

Jak ja lubię te otoczaki! :D:

Obrazek

Widok w lewo - tam jest kolejna "grota":

Obrazek

I w prawo - na drogę dojazdową, parking i częściowo na główną plażę:

Obrazek

No to teraz trochę "życia podwodnego":

Obrazek

Obrazek

I z powrotem na głównej plaży:

Obrazek

Spędziliśmy w zatoczce Koromačna jakieś 3 godziny. Pięknie było - lazurowo, turkusowo, błękitnie :hearts:

Pora jednak jechać dalej i zobaczyć dzisiaj coś jeszcze. Kierunek: Valun i Lubenice :D

Ale o tym oczywiście następnym razem :papa:
Ostatnio edytowano 26.02.2012 13:25 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
ita
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 22.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ita » 28.07.2011 13:18

nie umniejszaj możliwości biedronkowego kodaka, zdjęcia całkiem ładne :)
fidosanok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 27.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) fidosanok » 28.07.2011 13:32

o rany... naprawdętam ślicznie 8O
alula
Odkrywca
Posty: 70
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) alula » 28.07.2011 13:34

po prostu bajka, zatoczki przepiękne :)
AnaSz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnaSz » 28.07.2011 13:53

Jestem z wami... jak pięknie...
ale chyba nie skończy się Twoja relacja zanim ja wyjadę :)
to nic dokończę po powrocie - NA PEWNO :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2011 14:17

Maslinko piękna relacja, pisz dalej. :lol:

Mój wyjazd w tym roku zacznę chyba też z Gliwic.

Słuchaj jak widzisz drogi na Cres pod względem szerokości przepływu samochodu z przyczepą kempingową ?
"Obawiam się, czy czasami mój zestaw nie jest za szeroki na tamte drogi" :roll: .
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 28.07.2011 14:18

Jednym słowem przepięknie. 8O :D

No i mam teraz niedosyt, tak się fajnie czytało. :D

A kodaczek - biedronka ślicznie foci. :D

Najbardziej podobało mi się to zdjęcie....
:arrow:
maslinka napisał(a):Obrazek


Nie wiem czemu skojarzyło mi się z piosenką Enrique Iglesiasa "Tonight"
:arrow:

Choć to inne klimaty. :wink: :lol:

Do następnego.... :papa:
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.07.2011 14:19

E... Kodak DAJE radę !
PRZEDE WSZYSTKIM: nie trzeba myśleć i uważać na wodę, a pamiątka zostaje.

Fajne te mikrozatoczki.
domi16
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 33
Dołączył(a): 05.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) domi16 » 28.07.2011 14:25

Super relacja, aż chce się czytać i oglądać :lol:
Zdjęcia cudowne jak i cała Chorwacja :) 8)
Czekam na ciąg dalszy, jak i na relacje z Pagu, bo mieliśmy przyjemność być tam w zeszłym roku :roll:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Po Pagu i Cresie przygoda nas niesie - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone