Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
danoxxx
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 107
Dołączył(a): 10.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) danoxxx » 29.04.2016 17:19

Numery nadane w starostwie są jednorazowe zmiana właściciela zmiana numeru a w PZMINW numery są raz nadane .
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.04.2016 20:28

................


Rysio napisał(a):Z pełnym szacunkiem ale pie..... gupoty 8) Od 6 -ciu lat pływam gumjakiem z rejestracją ze starostwa i nie miałem nigdy najmniejszego problemu z wykupieniem winiety. Więc proszę bardzo żeby pisać to co wiemy a nie to co nam się wydaje albo co baby pod sklepem gadały, bo od tego wysypki dostaję :sm:


Co do słów moderatora forum w sprawie mojego poprzedniego postu: no comment !

Cham jest cham.
Ostatnio edytowano 09.05.2019 17:49 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 3 razy
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 29.04.2016 21:10

Prawda jest taka, że nigdy nie ma reguły - jeden wystawi winiete na każdy dokument rejestracyjny, a inny będzie się czepiał.
Dwa lata temu przy kupnie winiety w Starimgradzie koleżka specjalnie niczym sie nie przejmował i tak sie spieszył aby eurasy policzyć że wypisałby pewnie winietę na byle jaki dokument, a w zeszłym roku w Trsteniku kapitan wszystko szczegółowo oglądał, patent i dowód jeszcze mu pokazywałem.
Spotkałem też takich na tym naszym zadupiu, co kupili ponton, silnik i tyle. Nic nie rejstrowali, żadnych winiet nie kupowali i pewnie nawet nie wiedzieli o tej całej papierologii.
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 29.04.2016 23:12

Wszystkim piszącym w temacie Pływanie pontonem w Chorwacji życzę (szczerze) przekroczenia progu 20kW i automatyczne rozwiązanie dylematu Rysia czy rejestrować w starostwie czy gdzie indziej...
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 30.04.2016 08:48

@smoki3

- pływasz po morzu ?

Czemu chcesz rejestrować w PZMiNW a nie w PZZ ?

http://pya.org.pl/rejestracja_jachtow/rejestracja_jachtow_morskich/rejestracja_jachtu_morskiego

- Jedyna opłata to 60 PLN.
- Jednostki do 15m nie mają obowiązkowych przeglądów technicznych
- Jako port możesz podać Gdańsk, Gdynia - nie musisz tam trzymać jednostki
- Jak zapomnisz/nie masz jakiegoś dokumentu to piszesz oświadczenie
- Dokumentów po angielsku nie trzeba dawać do tłumacza przysięgłego
- Wybierasz sobie dowolną nazwę plus dostaniesz POL16xxx (gdzie te xxx mozna sobie wybrac)
- Dostajesz zalaminowany certyfikat w dwu językach

Ubezpieczalem ponton jak i RIB-a w PANTAENIUS ( poprzez http://www.nauticanord.pl )
OC na cały rok 54 EUR (obowiązkowe) (zdaje się, że do 6 milionów per osoba - przekraczało wymagania ub z Grecji)
AC nieobowiązkowe ale pokrywa wszelkie straty (kradzież z posesji, urwanie się z bojki, spadniecie z przyczepki ...) zależy od kwoty na którą ubezpieczysz
NW 54 EUR - na wypadek śmierci lub kalectwa kogoś z załogi (też nieobowiązkowe)

Na szczęscie z żadnej opcji nie korzystałem jeszcze ...
Pisze się email do adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl ze skanem certyfikatu z PZZ, wysyłają formularz na ktorym piszemy od kiedy chcemy aby był ubezpieczony i przysylaja wycene. Jak sie zgadzamy to robimy przelew i juz.

Ja kupowalem osobno RIB-a i osobno sinika i jak tylko mialem faktury juz pozwolono mi ubezpieczyc calosc. Potem dosylalem zdjecia calosci i skan certyfikatu z PZZ.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.04.2016 19:40

[quote="ogorek"]@smoki3

- pływasz po morzu ?
Ostatnio edytowano 09.05.2019 17:50 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
desperadek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 20.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) desperadek » 03.05.2016 07:43

Witam wszystkich zarażonych motorowodniactwem.
W tym roku będę w Cro 8 raz z tego 2 ostatnie pobyty były z pontonem. Trzy metrowy chińczyk (MADOX) i leciwe Suzuki DT 9,9 2T dawało ogrom frajdy. Rodzina 2+2 i było super do czasu aż mniejsze 2 nie zrobiło się większe :) W zeszłym roku była już gimnastyka i balansowanie całej załogi, żeby wejść w ślizg, ale synowie to już gabarytowo właściwie mężczyźni i decyzja zapadła. Zmieniamy na większy zestaw. Z pontonem właściwie nie mam problemu bo będzie to KOLIBRI lub Info Media 3,6m z alu podłogą.
Prośbę mam natomiast w kwestii silnika. Ma być 4T, 20KM z rumplem i nie "chińczyk". Trudno znaleźć fajną kilkuletnią używkę, więc oglądam nowe. SUZUKI DF20, HONDA BF20 i YAMAHA F20.
Dzwoniłem do dilera Yamahy bo mam najbliżej i w trakcie rozmowy na temat ceny pan powiedział że oczywiście możemy się zbliżyć do ceny Hondy (tysiąc tańszej wg cennika) ale jeśli już nie miała by to być Yamaha to on by wolał Suzuki niż Hondę, bo to nowoczesny silnik na wtrysku.
Poczytałem trochę i piszą w materiałach promocyjnych , że super, ekstra i naj, naj Jest też hasło " koniec z zapchanym gaźnikiem" Czyli co się zapycha? Gaźnik nie bo go nie ma, ale jak się zapcha wtryskiwacz to będę jechał do Splitu do serwisu jakieś 150km? Może jest jakiś super filtr, który zabezpiecza wtrysk przed zapchaniem. W ubiegłym roku miałem problem z zabrudzonym gaźnikiem, ale mechanik na miejscu dał sobie świetnie radę. Czy da sobie radę z taką zaawansowaną technologią to już raczej wątpię.
Ma ktoś doświadczenie z takim silnikiem?
Chętnie wydam pieniądze na coś nowocześniejszego, ale podstawa to niezawodność i bezproblemowa obsługa.
Trochę przydługo wyszło. Sorki.
Który wybrać. SUZUKI HONDA czy YAMAHA
Jak ktoś ma używkę w bdb stanie, też chętnie przygarnę z pewnych rąk.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.05.2016 08:07

Mam co prawda 30-konny, ale polecam Suzuki (nowy).
Oszczędne to one są wszystkie, choć właśnie Suzuki z LeanBurn może być nieco lepszy w tym względzie, ale jeśli chodzi o komfort (całokształt, na który składa się również hałas, a raczej jego brak), to Suzuki dla moich uszu był najcichszy. Jak planujesz tylko paręset metrów do jakiejś plażyczki, to wszystko jedno, ale jak planujesz dłuższe wycieczki, to "brrrr" z tyłu - im ciszej tym bardziej docenisz.
Pooglądaj na YT filmiki z pontonami z różnymi silnikami. Dźwięk Ci dużo pomoże w wyborze "komfortu".
Bezwstydnie podam też link do mojego filmiku, który mnie wciąż samego zadziwia :D 8)

0:16 - 0:20 ujęcie na silnik i kilwater.
W filmach z innymi silnikami słyszę "wrrrrr", tutaj masz tylko szum wody i wiatru.

Tutaj trochę słychać silnik (bo nie ma wiatru):

ale to nie jest jazgot tylko "basowy pomruk" :wink: niewwiercający się w uszy.
desperadek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 20.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) desperadek » 03.05.2016 09:12

Dzięki za szybką odpowiedz. Robiłeś już serwis gwarancyjny? Jaki jest koszt. Wiem że takich kosztów nie uniknę, ale jeśli obsługa takiego silnika jest znacząco droższa od konkurencji to ma to znaczenie. Wymienia się jakiś wewnętrzny filtr paliwa, czy jest tylko zwyczajny na linii paliwowej?
Dzięki za podpowiedz z filmikami w necie. Hałas silnika jest męczący dlatego nie pływaliśmy praktycznie dalej niż 15km. Zresztą uważam zestaw 3m + 9,9KM + 4osoby jako idealny na krótkie wycieczki.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.05.2016 10:01

I. serwis po 10 godzinach.
Następne co 100 godzin.
Na razie jestem tylko po tym I. serwisie.
Co do cen, to niestety wiele nie pomogę, bo jednak są zasadnicze różnice w koszcie roboczogodziny (między PL a DE).
A za ów I. serwis Frank (u którego kupiłem silnik) policzył mi tylko za olej.
Czyli zapytaj bezpośrednio u sprzedawcy (mam nadzieję, że też serwisuje to, co sprzedaje).
mums71
Croentuzjasta
Posty: 144
Dołączył(a): 25.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mums71 » 03.05.2016 19:02

Kolego,żeby rzetelnie ocenić głośność silnika,należałoby zrobić testy w podobnych warunkach i płynąc z taką samą prędkością.Oglądając Twój filmik mam wrażenie że płynąłeś 8-10nm,a wtedy większość silników pracuje cicho.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.05.2016 19:28

mums71 napisał(a):Kolego,żeby rzetelnie ocenić głośność silnika,należałoby zrobić testy w podobnych warunkach i płynąc z taką samą prędkością.

Zgadzam się całkowicie. Nie twierdziłem, że zrobiłem rzetelny pomiar. Wszystko było subiektywnie i na moje ucho.
Ale dalej twierdzę (wciąż mojouszno-subiektywnie), że nowe Suzuki są w tej klasie najcichsze.
mums71 napisał(a):Oglądając Twój filmik mam wrażenie że płynąłeś 8-10nm,a wtedy większość silników pracuje cicho.

Domyślam się, że chodzi Ci o węzły (8-10nm) i muszę stwierdzić, że albo odniosłeś mylne wrażenie, albo GPS pokazywał błędnie. A wtedy właśnie (na pierwszym filmiku) "miotał się" między 26 a 30 kmh, co daje deczko więcej niż 10 węzłów.
Prędkość wyświetlana przez aplikację Navmii na tablecie Samsunga i nie ma to oznaczać, że pomiar był miarodajny.
Jeśli jest tam margines 10% i płynąłem 23 kmh, to Ziemia z tego powodu się nie przestanie obracać, a ja sobie żył nie podetnę.
Lecz dalej będę sobie cichutko pływać.
mums71
Croentuzjasta
Posty: 144
Dołączył(a): 25.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mums71 » 03.05.2016 20:17

Pisząc o prędkości oceniałem drugi filmik,bo na pierwszym wiatr skutecznie zagłuszał silnik(albo taki cichy,albo mikrofon daleko:)).
Pływałem na różnych silnikach i o ile pomiędzy 4 a 2 taktem jest spora różnica w decybelach,to silniki tej samej mocy i konstrukcji różnią się niewiele.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 03.05.2016 20:22

desperadek napisał(a):Może jest jakiś super filtr, który zabezpiecza wtrysk przed zapchaniem. W ubiegłym roku miałem problem z zabrudzonym gaźnikiem, ale mechanik na miejscu dał sobie świetnie radę.


Filtr nie zaszkodzi. Są takie z separatorem wody (kranik) tylko musiałbyś umocowac do pawęży aby tym kranikiem był zawsze na dół. Bardziej zgaduję bo nie wiem czy taki z separatorem jest do przenośnego zbiornika ale wydaje mi się, że powinien.

W moim było trochę opiłków/brudu po sezonie. Tylko kolejny koszt bo filtr co sezon do wymiany (wkład filtra)

Jedni twierdzą, że tylko wtrysk. W sumie świat idzie w tę stronę. Nowoczesne T2 to tylko wtrysk i komuterowe dozowanie paliwa jak i oleju. Mnie zachęcało w małej Suzie to, że wymaga minimalnej siły do odpalenia własnie ze względy na elektronikę i wtrysk. Mam nadzieję, że jak zainwestujesz we wspomniany filtr to z mniejszym niepokojem będziesz mógł zainwestować w silnik "na wtrysku".

Z drugiej strony HONDA ciągle jest robiona w Japonii (i chyba Tochatsu jeszcze). Reszta już nie.
W HOND-zie uważałem aby nie kłaść jej a już na pewno na odpowiednią stronę aby nie zalać gaźnika.
Nie wiem czy w tej Suzie na wtrysku też jest to ważne czy już nie ...

Jesteś pewny że w 4 dorosłe osoby będzie OK z motorkiem 20 KM i pontonem 3,6 ?
Może skorzystaj z uprzejmości któregoś z forumowiczów i przetestuj najpierw.

Nowy silnik to spory wydatek i lepiej wiedzieć przed zakupem czy będzie wystarczający.

Moje "chłopaki" już mają 175 cm wzrostu (na szczęscie cała trójka dzieci baardzo szczupła) ale ja bym nie dał rady już rodziny pomieścić na 3,8 (taki miałem) i poruszać się po morzu z silnikiem 20 KM
desperadek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 20.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) desperadek » 04.05.2016 07:35

ogorek napisał(a):Jesteś pewny że w 4 dorosłe osoby będzie OK z motorkiem 20 KM i pontonem 3,6 ?
Może skorzystaj z uprzejmości któregoś z forumowiczów i przetestuj najpierw.
To mnie zaniepokoiło. Myślałem, że jeśli moje 9,9KM prawie wystarcza to z 20KM będę miał spokojnie zapas. Ponton 3,6m tak dużo trudniej wprowadzić w ślizg niż 3m? Więcej niż 20KM nie można zapiąć do 3,6m, bo mi pawęż wyrwie. Większy nie wchodzi w rachubę bo musi się zmieścić do boxa na dach. Moja familia waży w sumie około 260kg. Liczę, że do czasu kiedy będą chłopaki chcieli jeździć na wakacje ze starymi (mam nadzieję, że jeszcze kilka lat) mogą po 10kg nabrać. Czyli docelowo może być około 280kg pasażerowie+ reszta szpeju.
Jest kilka używanych, interesujących zestawów do kupienia w necie, ale z silnikami 15KM, więc wykluczyłem je bo chcę mieć maksymalną dopuszczalną moc.
Do tej pory nie widziałem na forum usera z pontonem z mojej okolicy. Proszę o opinię użytkowników, którzy pływają w konfiguracji 3,6m + 20KM + 280kg załoga lub w podobnej.
Chcę temat ogarnąć w ciągu miesiąca bo potem rejestracja zabierze miesiąc i może być nerwowo przed urlopem.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 421
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone