napisał(a) Franz » 03.03.2011 13:08
Pierwsze rozgałęzienie ścieżek - na samo dno doliny schodzi końcówka trasy półką Pelay, a druga ścieżka zaczyna się wznosić na poziome rzędy amfiteatru Soaso.
Po chwili drugie rozgałęzienie - do wyboru Camino de las Mulas oraz Clavijas de Soaso. Clavijas mamy jeszcze świeżo w pamięci - pokonywaliśmy takowe wczoraj w Cotatuero, tym razem więc wybieramy Drogę Mułów.
Podchodzimy zakosami na zamykający Ordesę amfiteatr. W dole Rio Arazas, a przed nami - ponad wodospadem Cola de Caballo i głęboko w skały wciętym żlebem - wyłaniają się już szczyty na francuskiej granicy.
Wysoko Pico de Marbore, a poniżej nasza ścieżka. Ścieżka do schroniska Goriz.
Bardziej w prawo - zza najbliższych, porytych pionowymi bruzdami ścian, pokazuje się już Cilindro de Marbore.
Zyskujemy stopniowo wysokość. Na ścieżkę, biegnącą Faja de Pelay, spoglądamy już z góry, zaś sponad pionowych obrywów, dają się już dostrzec trawiaste, prawie płaskie grzbiety bliskiej Sierry Custodia i dalekiej Sierry de las Cutas.
Natomiast całkiem blisko - niemal na wyciągnięcie ręki - ostry profil prawego ograniczenia Ordesy.
Teraz nasza trasa obiera kierunek wprost na metę dzisiejszego dnia - Refugio de Goriz.