napisał(a) jan ostrzycki » 20.07.2018 14:19
Eger 2018. Połowa lipca. Pustki. Wszędzie luzik, turystów jak na lekarstwo. Część piwnic w dolinie "na tygodniu" nieczynna. Minaret nadal w remoncie. Doskonały kurs HUF. Tylko jechać! Granica SK/HU w Kechnecu przebudowana. Drogi prowadzą na króciutki płatny odcinek w SK. Trzeba bardzo uważać, żeby trafić na starą drogę jadąc od Miszkolca. Na płatnej drodze murowana pokuta za brak winiety.