napisał(a) boboo » 01.09.2017 08:56
Bo jakby to powiedzieć...
pływanie na wolnych obrotach też jest wypornościowe
A wtedy bierze pół litra, czyli tyle co nic.
Dlatego oduczyłem się patrzeć na
godzinne pragnienie silnika.
Po zakończonym dniu patrzę w Endomondo czy inne Google i widzę ile zrobiłem kilometrów.
Mniej więcej oceniam po stanie baku ile spalił i mam litry/kilometry. I to dość dobrze uśrednione.
I w sumie tylko to mnie interesuje.
Bo jak sam ze zdziwieniem zauważyłeś - między 0,5 a 5,0 jest dość spora różnica.