terenowiec napisał(a):Na jednym z motorowodnych forów znawca tematu odpowiedział mi, że 4 metrowego pontonu z trzema osobami silnik 9,9 HP nie jest w stanie wprowadzić w ślizg.
terenowiec napisał(a):Mam tu na myśli maksymalnie wagę osób z ładunkiem 200kg.
terenowiec napisał(a):Jest to K-400 A czyli za airmatą.
Ma do Was jeszcze jedno pytanie. Czy naprawa pontonu to droga sprawa. Chodzi mi np. o załatanie dziury, czy oderwane pawęży od dmuchanych komór bocznych? Jaki jest to rząd wielkości? Czy mowa o 100 - 300 zł czy raczej 1000 - 2000 zł. No i czy jest jakiś zakład, który naprawia pontony renomowanych firm? Mam bowiem gościa, który ma uszkodzony ponton Zodiaca i chce mniej niż ćwierć ceny nowego. Nie wiem czy nie jest to warte rozważenia?
mottom napisał(a):przy pomocy zestawu naprawczego dobrze wulkanizując miejsce styku łaty
MorskiPas napisał(a):tylko nie metodą wulkanizacji, bo pontonów z gumy już się nie robi, a Hypalon i PVC się nie wulkanizują.
mottom napisał(a):Tak w ogóle to przecież producenci jakoś kleją poszczególne elementy, więc coś (jakiś "klej") MUSI zadziałać.
Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...