Eger, edycja 2017- Klik
Tak sobie pomyślałam, że może znajdą się chętni na spacer uliczkami Egeru, na kąpiel w radioaktywnych basenach i na wizytę w winnych piwniczkach Dlatego też, zapraszam na krótką relację z tego pięknego miejsca.
Na początek dodam, że plan wyjazdu był taki: Zwiedzanie Egeru zaczynamy od piwniczki nr 1, później przechodzimy do piwniczki nr 2, następnie do piwniczki nr 3. Kolejny dzień zwiedzania zaczynamy od piwniczki, w której podobało nam się najbardziej i lecimy dalej
Na szczęście udało się zobaczyć coś jeszcze
26- 29 maja 2016
Po Byczą Krew do Egeru.