Jak to będzie dosyć świeży egzemplarz to aż żal nie lać do niego olej EVINRUDE XD100 (jeżeli pływał na takim od nowości)
A Galon (ok 4 l) takiego oleju to 260 PLN obecnie
Więc widziałem MEMY na internecie: Mam EVINRUDE bo nie chciałem płacić za przeglądy ale wydaję 250 USD co 100 mth na olej.
Ale do rzeczy:
- 2T ma duzy moment prawie w całym zakresie. Dzięki temu możesz założyć trochę mniejszy silnik niż 4T
---- Przykładowo taki STING 530, gdzie możesz założyć 100 KM bardzo dobrze pływa na EVINRUDE 75
---- Z takim mniejszym będzie pływał porównywalnie do większego 4T i spalanie będzie wtedy lepsze
- nowoczesny 2T na takim nowoczesnym oleju jak XD100 to tak jak samochód z addBlue (ten olej zawiera w sobie już to coś aby nie truć)
- w Australii, gdzie jest masakryczna ilosc łodzi, stracił na popularnosci bo nie lubi wielogodzinnego trollingu
- Niektóre Egzemplarze sprzed 7-miu lat miały jakieś problemy. Fan EVINRUDE z Grecji mi tłumaczył. Firma to poprawiła ale skaza pozostała
- Jacek z HORN Boats lubi te silniki i ma dobre zdanie o 40 KM, 75 KM, 90 KM, 115 HO
Co do spalania to mam dobre porównanie do najnowocześniejszej HONDY na takiej samej udce jak moja
Steve, który sprzedaje takie RIB-y i w UK są sprzedawane TYLKO z HONDA pisze o takiej samej łodzi jak moja z HONDA BF100:
The BF100 is economical but at a cruise of 40km/h you will use 50 litres for 100km if the sea is calm. You must stay around 3800 RPM to sit in the green zone for fuel consumption.. 50km/h will use too much fuel I think.
I would say on a calm day 150 litres will get you 260 kms at cruising speed.
This is obviously subject to tides and sea conditions.
Yes it will be twice the fuel because you will be pushing much more boat. I would say 70 litres per 100km if you push at 50 km/h
We ran a challenge around the UK (1500 miles or 2400kms) and we used 1500 litres. This was in mixed conditions, sometimes calm but often rough weather.
co daje średnio 62,5 l na 100 km
Pływam podobnie jak Steve (udka to środek transportu, pływamy wycieczki 50, 18, 100 km w jedną stronę szybko, potem wysiadamy, nie pyrkamy wokół wysp, zawsze wysiadamy na ląd)
W Grecji zrobiłem 1700 km i zużyem 750 litrów paliwa
Pływałem szybciej niż Stve bo staram się pomiedzy 45 a 50 km/h.
Na srubie 19 udka potrafi na 4200 obrotów płynać 50 km/h
Wiec spaliłem srednio mniej coś koło 45l na 100 km.
I tak: Niby mniej niż Steve. Zaoszczedzlem powiedzmy (w stosunku do Steva) 200 l paliwa (czyli jakies 900 PLN)
Ale zużyłem 12 litrów oleju (czyli 3 1 galonowe pojemniki) co mnie ksoztowalo 800 PLN)
ALE, ALE - ja mam mocniejszy silnik od Steva (115 KM versus 100 KM)
Wiec ekonomika z uwzglednieniem kosztu oleju jest podobna ALE:
- ja pływałem szybciej !!! Steve prognozowal 70 l na 100 km przy 50 km/h co daje 1,4 km na 1 l
--- a ja widzoalem na komputerze najmniej 1,5l na 100 przy kiepskich warunkach a najczesciej pomiedzy 2 a 1,8 km na 1l
- Ale finalnie z uwzglednieniem oleju koszt jest zblizony
- Na PL, gdzie głownie są ograniczenia, kanała i kawałki do slizgu to chyba raczej 4T
---- 2T/Evin nie przepada za wielogodzinnym trollingiem - dlatego w Australii przestają go lubić bo tam trolują godzinami dziennie
Jeszcze jedna zaleta EVIN-a. Pływam w 5 osob ale po PL w 9 osób też wchodził w ślizg
W 5 osób wchodzi szybko (czesto szybciej niz udki z 4T), w 9 osób wolniej ale tragedii nie było
Jezeli nie pływasz w wiecej osob i zależy Tobie na spalaniu to własciciele nowych Suzuki bardzo chwalą ich ekonomikę.
Jak chcesz ciągać, zabawki, narciarza, pływać czasem w wiecej osób, nie trolujesz godzinami to Evinrude jest dobrym wyborem
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Kazda firma chwali swój silnik, ze kosmiczne technologie taki siaki.
Mysle, ze kazdy Yama, Suza, Honda, Mercury cze Evinrude jest dobry
HONDA i Tochatsu sa nadal robione w Japonii, Evinrude zdaje sie Meksyk/USA
Reszta daleka Azja. W UK bardzo cenia HONDE za bezawaryjność i przeżywalność dużych przebiegów
Jak wspomnialem, jezeli zamiast zalecanego np 90 KM 4T zalozysz EVINRUDE 75KM to calosc bedzie ekonomiczna i pływać podobnie.