Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 05.10.2018 13:43

bkusmier napisał(a):PS. @desperadek - dostałem od Ciebie prv, nie mogę jeszcze pisać prywatnych wiadomości, napisz mi Twój nr tel to Ci odpowiem :)

Po 4 poście PW są aktywne.
bkusmier
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 08.08.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) bkusmier » 05.10.2018 17:57

Janusz Bajcer napisał(a):
bkusmier napisał(a):PS. @desperadek - dostałem od Ciebie prv, nie mogę jeszcze pisać prywatnych wiadomości, napisz mi Twój nr tel to Ci odpowiem :)

Po 4 poście PW są aktywne.


Super (czwarty post) :)
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 06.10.2018 18:47

Dwa lata temu kupiłem BARK'a BT-420S z podłogą ze sklejki, żeby silnik zapasowy z RIB'a miał co robić w wolnych chwilach (Mercury 3,5 KM). Jakość osprzętu w pontonie wątpliwa niestety. Rozleciało się już ucho do cumy-uchwyt do transportu na dziobie pontonu, jedna dulka pękła, linki trzymające nakrętki dulek poodpadały, ogólnie tandeta.
Nie polecam na Chorwację, ale do błota w Polsce idealny - ciemnozielony i kosztował tylko 2,3k PLN.
Andrzej N
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 02.12.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej N » 07.10.2018 18:06

W listopadzie kupiłem kolibri 360 z podłogą ze sklejki no i namówili mnie na Parsuna 20km. Wynalazek rozpadł się po miesiącu i na szczęście oddali mi szybko pieniądze. Na pięć dni przed wyjazdem kupiłem suze 20. Wytargowałem na 11,5 k PLN. Cały zestaw spisywał się rewelacyjnie. Przepłynąłem nim między 800 a 900 km. Na fali do ok 1 m też się fajnie pływało. Robiłem wycieczki do ok 45 km w jedną stronę. Żona namówiła mnie aby wieść ponton na przyczepie. I chociaż nie bardzo mi się to podobało to muszę przyznać, że miała rację. W jedną stronę jechałem autostradami z noclegiem na Węgrzech dwa razy po ok 8,5 godz. Wracaliśmy za to normalnymi drogami i czas jazdy nie specjalnie się przedłużył. Po prostu z przyczepą nie da rady jechać z max autostradową prędkością, a po normalnych drogach jest 280 km bliżej. Nie śmierdzi żadne paliwo . Nie trzeba się ściskać I zostaje ok 400 zł w jedną stronę. Na wakacje się nie spieszę. Jeżeli śpię po drodze to nie ma żadnej różnicy w czasie dojazdu. Teraz w piątek jadę na męski wyjazd na Pag i zobaczę jak będzie bez przyczepy. Przyczepy nie bierzemy z prostego powodu. Może wiać a wtedy zamykają paski most i w pierwszej kolejności nie wpuszczają ciężarówek i samochodów z przyczepami
pasztecik
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 15.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasztecik » 14.10.2018 15:58

baunty napisał(a):
izabelka76 napisał(a):......zauważyłam kilka wad mojego pontonu:
1. łódka odrobinę łamała się przy większych falach - Zamierzamy zrobić sztywną podłoge, i ponton wozić na przyczepie
2. ponton odrobinę myszkował, i tu pojawia się pytanie : lepiej zrobić jeden, czy np. 3 kile jak w pontonach od Zodiaca?
3. Brakuje osłony przed chlapaniem fal - ma ktoś jakiś patent?
4. Brakuje echosondy i plotera gps- doradzi ktoś jaki model wybrać ?
Czy ktoś zastosował jakieś ułatwiające życie patenty i chciałby się nimi podzielić ?


Ciekawe plany z tymi przeróbkami.
Jak chcecie zrobić 3 kile :roll:

Sądzę, że chodzi im o te doklejane kile. Jeden centralnie i dwa po bokach? Innej możliwości nie ma
pasztecik
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 15.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasztecik » 14.10.2018 15:59

yzedef napisał(a):
baunty napisał(a):
izabelka76 napisał(a):Hej, po zrobieniu z rodzinką na pontonie około 1000 kilometrów w ciągu 2 tygodni, zauważyłam kilka wad mojego pontonu:
1. łódka odrobinę łamała się przy większych falach - Zamierzamy zrobić sztywną podłoge, i ponton wozić na przyczepie
2. ponton odrobinę myszkował, i tu pojawia się pytanie : lepiej zrobić jeden, czy np. 3 kile jak w pontonach od Zodiaca?
3. Brakuje osłony przed chlapaniem fal - ma ktoś jakiś patent?
4. Brakuje echosondy i plotera gps- doradzi ktoś jaki model wybrać ?
Czy ktoś zastosował jakieś ułatwiające życie patenty i chciałby się nimi podzielić ?

Ciekawe plany z tymi przeróbkami.
Jak chcecie zrobić 3 kile :roll:

To ja jeszcze zapytam co to za ponton i jaki silnik ? bo to może pomóc forumowym ekspertom w doradzeniu Tobie.
1000 kilometrów na pontonie jak dla mnie imponujący wynik, średnio codziennie po 70 kilometrów.


Pływałem razem z nimi, na dokładnie tym samym zestawie. Bark bt450 + tohatsu mfs 20es. Zestaw naprawdę fajny.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.10.2018 18:28

.
Ostatnio edytowano 07.05.2019 12:34 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 16.10.2018 10:08

smoki3 napisał(a):Ta 20Hp na 450cm, to góra dla dwóch lekkich ludzi i bez dodatkowego osprzętu aby weszła w ślizg.


Wg specyfikacji tem Bark 4,5 m waży mniej niż T40AE, a w głównej mierze to waga wpływa na możliwość wejścia w ślizg. T40AE w zestawie z BF20 płynie w ślizgu z obciążeniem rzędu 400 kg bez problemu. Nie jest to oczywiście to samo co płynięcie w 3 osoby, kiedy przy dobrych wiatrach maksymalna prędkość dochodzi do 35 km/h, ale utrzymanie ślizgu i prędkości 20km/h nie stanowi problemu. Oczywiści istotne jest odpowiednie rozłożenie balsatu na gumjaku. Tak więc absolutnie nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem.
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsik » 16.10.2018 10:20

Jakby ktoś byłby zainteresowany, to na forum motorowodnym na sprzedaż jest:
ponton Info Media 360 podłoga aluminiowa oraz silnik Suzuki DF15AS, 2018r., 11.000zł.
Mam nadzieję, że to nie faux pas, wrzucam linka:
http://forum-motorowodne.pl/sprzedam-kupie/ponton-360-suzuki-15-km/msg114455/#msg114455
pasztecik
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 15.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasztecik » 16.10.2018 13:34

smoki3 napisał(a):
pasztecik napisał(a):
Pływałem razem z nimi, na dokładnie tym samym zestawie. Bark bt450 + tohatsu mfs 20es. Zestaw naprawdę fajny.



Ta 20Hp na 450cm, to góra dla dwóch lekkich ludzi i bez dodatkowego osprzętu aby weszła w ślizg.

Głupoty piszesz. Ten ponton z całym osprzętem i paliwem waży ze 150 kg. Do tego 4 dorosłych facetów, i płyniesz w ślizgu. Płyneliśmy z Rogožnicy na złoty róg w ślizgu przez 70% czasu...
Osprzęt łódki jest jaki jest, ale pływa nieźle. Bawiąc się samemu, ważąc 75 kg udało mi się rozbujać do ~46 km/h na płaskiej wodzie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.10.2018 18:09

.
Ostatnio edytowano 07.05.2019 12:34 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Morski Pas
Koordynator konkursów
Avatar użytkownika
Posty: 4337
Dołączył(a): 12.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Morski Pas » 17.10.2018 16:40

smoki3 napisał(a):O ślizgu zapomnij przy 20Hp.


Pływałem w ślizgu na 4HP. Dało się...
lew
Cromaniak
Posty: 1427
Dołączył(a): 20.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) lew » 17.10.2018 17:05

.....jak ktoś ma "dryg" do pływania na dinghy to i na 4HP potrafi wejść w śliżg, mnie osobiście się nie udało
Morski Pas
Koordynator konkursów
Avatar użytkownika
Posty: 4337
Dołączył(a): 12.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Morski Pas » 17.10.2018 17:47

lew napisał(a):.....jak ktoś ma "dryg" do pływania na dinghy to i na 4HP potrafi wejść w śliżg, mnie osobiście się nie udało


Nie "dryg", tylko warunki fizyczne i trochę teorii żeglowania. Nie jestem bardzo ciężki, a resztę załatwił przedłużacz rumpla, żebym mógł usiąść blisko dziobu. W tym roku miałem dinghy z 2,5HP i też byłem bliski ślizgu, ale nie miałem przedłużacza i mogłem się tylko przesunąć na długość ręki.
lew
Cromaniak
Posty: 1427
Dołączył(a): 20.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) lew » 17.10.2018 18:44

.......no tak, nie mam odpowiednich warunków fizycznych i nie znam się na żeglowaniu, dlatego nawet z 6 konną Hondą w śłizg nie wchodziłem, co więcej- nie umiały tego zrobić również dzieciaki ważące połowę tego co ja i bawiące się w skippera na "jachtwiku". Najlepiej radził sobie kolega wędkarz pływający po Biebrzy i Narwi i ważący więcej niż ja.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 610
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone