Pływanie pontonem w Chorwacji

panadol79 napisał(a):Z innych patentow ostatniego dnia pobytu przetestowalem zakupiony na ali za 6eur z przesylka tachometr. wszystko dziala jak nalezy. Bylem ciekaw obrotow silnika na wodzie.

Pasuje do każdego silnika. Miałem przy nowej Suzie DF20. Potwierdzam, że działa, choć z wodoodpornością jest tak sobie...

szczaw napisał(a):czy możesz podesłać link ,gdzie kupiony tacho, może będzie pasować do mojej hondziawki

Kupilem dokladnie ten :
https://pl.aliexpress.com/item/High-Qua ... 0.0.xlfnt0

Pasowac bedzie do wszystkich silnikow oprocz tych które zamiast klasycznego rozwiazania - cewka - przewod wn - fajka maja fajkocewki (tak jak w nowych autach czy motocyklach) ale to raczej rzadkosc w silnikach zaburtowych (?)

Co do wodoodpornosci chyba byly rozne wersje tego pudelka - ta ktora kupilem ma wbudowana baterie i calosc wyglada na "zalana" ale testowalem jeden dzien na wodzie wiec o praktyce za duzo nie powiem

globtrotuar napisał(a):

Yanush napisał(a):Właśnie ja stawiam na "giętki sprzęt"
A silnik - o ile będzie - to elektryczny.

ponton dłuższy niż 2,5m z silnikiem elektrycznym lub spalinowym o dowolnej mocy ma mieć kupioną winietę.

Jeżeli dana jednostka posiada silnik - potrzebny jest PATENT uprawniający do jej prowadzenia, nawet jeżeli polskie przepisy tego nie wymagają. Nie należy sugerować się tym, że Chorwaci wypożyczają małe łódki bez pytania o papiery, a policja przymyka na to oko, bo to jest ich biznes, a łódki przywożone są dla nich konkurencją.

Co jeszcze chciałbyś wiedzieć?

P.S. "giętkość" sprzętu pływającego z silnikiem nie jest pożądaną cechą zwłaszcza przy zafalowaniu.

Witam! Gdzie mozna znalezc informacje o wysokosci oplat w zaleznosci od dlugosci / mocy?

Pozdr. M.

ogorek napisał(a):2 tyg w Grecji, 1300 km, mam spore odległości między wyspami więc przelotowa 45 - 50 km/h
Jak płynę 10 km/h to mi pokazuje 6 km na 1 l co by dało 17 l na 100 km
Przy prędkości 50 km/h pokazuje 2.1 km/ 1 l co daje już 50 l na 100 km

Moja prędkość max., jaką udało mi się do tej pory uzyskać, to 42 kmh,
Przelotowe trzymaliśmy różnie, ale tak 25-30 kmh. Najdłuższy kawałek na "otwartym morzu" to jakieś 20 km, gdy płynęliśmy na Cres.
Ogólnie "taktyka" na ten urlop była taka, że pływamy wzdłuż brzegu (w miarę możliwości codziennie innego) i wypatrujemy puste plażyczki na jedną łódkę, lądujemy, zażywamy snurkowania i dalej.
Dlatego Cres i Rab, bo Pag się szybko "skończył".
Kotwicy użyłem jeden jedyny raz, przy wyspie Rab, gdy w niedzielę wszystkie "lądowiska" były zajęte a popluskać się już bardzo chciało. Dla kotwicy (i dla mnie) chrzest bojowy, po dwóch latach (i czterech chorwackich pontonowych urlopach) posiadania pływadła.

Co do chwilowego spalania, to niestety, nie mam takiego licznika. Ogólnie na koniec urlopu sumuję kilometry z Endomondo i zużyte paliwo.

Podsumowując: było jak zwykle świetnie, ale w przyszłym roku pojedziemy chyba deczko dalej na południe.

boboo - to z Twojego doswiadczenia- jak najdalej bys sie wybral Rogoznica ------>
Plywadlo strone czy dwie wczesniej na filmie pokazane ..
2 x 25 L paliwa byc moze doloze jeszcze jako zapas 12 L .
moj max to chyba 46 km/h
Wiadomo nie nie bierzemy pod uwage warunkow atmosferycznych. BO sa powiedzmy idealne hehehe ;_)

Przy idealnych warunkach to nie "planowałbym" więcej niż 100 km w jedną stronę.
Cały czas mam na myśli ponton. Nie RIB, nie "kadłub".
Ale z planów rzadko coś wychodzi, bo...
"jaka fajna plażyczka, posnurkujemy tam"
I już masz godzinę "w plecy"
A fajnych plażyczek to sporo jest

no wiem wiem . .pontonem troche poplywalem ale wzdluz brzegu tylko .
A teraz laminatem bede chcial troche dalej polatac )
Lodka nie wielka wiec wiec i tak mam obawy czy np trup
ROgoznica ---> VIS ... to przegiecie . . ?

Dlaczego przegięcie?
Przy dobrych warunkach...
Osobiście popłynąłbym:
wzdłuż Šolty, potem kawałek Brača, przeskok na Hvar i na Vis.
Z powrotem prosto na północ.

Eee tam od razu przegięcie. Dopóki widzisz cel do którego płyniesz to jest ok Ja w tym roku planuję Lastovo z Peljesaca. Wyspę od nas z tarasu rzadko kiedy widać ale już z Korculi jest jakieś 12km w linii prostej więc dystans szybki do zrobienia, gdzie obecnie mogę liczyć na przelotówkę 40km/h. Dwusuwy nie lubią pyrkania więc ja raczej przemieszczam się szybko i szukam jakieś dzikiej plażyczki. Potem kotwica i opalanie z nurkowaniem. Choć w naszej lokalizacji traktuję też łódkę jako transport po zakupy do Trstenika z naszej osady bo bliżej niż lądem i zabawy na kole z moją lubą i znajomymi.

Na allegro kosztuje 40zł wiem nie wiem czy warto czekać miesiąc. Zawsze trzeba sprawdzać ceny na allegro.

[quote="AdamBeata"]E


TU masz bardzo fajne osłonięte plaże.

soviet100 napisał(a):Na allegro kosztuje 40zł wiem nie wiem czy warto czekać miesiąc. Zawsze trzeba sprawdzać ceny na allegro.

45+10 wysylka. Ja tam nie lubie przeplacac 2 razy zwlaszcza za gadzety na ktore spokojnie moge poczekac

smoki3 napisał(a):

TU masz bardzo fajne osłonięte plaże.

Byliśmy kilka lat temu w Loviste z lądu, a w zeszłym roku pod samo Loviste dopłynęłiśmy łódką ale cały ten przesmyk między półwyspem a Korculą i w samym Loviste wieje bardzo. Z resztą Viganj i okolice to raj dla windsurferów, kitesurferów i innych.

Ten rok chcę południe Korculi jednak pozwiedzać i Lastovo jak się uda i będzie dobra pogoda. Zaopatrzyłem się już w baniaki 20l na benzynę bo w zeszłym roku te karnisterki 10l i ciągłe jeżdżenie na stację było męczące, a wodny CPN na Korculi zawsze zakolejkowany, że nieraz po pół godziny się czekało na tankowanie.

szybbkki napisał(a):
Witam! Gdzie mozna znalezc informacje o wysokosci oplat w zaleznosci od dlugosci / mocy?

Pozdr. M.

Zajrzyj tu

wyjazd-z-wlasna-lodka-pontonem-skuterem-wodnym-t28177.html

pytanko mam jaka kara za brak dowodu i opłaty bo niestety nie dostane dowodu w PZŻ ale mam Szwajcarski czy wykupię tz. Winetę na dowów poprzedniego właściciela? Oczywiście patent i resztę Mam Laminat