Interseal napisał(a):Raul73 napisał(a):
Sam tytuł "Leisure & Hardcore" mówi za siebie
Wiesz, pomimo wszystko ja naprawdę nie pamiętam tam takiego hardcore'u.
Jechaliśmy w czterech plus każdy miał plecak, Skoda Octavia dawała radę na dwójce.
Dawały oczywiście do myślenia przedłużenia drogi z przeciwstokiem na zakrętach i opony przymocowane do barier energochłonnych. My jechaliśmy wczesną wiosną i śnieg zalegał tylko na poboczu.
Nie powiem ,że silnik nie dostawał po tyłku. Mnóstwo samochodów zresztą tamtędy jechało. Jeżeli dojedzie się na podjeździe do samochodu przed, to rzeczywiście sprzęgła szkoda.
Generalnie fajna trasa, tylko nam trafiła się mgła i widoki oglądałem dopiero w drodze powrotnej z Kranjskiej Gory.
Ja jechałem Octavią , ale w lipcu ... bez żadnych problemów
Hardcore to był zjazd z Kuny do Crkvic ... ale to nie w tym temacie