Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
artom
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 43
Dołączył(a): 13.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) artom » 30.06.2017 10:10

Coś za dużo z tymi kilogramami. U mnie tak to wygląda:
IMG_20170630_182711.jpg


Silnik spokojnie z synem "tacham". Samemu parę metrów z bagażnika do pontonu też przeniosę ale faktycznie samemu jest co nieść. Podłoga z silnikiem do bagażnika (duże kombi) a gumiak ładnie zrolowany na dach. Mam też drugą opcję: przyczepką lekka. Sposób transportu zależy gdzie i jak daleko chcę jechać popływać.
Ostatnio edytowano 30.06.2017 17:32 przez artom, łącznie edytowano 1 raz
markiz17
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 195
Dołączył(a): 20.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) markiz17 » 30.06.2017 15:44

Prawie zakończony kolejny 2 tygodniowy urlop w Chorwacji z RIBem.
Przebyliśmy prawie 400km i 18h na morzu według Navionicsa - pływaliśmy z 2 dzieci (5 lat i maluszek 8 miesięcy).
W sumie rib, który zakupiłem nie miałem gdzie porządnie sprawdzić.
Nie byłem pewien silnika bo to używany zestaw. Po paru dniach nabraliśmy pewności do zestawu.
Spalanie wyszło około 8l/h. Spaliliśmy tylko 150 l benzyny. Przyjemność z pływania MEGA :D

Najdalej z Metajny byliśmy w Nin - 1h i 10 minut 45km, ale po bardzo spokojnym morzu.
Po zafalowanym nie wyobrażam sobie skikać z 8 miesięcznym dzieckiem.

Mieliśmy też jedną przygodę.
Nie zostawiajcie nigdy łodzi przy kei...od razu na bojkę.
Morze było spokojne, a wiadomo z małym dzieckiem lepiej wychodzić - poszedłem dosłownie na kilkanaście minut i zaraz zaczęło wiać stan morza zrobił się już taki, że nic nie dało się uczynić. Miałem jednak 4 odbijacze i dodatkowo 2 duże były właściciela. Nie wiało też na fula, ale o 30% większy wiatr i miałbym łódkę na pomoście. Mojemu nic się nie stało, ale widziałem później na slipie riby z rozwalonymi tubami :cry:

Widziałem też jak facet ciągnie pontonikiem sporego w miarę nowego riba.
Wypłynęli za zatokę z Metajny i stali 2 godziny w deszczu bo nikt nie pływał, dopiero jakiś gość pontonem ich zobaczył jak wołali pomocy. Ja osobiście myślałem, że łowią ryby.
soviet100
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 10.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) soviet100 » 30.06.2017 23:49

artom napisał(a):Coś za dużo z tymi kilogramami. U mnie tak to wygląda:
IMG_20170630_182711.jpg


Silnik spokojnie z synem "tacham". Samemu parę metrów z bagażnika do pontonu też przeniosę ale faktycznie samemu jest co nieść. Podłoga z silnikiem do bagażnika (duże kombi) a gumiak ładnie zrolowany na dach. Mam też drugą opcję: przyczepką lekka. Sposób transportu zależy gdzie i jak daleko chcę jechać popływać.



Masa sucha więc ze 2kg na olej bo to 4 suw i myślałem że kupiłeś z power trim . Powiem Ci że moje 44kg i samemu daje sam rady ze wszystkim . Ponton mam bark 420S nowy kupiłem .
Yanush
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 878
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Yanush » 01.07.2017 09:34

Ponieważ nie znalazłem nic na ten temat w Waszych wypowiedziach chciałem podpytać o taki ponton:
https://www.domenasportowa.pl/product-p ... 86GTX.html
http://wszystkowgory.pl/pl/p/sevylor-xr ... KOMOR/1832

Ma rację bytu na wodach CRO do takiego amatorskiego pływania?

Czy może takie cuś:
https://www.sklep-presto.pl/product-pol ... vylor.html?

Nie chcę wydawać majątku na sprzęt, który wykorzystam TYLKO w sezonie w CRO a jeszcze nie wiem czy połknę tego bakcyla... :smo:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2017 09:46

Yanush napisał(a):Ponieważ nie znalazłem nic na ten temat w Waszych wypowiedziach chciałem podpytać o taki ponton:
https://www.domenasportowa.pl/product-p ... 86GTX.html
http://wszystkowgory.pl/pl/p/sevylor-xr ... KOMOR/1832

Ma rację bytu na wodach CRO do takiego amatorskiego pływania?

Czy może takie cuś:
https://www.sklep-presto.pl/product-pol ... vylor.html?

Nie chcę wydawać majątku na sprzęt, który wykorzystam TYLKO w sezonie w CRO a jeszcze nie wiem czy połknę tego bakcyla... :smo:

To chyba pytanie na inny wątek. Takim czymś można się przy plaży pobawić. Ciężko to nazwać pontonem w sensie tego wątku.
Yanush
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 878
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Yanush » 01.07.2017 10:44

Chyba nikt tutaj nie chce żebym zakładał nowy wątek o (wg Ciebie) zabawkach?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2017 10:49

Yanush napisał(a):Chyba nikt tutaj nie chce żebym zakładał nowy wątek o (wg Ciebie) zabawkach?


Może w "co zabieramy na plażę ?" ;)
Yanush
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 878
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Yanush » 01.07.2017 10:51

bigredone napisał(a):
Yanush napisał(a):Chyba nikt tutaj nie chce żebym zakładał nowy wątek o (wg Ciebie) zabawkach?


Może w "co zabieramy na plażę ?" ;)

No i po ci ten OT???
nie masz nic do powiedzenia to... wiesz czym jest milczenie?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2017 11:09

Yanush napisał(a):
bigredone napisał(a):
Yanush napisał(a):Chyba nikt tutaj nie chce żebym zakładał nowy wątek o (wg Ciebie) zabawkach?


Może w "co zabieramy na plażę ?" ;)

No i po ci ten OT???
nie masz nic do powiedzenia to... wiesz czym jest milczenie?

Ależ to żaden OT i nie unoś się. Też myślałem nad taką zabawką, ale dość szybko odrzuciłem pomysł. Na rib-a poczekam jakieś 1-2 lata, a tymczasem wezmę chyba kajak, który się lepiej sprawdzi na Jadranie. Ot i tyle.
Yanush
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 878
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Yanush » 01.07.2017 11:20

Jak się ma coś do zabrania to można poczekać na solidniejszy sprzęt. Ja jeszcze nie mam nic i dlatego na początek może wystarczy taką zabawka. Dlatego pytam..
yzedef
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2976
Dołączył(a): 09.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yzedef » 01.07.2017 14:32

Yanush napisał(a):Jak się ma coś do zabrania to można poczekać na solidniejszy sprzęt. Ja jeszcze nie mam nic i dlatego na początek może wystarczy taką zabawka. Dlatego pytam..

Ja rok temu miałem taką zabawkę i to naprawdę jest zabawka i tym to sobie możesz z dziećmi przy brzegu aczkolwiek też strach, musisz trafić na idealną pogodę i stojące morze, zdecydowanie do tego lepszy będzie kajak czytając i sugerując się opiniami innych osób z forum. Może warto po prostu coś wypożyczyć na miejscu i zobaczysz czy złapiesz bakcyla czy nie.
Yanush
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 878
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Yanush » 01.07.2017 14:48

yzedef napisał(a):
Yanush napisał(a):Jak się ma coś do zabrania to można poczekać na solidniejszy sprzęt. Ja jeszcze nie mam nic i dlatego na początek może wystarczy taką zabawka. Dlatego pytam..

Ja rok temu miałem taką zabawkę i to naprawdę jest zabawka i tym to sobie możesz z dziećmi przy brzegu aczkolwiek też strach, musisz trafić na idealną pogodę i stojące morze, zdecydowanie do tego lepszy będzie kajak czytając i sugerując się opiniami innych osób z forum. Może warto po prostu coś wypożyczyć na miejscu i zobaczysz czy złapiesz bakcyla czy nie.

Ma być to tylko zabawka TYLKO dla dużych dzieci (dla mnie z żoną, która i tak do końca nie wie czy wejdzie "na pokład" tej zabawki). Jeśli się przełamie a i ja się "zachęcę" to zmienimy zabawkę na coś bardziej "pro" ale to dopiero czas pokaże...
globtrotuar
Croentuzjasta
Posty: 159
Dołączył(a): 04.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) globtrotuar » 01.07.2017 17:07

Yanush napisał(a):
yzedef napisał(a):
Yanush napisał(a):Jak się ma coś do zabrania to można poczekać na solidniejszy sprzęt. Ja jeszcze nie mam nic i dlatego na początek może wystarczy taką zabawka. Dlatego pytam..

Ja rok temu miałem taką zabawkę i to naprawdę jest zabawka i tym to sobie możesz z dziećmi przy brzegu aczkolwiek też strach, musisz trafić na idealną pogodę i stojące morze, zdecydowanie do tego lepszy będzie kajak czytając i sugerując się opiniami innych osób z forum. Może warto po prostu coś wypożyczyć na miejscu i zobaczysz czy złapiesz bakcyla czy nie.

Ma być to tylko zabawka TYLKO dla dużych dzieci (dla mnie z żoną, która i tak do końca nie wie czy wejdzie "na pokład" tej zabawki). Jeśli się przełamie a i ja się "zachęcę" to zmienimy zabawkę na coś bardziej "pro" ale to dopiero czas pokaże...


A jaki ma być silnik do tego? Fakt, że istnieją pawęże do takich pontonów i da się podczepić jakiś silnik elektryczny a nawet lekki spalinowy, np. chłodzona powietrzem honda 2,3 KM, jednak w tym przypadku, przy silniejszym odkręceniu manetki ponton się na wodzie zaczyna zginać (Tak mi opowiadał ktoś, kto w ten sposób pływał).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2017 17:17

Yanush napisał(a):
yzedef napisał(a):
Yanush napisał(a):Jak się ma coś do zabrania to można poczekać na solidniejszy sprzęt. Ja jeszcze nie mam nic i dlatego na początek może wystarczy taką zabawka. Dlatego pytam..

Ja rok temu miałem taką zabawkę i to naprawdę jest zabawka i tym to sobie możesz z dziećmi przy brzegu aczkolwiek też strach, musisz trafić na idealną pogodę i stojące morze, zdecydowanie do tego lepszy będzie kajak czytając i sugerując się opiniami innych osób z forum. Może warto po prostu coś wypożyczyć na miejscu i zobaczysz czy złapiesz bakcyla czy nie.

Ma być to tylko zabawka TYLKO dla dużych dzieci (dla mnie z żoną, która i tak do końca nie wie czy wejdzie "na pokład" tej zabawki). Jeśli się przełamie a i ja się "zachęcę" to zmienimy zabawkę na coś bardziej "pro" ale to dopiero czas pokaże...


Tylko, że to nie ma nic wspólnego z "pro" i nie będziesz miał nawet namiastki "pro". Szkoda wydawać 500 zł. Jak już musisz to kup bestway- a za 130 zł, albo dmuchany materac. Mnie cię zmęczy, a przeżycia te same.
heza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 222
Dołączył(a): 05.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) heza » 01.07.2017 19:01

Yanush napisał:

Czy może takie cuś:
https://www.sklep-presto.pl/product-pol ... vylor.html?

Cześć.
Ja mam dokładnie taki.
Jako sprzęt jest OK. Solidnie wykonany jak na "zabawkę".
Przemieszczałem się nim bo pływaniem to się nie da powiedzieć z silnikiem elektrycznym 40 Ibs i akumulatorem 36Ah.
"Pływania" było jednorazowo na ok. 1 godz. przy spokojnym morzu.
Ale było fajnie było oddalić się od brzegu szukać innych fajnych miejsc plażowych dla siebie.
Z wiadomych względów nie dało się pływać za daleko, akumulator był ograniczeniem.
Używałem tego w Chorwacji tylko podczas jednego pobytu w 2015r, w ubiegłym niestety było bez Chorwacji.
Tak jak Ty, chciałem sprawdzić czy mi się pływanie spodoba, nie chciałem inwestować środków bez ograniczeń na sprzęt "prawdziwy".
Tak, zdaję sobie sprawę, że gdy zacznę ze sprzętem prawdziwym to nie będzie ograniczeń kosztów. Zawsze będzie chciało się więcej. A tak przynajmniej mam tylko to i nie wydaję już więcej środków.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 501
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone