napisał(a) maslinka » 13.06.2012 12:26
martos napisał(a):Maslinka, super relacja !
Witaj, Martos! Dzięki
Trudno mi powiedzieć, o której trzeba być, żeby w zatoczkach było pusto. My nie należymy do skowronków i raczej późno wybieramy się z campingu
Nawet jak uda się wstać wcześniej, bo duchota wygoni nas z namiotu, dużo czasu mija, zanim wyjedziemy z campu. Inaczej jest, jeśli chodzi o przycampingowe plaże, na których jestem często przed śniadaniem, na poranne snurkowanie, czyli koło 8:00.
W popularnych paškich zatoczkach (Bošana, Ručica koło Metajny) na pewno od rana są ludzie. Ale na pewno im wcześniej, tym lepiej. Pusto jest na małych plażach niedostępnych z lądu. Jeśli zależy Wam na takich intymnych miejscach
, warto wyposażyć się w jakieś pływadełko - ponton czy kajak.
Pozdrawiam