napisał(a) wiola2012 » 29.01.2023 06:46
piotrf napisał(a):wiola2012 napisał(a):Przejeżdżamy wolno uliczkami , gdzie nadal dostrzec można wiele akcentów polskich, flagi, szyldy w języku polskim czy polskie delikatesy, ale jest ich zdecydowanie mniej niż kilkanaście lat temu.
Trzydzieści lat temu oprócz wszechobecnych flag trudno tam było spotkać akcenty amerykańskie
Świat się zmienia . . .
Pozdrawiam
Piotr
I (w mojej opinii) to dobrze, bo były lata, że część tej dzielnicy jakby zatrzymała się w czasie, a miasta w Polsce bardziej przypominały te zachodnie, niż Jackowo
. Siostra opowiadała, że znała ludzi, którzy mieszkali tam przez kilka lat, nie nauczyli się mówić po angielsku, nie zdobyli prawa jazdy itp. Ta oaza polskości trochę ich ograniczała. Po przylocie do USA, ktoś życzliwy poradził jej, żeby zamieszkała poza Chicago i mówi, że jest mu za to wdzięczna
.