Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Po obu stronach Pirenejów: spalona ziemia katarów

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.12.2010 15:29

longtom napisał(a):Colca jest tego dobrym przykładem :!:

I Amazonka ...
Tam, zdaje się, i jakieś nasze mądre głowy, czy raczej - nogi, mają wkład w ustalenie źródła ...
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.12.2010 15:58

I to polskie nogi :!:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59440
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 02.12.2010 17:28

Gavarnie.
"Nieprzyjemne zbiorowisko sklepików z pamiątkami, parkingów samochodowych i snack barów. Cuchnie tu łajnem tuzinów mułów, osiołków i koni służących do wożenia turystóww głąb kotliny."
Tyle przewodnik. My nie odbieramy Gavarnie aż tak tragicznie, ale nic specjalnie nas tu nie zachwyca. Krótki spacer po kilku uliczkach, lody i wizyta w księgarni. Sprawdzam, że mapy tutaj kosztują tyle samo, ile za nie dałem w Polsce - czyli też sporo.
Niebo się zaciąga coraz bardziej, gdy wsiadamy do auta i ruszamy w trasę.

Obrazek

Obrazek

Mamy zamiar przejechać na hiszpańską stronę, by poznać największą atrakcję Pirenejów - dolinę Ordesy. Byliśmy poprzedniego dnia tuż nad nią, ale samochodem to cała wyprawa.
Zjeżdżamy więc najpierw w kierunku Lourdes, ale nie dojeżdżając do niego, w Argeles-Gazost odbijamy w lewo. Bardzo krętą drogą, pełną nie tylko ostrych zakrętów, ale i ciągłych podjazdów i zjazdów przecinamy kolejne boczne grzbiety Pirenejów. Pogoda psuje się coraz bardziej.

Obrazek

Obrazek

W końcu zaczyna padać deszcz. Spowalnia to jazdę po wąskich, krętych drogach. Już wiem, że nie dojedziemy dziś do Hiszpanii. Musimy zanocować jeszcze we Francji. Oddala się nam odrobinę dolina Ordesy, gdyż na nią musimy mieć cały dzień, a więc nocować w jej pobliżu. Obawiam się też o pogodę - jeśli to jakieś poważniejsze pogorszenie, to zupełnie trzeba będzie zmienić plany.

Obrazek

Zaczynamy się więc rozglądać za kempingiem. Znajdujemy po jakimś czasie informację i strzałkę do takowego. Podjeżdżam polną drogą ponad szosę, gdzie na rozległej łące widać drobne budynki i kilka namiotów. Kemping sprawia miłe i spokojne wrażenie, w łazience jest gorąca woda, miejsce pod namiot płaskie - cóż więcej nam potrzeba...

Zostajemy tu, rozstawiamy namiot - na szczęście deszcz ustał - po czym zaczynamy wertować mapy i przewodniki, by przygotować różne warianty spędzenia kolejnego dnia - zależnie od pogody. Wtedy do naszych uszu dobiegają jakieś sympatyczne dźwięki. Zaciekawieni wyściubiamy nosy na zewnątrz. Okazuje się, że jakiś Francuz zasiadł przed recpcją z gitarą w ręku - wieczór więc kończymy przy muzyce i śpiewie.

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.12.2010 18:49

Franz napisał(a):jechałem najwyższą szosą Europy

Mówisz o tej drodze?
Przeczytałem to zdanie i zacząłem szukać co to za droga, do tej pory byłem przekonany, że ta najwyżej położona biegnie przez przełęcz Iseran. Ale okazuje się że droga wokół Cime de la Bonette jest wyżej :roll:

Franz napisał(a):coraz mniej mi się chce podróżować.

Hmmm...... :roll:
Nowe auto postawisz na kołkach? :wink:

A pirenejskie krajobrazy które pokazałeś, od razu przywiodły mi przed oczy okolice Trasy Transfogaraskiej....

Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 02.12.2010 18:55

Takie drogi lubię ... oj bardzo, bardzo !

Marzeniem córy są Pireneje ... jeszcze nie zrealizowanym, ale hiszpański dodatkowo szlifuje.

Nigdy nie wiedziałem czemu akurat Pireneje (też nie byłem) ... ale teraz jak oglądam Wasze to już wiem/rozumiem !

:)

Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 02.12.2010 20:27 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59440
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 02.12.2010 20:19

kulka53 napisał(a):Mówisz o tej drodze?
Przeczytałem to zdanie i zacząłem szukać co to za droga, do tej pory byłem przekonany, że ta najwyżej położona biegnie przez przełęcz Iseran. Ale okazuje się że droga wokół Cime de la Bonette jest wyżej :roll:

Tak, to ta droga. Wspomniałem o niej w wątku Prowansja. Jak teraz spojrzałem na tamten wątek, to... ręce załamałem. :roll:

kulka53 napisał(a):Hmmm...... :roll:
Nowe auto postawisz na kołkach? :wink:

:wink:
No cóż, wyraziłem się bardzo nieprecyzyjnie. :lol:
Po prostu, brakuje mi chęci, żeby wybrać się gdzieś dalej. Nie za bardzo mam z kim, a samemu mi się nie chce.
Natomiast, owszem - z wypraw europejskich na razie nie mam zamiaru rezygnować. Więc autko będzie intensywnie uzytkowane. 8)

mariusz-w napisał(a):Takie drogi lobię ... oj bardzo, bardzo !

Tiaaa, a dla mnie te drogi zwykle są tylko sposobem dotarcia w interesujące miejsca. :P

mariusz-w napisał(a):Marzeniem córy są Pireneje ... jeszcze nie zrealizowanym, ale hiszpański dodatkowo szlifuje.

Nigdy nie wiedziałem czemu akurat Pireneje (też nie byłem) ... ale teraz jak oglądam Wasze to już wiem/rozumiem !

Pireneje są piękne, co mam zamiar w tym wątku pokazać. Mimo, iż większość czasu spędziliśmy nie w górach, lecz na zwiedzaniu atrakcji interesujących normalnych ludzi. :lol:

Pireneje mają tylko jedna wadę - trochę daleko od nas leżą...

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 02.12.2010 20:28

Franz napisał(a):
Pireneje mają tylko jedna wadę - trochę daleko od nas leżą...


To prawda ! :(
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 02.12.2010 20:40

Franz napisał(a): Tak, to ta droga. Wspomniałem o niej w wątku Prowansja. Jak teraz spojrzałem na tamten wątek, to... ręce załamałem. :roll:

Widzisz jak się rozkręciłeś? :wink: :lol:

Lubię czytać Twoje opowieści. Oglądać również. :D


Pozdrawiam
Jola
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.12.2010 20:55

Franz napisał(a):większość czasu spędziliśmy nie w górach, lecz na zwiedzaniu atrakcji interesujących normalnych ludzi.

Trochę gór, trochę innych atrakcji :wink: , trochę wybrzeża...... to jest to co Kulki lubią najbardziej :lol:
Franz napisał(a):Więc autko będzie intensywnie uzytkowane. :cool:

Zapewne nie tylko ja miałem taką nadzieję :D
Franz napisał(a):Pireneje mają tylko jedna wadę - trochę daleko od nas leżą...

Nie wchodząc w większe szczegóły, z Wrocławia w prostej linii jest do nich tak samo daleko jak do Aten :roll: . Tragedii nie ma....
Z resztą półwyspu faktycznie trochę gorzej :(
Jolanta M napisał(a):Lubię czytać Twoje opowieści. Oglądać również. :D

I ja też, i ja, i ja :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59440
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 02.12.2010 23:08

Jolanta M napisał(a):Widzisz jak się rozkręciłeś? :wink: :lol:

To fakt. :P Ale tamten wątek nadaje się do kapitalnego remontu. ;)

kulka53 napisał(a):Nie wchodząc w większe szczegóły, z Wrocławia w prostej linii jest do nich tak samo daleko jak do Aten :roll: . Tragedii nie ma....
Z resztą półwyspu faktycznie trochę gorzej :(

Dwa dni jazdy w Pireneje. Kolejne dwa dni na powrót...
A jeszcze trochę dalej rewelacyjne góry - Picos de Europa... 8)

Jolanta M napisał(a):Lubię czytać Twoje opowieści. Oglądać również. :D

kulka53 napisał(a):I ja też, i ja, i ja :wink:

Wiele do czytania na ogół nie ma. ;) Ale robię co mogę.
Dziękuję, że zaglądacie. :P

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59440
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 03.12.2010 12:19

Skoro zgadało się o tej najwyższej szosie w Europie, a wątek o Prowansji jest jaki jest - przynajmniej na razie - to wrzucę tu dwie fotki, których tam akurat nie umieściłem.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam,
Wojtek
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 03.12.2010 19:44

Eeee... 8O
A nic... :wink:
I tak życia braknie... :?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59440
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.12.2010 12:49

Fatamorgana napisał(a):Eeee... 8O
A nic... :wink:
I tak życia braknie... :?

Jasne, że nie da się zobaczyć wszystkiego.
Dobrze, że zawsze można wybrać coś, czego się jeszcze wcześniej nie poznało. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 04.12.2010 14:13

Ależ różne te góry w różnych częściach świata !
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 07.12.2010 21:17

Franz napisał(a):Coraz bardziej doceniam fotel przed kominkiem...


8O :wink: 8)

Bardzo mi się to spodobało :) Jak mnie łupie w krzyżu, to też myślę sobie "Masz już tyle wspomnień ( i slajdów ), że śmiało możesz przeżywać życie drugi raz przed kominkiem" . Ale potem idę np. na festiwal górski, oglądam kilka filmów , kupuję nowe (!!!) przewodniki i przegrywam z niepoprawną marzycielską naturą :)

Wojtku - to jest nieuleczalne 8)

pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Po obu stronach Pirenejów: spalona ziemia katarów - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone