Po obróbce zdjęcie ma więcej megabajtów

Pewnie powinienem widzieć dlaczego
Ale nie wiem.
Zacząłem przeglądać zdjęcia z tegorocznych wakacji. Zdjęcia robione Canonem 60d mają po około 3 do 5MB, po najprostszej korekcie typu korekta poziomów, po zapamiętaniu robi się często ponad 10 MB. Nawet otwarcie zdjęcia i zapamiętanie bez żadnych zmian (save as) powoduje wzrost np z 3 do 6 MB. Zdjęcia przeglądam w Photoshop Elements 5.0. Mam jeszcze program graficzny Canona PhotoStudio, po otwarciu zdjęcia i zapamiętaniu (save as) objętość w MB nieco spada.

Oczywiście mógłbym zapamiętywać zdjęcia z większą kompresją, ale przecież nie o to chodzi.

Longtom - a otwierasz i zapisujesz jako jpegi

Rafał K napisał(a):Longtom - a otwierasz i zapisujesz jako jpegi

Tak

Jak coś poprawiasz to normalne, że plik zwiększa wagę (więcej informacji). Ale czego tak się dzieje jak nic nie ruszasz to nie wiem Może jakieś metadane dodawane są z automatu

Pzdr

Jak trochę poprawiasz, to mogą być TROCHĘ większe, ale co Ty z nimi robisz Longtomku, skoro są większe razy 2
Niezłe "foty" nam tu aplikujesz....

Przy zapisie PSE nie ma podglądu zdjęcia, przy założonej kompresji?
W pełnej wersji jest i, dodatkowo, podaje wielkość pliku,
więc kompresja nie jest taka straszna.

Te programy graficzne (zwłaszcza Adobe) lubią podopisywać sobie różne dane,
typu przestrzeń barwna itp. do pliku, a aparat, jotpegi, wypluwa już trochę skompresowane.

Program je jakby rozpakowywał i powiększał.

No i, możliwe, że masz ustawione 16 bitów na kanał, a aparat tylko 8.
Możliwe, że przechodzisz w przestrzeń Pro Photo RGB, albo Adobe RGB,
a te są szersze niż stosowane w aparatach sRGB.

W sumie zaczął bym od sprawdzenia tego ostatniego, przy czym, lepiej pracować w AdobeRGB, a zapisywać (mówie, o wyświetlaniu na monitorze) w sRGB - nie masz wtedy przekłamania kolorów, możliwego, jeżeli karta graficzna sama ustala algorytm przejścia pomiędzy przestrzeniami, a tak jest zazwyczaj, jeżeli przestrzeń AdobeRGB wyświetlisz na obcym monitorze - mogą naprawdę spore niespodzianki się pojawić

slapol napisał(a):Jak trochę poprawiasz, to mogą być TROCHĘ większe, ale co Ty z nimi robisz Longtomku, skoro są większe razy 2
Niezłe "foty" nam tu aplikujesz....

Sprawdziłem przed chwilą na InfranView:
fotka z 3,99 przeszła na 5,47 MB przy braku zmian, ale Weldon mnie uprzedził i tak fachowo to opisał....

P.S.
Najlepiej rób na gotowo i już nic nie poprawiaj....

slapol napisał(a):Najlepiej rób na gotowo i już nic nie poprawiaj....

Dążę do tego, na razie bez skutku

longtom napisał(a):

slapol napisał(a):Najlepiej rób na gotowo i już nic nie poprawiaj....

Dążę do tego, na razie bez skutku

No to po coś lustro kupował - na gotowo najlepiej kompaktem się robi

weldon napisał(a):Te programy graficzne (zwłaszcza Adobe) lubią podopisywać sobie różne dane,
typu przestrzeń barwna itp. do pliku, a aparat, jotpegi, wypluwa już trochę skompresowane.

Program je jakby rozpakowywał i powiększał.

w sRGB -

Monitor mam w sRGB ustawiony.
A w preferencjach zapamiętywania PSE mam ustawione:
"Ignore" Camera Data (Exif) profile
i
Maximaze PSP File compability "never"

Tomek - jak Cię to bardzo męczy zapodaj problem na jakimś forum (pentax, canon) - tam ktoś na pewno coś sensownego doradzi. W paskach sam bym nie grzebał

jpg jest formatem spakowanym a wiec stratnym stąd każdy program robi to inaczej.... a gdy jeszcze w nim pogrzebiemy a zapisujac zmienimy przestrzeń kolorów i ilosc bitów to ciezar wzrosnie .W celu precyzyjnych zapisow co do wielkosci i cieżaru stosuje bezplatny XnView i jego kreator eksportu

mab napisał(a):...a zapisujac zmienimy przestrzeń kolorów i ilosc bitów to ciezar wzrosnie .

Kiedy nawet samo otwarcie i ponowne zapisanie daje efekt wzrostu średnio o 100%.

bo algorytm programu w ktorym otwierasz i zapisujesz ma inne ustawienia niz np. w aparacie...tak patrze teraz ...w XnView do samych zapisow jpg jest wiele opcji a ile jest jeszcze ukrytych tego nikt nie zgadnie...
w samym programie jest typowa funkacja "zapisz jako" ale jest tez wspominany juz "kreator eksportu" pozwalajacy zapanowac nad swoimi preferencjami.
Aparat ma swoj algorytm zapisujacy w typowych ustawieniach zrzut z matrycy ... Gdy orabiasz RAWa ...bez zmian....uzyskasz kazdym programem inny wynik wielkosci jpg i do tego inny nawet niz w aparacie ...po prostu programisci "robią co mogą"....

Rafał K napisał(a):
No to po coś lustro kupował - na gotowo najlepiej kompaktem się robi

No właśnie ... A po przeróbce "kompaktowe" zdjęcie staje się dużo "lżejsze"
Dla przykładu pierwsza lepsza fotka z ostatniego wypadu :
- zdjęcie o wymiarach 2653x1385 z 1,98 MB zmalało do 558 KB po obróbce w Paint Shop Pro