Wakacje wakacje i po wakacjach
Jak zwykle Pirovać
Jak zwykle nasza zatoczka
I bardziej z góry
Przeważnie było gładko
Czasami jednak dość mocno wiało
Mój podziw wzbudziła dwójka miejscowych emerytów którzy z 4 konnym Tomosem niewzruszenie łowili rybki przez kilka godzin, podczas gdy my zastanawialiśmy się jak wrócimy do Pirovacia:)
Gdy już nasyciliśmy się samotnością odwiedziliśmy tradycyjnie zatłoczone Slanice na Murterze
W tym roku naszym głównym celem była piaszczysta Vrgada
Nawet niezatłoczona tak mocno jak się obawialiśmy
Parking dla gumjaków
Ciekawe czy za rok jeszcze będzie rosło ?
Tisno
Nie mogło zabraknąć Sustipanaca
I oczywiście Jazine
I jeszcze kilka filmików