Pływanie pontonem w Chorwacji

napisał(a) **szczaw** » 21.07.2018 17:39

Czesiu 1976,gratulacje sprzętu i spokojnej wody. Napisz gdzie cumujesz swoje pływadełko, opłaty ponosisz za cumowanie czy za zgodą osadników? i jaka cena za dzień jak można wiedzieć. Dowiedziałem się właśnie od swego gospodarza że w tym roku mogę mieć problem

( przez trzy lata cumowałem w porcie bez opłat i nikt nie wnikał, gospodarz sam mówił że można a teraz nie wiem co o tym sądzić).Może ktoś jeszcze coś może doradzić , wyjazd w piątek.

napisał(a) **boboo** » 21.07.2018 17:49

czesiu1976 napisał(a):Bajka (...) widoki super

I to jest najważniejsze :hut:

Dobrej zabawy :papa:

napisał(a) **czesiu1976** » 21.07.2018 18:17

Mój gospodarz był się pytać gdzie mogę cumować ale wszystkie bojki były zajęte powiedziano mi że mogę przy pierwszej lepszej wolnej ale nie było więc parkuję u gospodarza w garażu dla mnie to żaden problem dokładnie 3min i jestem na wodzie muszę tylko za każdym razem przykręcać silnik jestem w miarę sprawny i z synem

napisał(a) **czesiu1976** » 21.07.2018 18:22

boboo napisał(a):
czesiu1976 napisał(a):Bajka (...) widoki super
I to jest najważniejsze

Dobrej zabawy

Jeszcze raz bardzo dziękuję za aplikacje jest naprawdę super 100% rzetelnej informacji i 100% się sprawdza wielkie dzięki

napisał(a) **boboo** » 22.07.2018 06:49

czesiu1976 napisał(a):Jeszcze raz bardzo dziękuję za aplikacje jest naprawdę super 100% rzetelnej informacji i 100% się sprawdza wielkie dzięki

A to chyba koledze baunty się podziękowania należą :wink:

Przy okazji "porad i pomysłów"
W zeszłym roku zniszczyłem (naddarłem) torbę dziobową, niechcący na nią następując przy wsiadaniu do pontonu.
Z reguły wsiadamy od przodu, bo bimini zostawiamy rozpostarte.
Na ten sezon zaopatrzyłem się w "górny pokład" wykonany w formie trapezu, docięty poasująco do wymiarów pontonu, ze sklejki wodoodpornej, 18mm, z antypoślizgową powierzchnią.
Mocowane gumowymi pętelkami do oczek dla torby dziobowej.
Obrazek

Zasadniczo i pozytywnie zdał egzamin :hut:

Zarówno jako "wejście", mały pokładzik, jak i "odskocznia".

napisał(a) **czesiu1976** » 22.07.2018 14:25

boboo napisał(a):
czesiu1976 napisał(a):Jeszcze raz bardzo dziękuję za aplikacje jest naprawdę super 100% rzetelnej informacji i 100% się sprawdza wielkie dzięki

A to chyba koledze baunty się podziękowania należą :wink:

Faktycznie podobne nicki to na B i to na B

Czyli jeszcze raz dziękuję koledze Baunty za apke i wszystkim za cenne rady / uwagi :oczko_usmiech:

napisał(a) **Yanush** » 23.07.2018 07:16

Dla zainteresowanych...W Splicie kapitanat jest czynny również w niedzielę (Obala Lazareta 1).
Winieta na ponton 3.70 z silnikiem 11kW na pół roku ( :wink:

) kosztuje 133kn...
Ale żadnych mapek nie otrzymałem.

napisał(a) **JacekB.** » 23.07.2018 08:38

A jak ktoś się wybiera z pływadłem na Poliesac to w Ploce (zaraz przy promie) jest kapitanat i w sobotę o 16 jeszcze był otwarty. 3.3m + 8km wyszło 111KN.
Nawet bimini nie zdążyłem założyć także jak ktoś chętny to mam do sprzedania.
Ja już po powrocie niestety :-(

Kombinuję żeby we wrześniu skoczyć jeszcze raz z większym silnikiem

Faktycznie pływanie uzależnia :lol:

i nawet moja żona pokonała lęki.
Obrazek

Pozdrawiam

napisał(a) **bezrobotny500** » 23.07.2018 12:56

Pamiętajcie! Z łodzią na przyczepie hamujemy delikatnie.

napisał(a) **PavveL** » 23.07.2018 20:35

Czesiu1976, zmartwiłeś mnie informacją o nieczynnym kapitanacie w Omiś. W najbliższą niedzielę zamierzałem tam wykupić winietę dla mojego pływadła.
Zamknięte jest na stałe, czy chwilowo?

A jak morze? Da się przelecieć w ślizgu na Brać, czy są fale?

Gdzie w Splicie można kupić winietę?

napisał(a) **czesiu1976** » 25.07.2018 12:57

Na Brać się da a fale są bardziej po południu od rana spokój

lepiej po winite jedź do Makarskiej szybciej załatwisz

napisał(a) **PavveL** » 25.07.2018 16:39

Liczę na kupienie winiety w niedzielę w Splicie. Miałbym po drodze. Do Makarskiej i z powrotem jest 70km i w niedzielę kapitanat nieczynny.

napisał(a) **Rysio** » 26.07.2018 08:20

boboo napisał(a):... z antypoślizgową powierzchnią.

Aleś se kolor wydumał dla tego decka :lool:

Jajca sadzone na boczku jak przypuszczam bez problemu można zrobić :twisted:

napisał(a) **boboo** » 26.07.2018 08:27

Rysiu,
obalam mity o nagrzewaniu powierzchni :oczko_usmiech:

Wystarczy minutka "wiatru" i deska ma normalną temperaturę.
A po postoju i tak wchodzimy na to w "buciorach".
Poza tym kolorystycznie pasuje do sznurków na burtach :lol:

A na poważnie: nie stwierdziliśmy ujemnych plusów tej deski.

napisał(a) **ogorek** » 26.07.2018 08:39

W standardzie jest czarne coś na dziób

Obrazek

To materiał ? (to ze zdjecia) czy coś "sztywnego"