Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Po drugiej stronie Atlantyku (2022)

Odkrycie Ameryki – popularne określenie faktu dotarcia Krzysztofa Kolumba do tego kontynentu, w 1492 roku. W rzeczywistości pierwszymi ludźmi, którzy dotarli do kontynentu amerykańskiego, byli członkowie społeczności łowieckich, przybyłych z Azji przez Beringię w czasie zlodowacenia, między 40.000 a 17.000 lat temu. Za pierwszego przedstawiciela cywilizacji europejskiej, który dotarł do Ameryki na początku XI wieku, uznaje się wikinga Leifa Erikssona.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 19.09.2022 22:00

majkik75 napisał(a):Bardzo dziękuję za wyjaśnienia

Proszę bardzo :)

piotrf napisał(a):Spóźniony , ale wielce zainteresowany dołączam do śledzących relację :D Kilka miejsc z zajawki rozpoznaję , mimo że minęło wiele lat od moich odwiedzin :wink:

Zdjęcia piękne , czekam na więcej
Pozdrawiam
Piotr


Witaj Piotrze!
Dziękuję :) . Nie spóźniłeś się, jeszcze daleko nie odlecieliśmy, a podróż długa :wink: . Wiem, że zwiedziłeś Stany, bo gdzieś na forum o tym czytałam, ale nie pamietam czy pisałeś kiedy i jakie miejsca. Relacji na pewno nie ma :) . Nie myślałeś o tym, żeby opisać swoje liczne wyjazdy?
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.09.2022 07:24

wiola2012 napisał(a):
To współczuję. Trzeba się później intensywnie odstresowywać :wink: .


Dokładnie to robiliśmy - 6 dni bardzo intensywnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 20.09.2022 13:50

O Matko, ale zajawka. O tyle, o ile duże miasta w USA mniej mnie interesują, to ta fantastyczna przyroda/natura OWSZEM! :)
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 20.09.2022 14:16

tony montana napisał(a):O Matko, ale zajawka. O tyle, o ile duże miasta w USA mniej mnie interesują, to ta fantastyczna przyroda/natura OWSZEM! :)

Cześć Tony!
Dzięki!
Przyroda jest rzeczywiście niesamowita, przynajmniej gdzieniegdzie :lol: , ale i bez drapaczy chmur nie mogło się obyć :mrgreen:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012
Po drugiej stronie Atlantyku (2022)

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 20.09.2022 16:46

Po drugiej stronie Atlantyku

1 lipca 2022

Nie ma co ukrywać, że lot jest długi i męczący - 8h20 min.

monitorek.jpg


Trzeba to przetrwać, znaleźć sobie jakieś zajęcie. Szczęśliwcy, którzy potrafią spać na siedząco, oddają się tej czynności, tylko czasami głowa im opada bezwładnie w bok albo w przód :lol: .
Czas upływa mi, od posiłku do posiłku, na czytaniu, oglądaniu filmu, graniu w pasjansa, obserwacji oceanu itp.
Posiłki i napoje serwowane na pokładzie są smaczne, a ich ilość wystarczająca. Obsługa jest bardzo miła i uśmiechnięta, naprawdę duży plus dla tej linii.
Już jesteśmy nad Grenlandią. Coraz bliżej do celu :)

9.jpg


Na pokładzie jest dostępny Internet. Są różne opcje płatne i wtedy można korzystać w pełnym zakresie, i godzina bezpłatnego. Wybierając bezpłatny, możemy wysłać wiadomość na messenger lub imessage, meila, ale żadnej strony nie przejrzymy.
Korzystamy z bezpłatnego :) .
Lądujemy o 3:20 p.m.
To jest bardzo długi dzień, gdyż lecąc do Chicago, musimy cofnąć zegarki o 7 godzin.

Na lotnisku Armagedon. Wszystko działa na najwyższych obrotach. Organizacja jest dobra, oznakowanie dobre, kontrole nie tak szczegółowe jak miałam poprzednim razem, a mimo to mijają kolejne 2 godziny, zanim z kompletem bagażu i stempelkami w paszportach, wychodzimy na spotkanie naszej Rodzinki. Jak dobrze, że teraz jest wszędzie na lotniskach wifi, nawet działające i można się na bieżąco kontaktować z osobami w hali przylotów. Nie musieli się o nas martwić, ale dzieci zaczęły się już niecierpliwić, zgłodniały :).
Ile to można czekać?
Wyprosiły McDonalda :) .

Od 22 godzin jesteśmy na nogach, a to przecież nie koniec dnia, to dopiero początek ! :).
A co było dalej? Nie trudno się domyślić. Powitania, rozmowy, wręczanie prezentów, degustacje …
(Jest co degustować :)
IMG_3369.jpg

czyli wszystko to co się robi podczas rodzinnych spotkań. Kładziemy się spać około 22:00 czyli na polski czas jest już 5 rano. :papa:
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 20.09.2022 19:02

Uff, dobrze że szczęśliwie dolecieliście i że Was wpuścili. Macie stalowe nerwy.
Ja się do USA chyba nie wybiorę, pomimo tego że koleżanka zaprasza nas do NY. Ale ta niepewność czy wpuszczą, chybaby mnie doprowadziła do rozstroju nerwowego. Wolę nie ryzykować.

Barek zaopatrzony wyśmienicie :D .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 20.09.2022 19:05

Ponad 8 godzin lotu, cały dzień w podróży i 3 lotniska... Nieźle! Ja bym padła, a Wy jeszcze imprezujecie :mrgreen:

Ten barek to w domu? 8O Najpierw myślałam, że to knajpka :lol:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 20.09.2022 21:10

megidh napisał(a):Uff, dobrze że szczęśliwie dolecieliście i że Was wpuścili. Macie stalowe nerwy.
Ja się do USA chyba nie wybiorę…. Wolę nie ryzykować.

Nie obawiaj się, wpuszczą. To moja siostra jest trochę panikara. Martwi się na zapas za mnie i za siebie. :lol:

megidh napisał(a):
Barek zaopatrzony wyśmienicie :D .

maslinka napisał(a):Ten barek to w domu? 8O Najpierw myślałam, że to knajpka :lol:

Tak :mrgreen:
Siostra jest specjalistką od wymyślnych damskich drinków. Wymyśliła sobie kiedyś, że w „piwnicy” - u nich się to nazywa basement- zrobi bar. I ma :lol:
Ponad 8 godzin lotu, cały dzień w podróży i 3 lotniska... Nieźle!

Spowrotem było szybciej. Czas na przesiadkę niecałe 2 h i bez opóźnień.
Zawsze powtarzam, że wszystko fajnie , tylko żeby ta Ameryka bliżej była :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 20.09.2022 21:28

wiola2012 napisał(a):Dziękuję :) . Nie spóźniłeś się, jeszcze daleko nie odlecieliśmy, a podróż długa :wink: . Wiem, że zwiedziłeś Stany, bo gdzieś na forum o tym czytałam, ale nie pamietam czy pisałeś kiedy i jakie miejsca. Relacji na pewno nie ma :) . Nie myślałeś o tym, żeby opisać swoje liczne wyjazdy?


Nie wiem czy kiedykolwiek będę na bieżąco z czytaniem relacji , a co dopiero z pisaniem swoich :smo: ponadto nie będę w stanie opisać i pokazać odwiedzonych miejsc w sposób na tyle ciekawy , żeby ktoś chciał to czytać i oglądać . Ostatni , ale i pierwszy ważny powód - brak czasu . Może w zimie coś się w tej kwestii zmieni , to coś powstanie z tego roku . . . np. Turcja

Amerykę Północną odwiedziłem w ubiegłym wieku , w czasach analogowych i z tego powodu zdjęć wielu nie mam , za to wspomnień całe mnóstwo z trzymiesięcznej tam podróży .

Ukłony dla siostry - barek zachwycająco porywający :hearts:


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 20.09.2022 22:06

piotrf napisał(a):… nie będę w stanie opisać i pokazać odwiedzonych miejsc w sposób na tyle ciekawy , żeby ktoś chciał to czytać i oglądać .

Skromność przez Ciebie przemawia :)
piotrf napisał(a):Ostatni , ale i pierwszy ważny powód - brak czasu .

Z tym się zgodzę, pisanie relacji jest czasochłonne, ale też przyjemne i …przydatne. Zaglądam do swoich czasami, żeby samej sobie coś przypomnieć :lol: .
Może w zimie coś się w tej kwestii zmieni , to coś powstanie z tego roku . . . np. Turcja

Ja bardzo chętnie o Turcji przeczytam. Chciałabym pojechać samochodem na minimum 3 tygodnie, zaczynajac od Stambulu. Przewodnik już mam :mrgreen:

piotrf napisał(a):Amerykę Północną odwiedziłem w ubiegłym wieku , w czasach analogowych i z tego powodu zdjęć wielu nie mam , za to wspomnień całe mnóstwo z trzymiesięcznej tam podróży .

Pierwszy raz byłam też w u ubiegłym wieku i również na prawie 3 miesiące, ale cel był bardziej zarobkowy, niestety :wink: .
Wspomnienia za to bezcenne i doświadczenie życiowe też :wink:
piotrf napisał(a): Ukłony dla siostry - barek zachwycająco porywający :hearts:

Dziękuję :D
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 21.09.2022 06:09

Po drugiej stronie Atlantyku

Nazajutrz

Budzimy się wczesnym rankiem i schodzimy do kuchni, starając się nie obudzić domowników. Zegar biologiczny mówi mi, że już południe :D .Piesek dotrzymuje nam towarzystwa. Jaki on starutki. Nie tak dawno hasał radośnie, poszczekiwał pełen energii, a teraz ledwo schodzi po schodach :cry: .
Szperam po szafkach próbując zlokalizować niezbędne do zaparzenia i serwowania kawy przedmioty. Moje myszkowanie musiało obudzić domowników, bo też zeszli na dół. Wspólnie wychodzimy na patio napić się pysznej kawy. To będzie nasz codzienny rytuał. (Oczywiście wtedy, gdy będziemy nocować tutaj, bo czasami będziemy nocować u ich córki, czyli mojej siostrzenicy.) Rozglądam się dookoła i podziwiam ukwiecony ogród S. Po trawce widać, że przyszła fala upałów i suszy.

12.jpg

13a.jpg


Na temat roślin i pielęgnacji mogą rozmawiać godzinami z moim mężem. Nic dziwnego, że wymyślili, że dzisiaj pojedziemy do ogrodu botanicznego :lol: .

Cel: Chicago Botanic Garden, Glencoe

W Stanach częściej korzystaliśmy z iphonowej aplikacji Mapy niż z Google Maps. O ile w Europie, wg mnie oczywiście, GM jest najlepsza, tak w USA widać dopiero na co jabłuszkową aplikację stać :). Tak naprawdę, to przy niewielkim wysiłku można by sobie i bez nawigacji poradzić. Oznakowanie dróg jest bardzo dobre i czytelne, jeśli ktoś wie dokąd chce jechać i wcześniej spojrzy trochę na mapę, to nie powinien mieć kłopotu. Ale jak jest nawigacja to po co wysilać szare komórki, można się skupić na oglądaniu mijanych miasteczek i różnych osobliwości :wink: .

Cena za wstęp do ogrodu wynosi 25$ za osobę. Wszystkie ceny, jakie widnieją w cennikach, w sklepach czy restauracjach, to ceny netto (jedynym wyjątkiem jest cena za paliwo). Do niej przy kasie doliczany jest podatek, którego wysokość zależy od stanu. W Illinois wynosi 10 %. Oznacza to, że za wstęp płacimy 27,50 $ za osobę. Następnie kierujemy się do Visitor Center po mapki.

16.jpg


Można nie korzystać z mapki papierowej tylko pobrać sobie aplikację. My wolimy tradycyjne, które jak się okaże później, posłużą nam za wachlarze :)
Jak widać teren parku jest bardzo rozległy. Wychodzimy z drugiej strony różowego (na mapie) budynku .

17.jpg


Będziemy poruszać się odwrotnie niż wskazówki, czyli idziemy w prawo, okrążymy część główną czyli tę największą wyspę po środku a potem udamy się dalej.

18.jpg

20.jpg

20a.jpg

21.jpg

23.jpg

24.jpg

25.jpg

26.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.09.2022 08:11

No no... szacun dla Siostry za barek 8O 8O 8O
Daleko do tej Ameryki - lot jak lot ale zmiana czasu obawiam się, że by mnie wycięła na dłużej :oops:
Ogród botaniczny to idealne miejsce na regenerację po podróży - wśród zieleni i kwiatów całkowity reset gwarantowany :hearts:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 21.09.2022 15:41

Kapitańska Baba napisał(a):No no... szacun dla Siostry za barek 8O 8O 8O

To kawałek barku, taki bardziej słodki :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba napisał(a):Daleko do tej Ameryki - lot jak lot ale zmiana czasu obawiam się, że by mnie wycięła na dłużej :oops:

Zmiana na ich czas jest dla mnie łatwiejsza i szybsza niż na nasz. Nie mam bladego pojęcia dlaczego. Po powrocie do domu, przez kilka dni wstawałam przed południem. Ja, ranny ptaszek :D
Kapitańska Baba napisał(a):Ogród botaniczny to idealne miejsce na regenerację po podróży - wśród zieleni i kwiatów całkowity reset gwarantowany :hearts:

Pewnie, szybko odzyskaliśmy potrzebne na dalszą część weekendu, siły :wink:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 22.09.2022 21:14

Po drugiej stronie Atlantyku

Chicago Botanic Garden

Najwięcej czasu spędziliśmy w części poświęconej bonsai.
Wiek tego drzewka szacowany jest na około 75 lat,

31.jpg


a tego na około 90 lat

34.jpg


Te też nam przypadły do gustu :)

35.jpg

36.jpg

37.jpg

38.jpg


Ogród jest bardzo zadbany, szczególnie w centralnej części.

27.jpg

28.jpg

29.jpg


Do najdalszych części pojedziemy takim tramwajem. Przejazd jest wliczony w cenę biletu. Wycieczka trwa około 45 minut.

39.jpg


Podczas wolniutkiej jazdy przewodnik opowiada o ogrodzie, roślinach, zasadach bezpieczeństwa itp. Nie wysiadając z wagonika zrobiłam kilka zdjęć

41.jpg

42.jpg

45.jpg

58.jpg


W oddali majaczy Wyspa Wieczorna, którą można rozpoznać po charakterystycznej wieżyczce, przypominającej dzwonnicę.

43.jpg


Wysepki połączone są uroczymi mostkami. Woda, rośliny i mostki to idealne miejsce do zdjęć plenerowych, dlatego też wiele par robi sobie tutaj sesję ślubną.

47.jpg

49.jpg


Zrobiliśmy pętle wokół ogrodu i wysiadamy na rondzie.
Kontynuujemy spacer.
Zbliżamy się do ogrodu japońskiego, do którego przejdziemy przez mostek ukrywający się za drzewami.

51.jpg


I już na mostku wypatruję jakąś mini budowlę w stylu japońskim :)

52.jpg


Jest podwórko wysypane białymi kamykami, ale dalej wejść nie można.

55.jpg


Na to podwóreczko można wejść

57.jpg


niestety zajrzeć do budynku już nie. Kamienna ścieżka prowadzi do bardzo wąskiej furtki. Japończycy muszą być bardzo szczupli :)

A tu już ogród różany
Spodziewałam się czegoś więcej :mrgreen:

59.jpg

60.jpg

maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.09.2022 21:29

Bonsai są przepiękne! :hearts: Bardzo przyjemny spacer uskuteczniliście 8)

Lubię ogrody botaniczne i staram się je odwiedzać w różnych miejscach.

Zagrzeb 2015:

2015-08-02-16h54m14 (Custom).jpg


W Monachium (2022):

IMG_1269 (Custom).JPG


zachwyciły mnie te tulipany :hearts::

IMG_1297 (Custom).JPG


W "naszym" Krakowie też pięknie :D:

2019-05-04-16h25m41 (Custom).JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ameryka Północna

cron
Po drugiej stronie Atlantyku (2022) - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone