napisał(a) Franz » 11.12.2018 14:53
Już przy zapalających się latarniach docieramy do Sainte-Colombe-sur-Guette. To maleńka wioska usytuowana na rozstajnych wjazdach do kolejnych wąwozów, tak licznych po obu stronach Pirenejów. Dziś już jest zbyt późno na cokolwiek, zatem rzucamy zaledwie okiem na Świętego Gołąbka na Strażnicy - tak można nazwę wioski przetłumaczyć - i postanawiamy znaleźć sobie nocleg.
- Co powiesz na nocleg pod zamkiem?
- Brzmi ciekawie.
- Zwłaszcza, że może być podświetlony...