Re: Po Bałkańsku! oczami krakusów.
napisał(a) krakusowa » 30.07.2013 19:26
Po zwiedzaniu idziemy do autokaru, po drodze wstępujemy do sklepików, chcemy kupić jakies pamiątki dla najbliższych.
Wiadomo, że Bułgaria słynie z produkcji olejku różanego, wg więc wiele pamiątek związanych jest z różą ( kosmetyki, konfitury, słodycze, nalewki itp).
"
Płatki róż zbiera się przez miesiąc, wyłącznie między czwartą rano a wschodem słońca, bo wtedy pachną najpiękniej. Zakończenie zbiorów przypomina nieco winobranie i kończy je wielka uroczystość, podczas których co roku spośród najpiękniejszych dziewczyn wybierana jest królowa róż. Bułgarski olejek różany jest cenionym na świecie składnikiem wielu kosmetyków, także najdroższych perfum. Kilogram olejku wart jest mniej więcej tyle, co dwa kilogramy złota - do uzyskania kilograma olejku potrzeba aż trzech tysięcy kilogramów płatków róż."
W jednym ze sklepów nasi znajomi z grupy robią zakupy płacąc kartą. Po chwili wracają do sklepu i zwracają uwagę właścicielowi, że za dużo im policzył.
Bułgar niby nie wie o co chodzi
, ale po chwili oddaje kasę.
Tak się potem namotał, że nam policzył za zakupy za mało.
Jak zwróciłam Mu uwagę, był zdziwiony, ale bardzo dziękował.
Wsiadamy do autokaru i powoli kierujemy się w stronę granicy z Macedonią
Dziś śpimy już w Macedonii
- witamy w Macedonii
Ostatnio edytowano 31.07.2019 08:49 przez
krakusowa, łącznie edytowano 1 raz