Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
markiz17
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 195
Dołączył(a): 20.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) markiz17 » 03.09.2015 21:49

Venom555 napisał(a):Brak nawiewu - proste. W powyższym przypadku, który opisujemy lub opisuje ( stanie w korku ) nawiew jest sztuczny czyli wymuszany przez jeden czy dwa wentylatory , które schładzają wszystkie chłodnice i nic poza tym bo powietrze wpadające do komory silnika jest juz tak gorace jak same chłodnice.


Masz rację, ale nasuwa się pytanie - kiedy silnik generuje najwięcej ciepła? Czy pod obciążeniem, czy podczas postoju...w korku? Dodatkowo wentylatory tłoczą powietrze z zewnątrz... W świecie idealnym bez strat energii powietrze wpadające do komory silnika jest już tak gorące jak same chłodnice :wink:

Ponieważ silnik na postoju ma najdupniejszą sprawność, jednakże jednocześnie zużywa mniej paliwa (brak obciążenia) to i wentylatory mu stykną :wink:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.09.2015 21:54

markiz17 napisał(a):Boboo ile wyciągasz Vmax w pojedynkę?
Na razie największa liczba, jaką widziałem na navi, to 43.
Najwygodniejsza na razie "przelotowa/podróżna" to 30-32.

I dziś mnie zaskoczono na INA. Mile :D
Przyjechałem do Chorwacji, licznik miał 0,8 motogodziny.
Odpiąłem wczoraj bak, licznik pokazywał 8,8.
Czyli 8 godzin nabruździłem po Zalewie i Kanale.
Dziś do baku weszło 22,18 litra (dwa dwa, jeden osiem).
markiz17
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 195
Dołączył(a): 20.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) markiz17 » 03.09.2015 22:02

Nie patrz na to, gdyż to średnia. Więc wyjdzie zaniżona tzn. wliczy się w to też czas pyrkania i pracy na postoju. Najlepszy byłby licznik, który mierzy czas płynięcia z manetką >50% :) No ale trzeba przyznać, że oszczędny silnik.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.09.2015 05:28

Wiem, że to średnia z pyrkania i gnania :lol: , ale i tak jestem zadowolony.
Mam jednak inny "matematyczno-fizyczny" :D problem:
Brak strat na poślizgu śruby w zakresie prędkości 20 - 35 kmh.
W tym zakresie przyrządy (obrotomierz i GPS) mówią mi, że poruszam się nieledwie bezstratnie.
Czyli skok śruby x obroty / przłożenie itd.
Np. obroty 3120, GPS 29
(excel mówi 29,6),
obroty 3730, GPS 35
(excel mówi 35,4)
Śrubę mam 13, przełożenie 2,09
Jako GPS używam Navmii Free na tablecie, obrotomierz to Boca za jakieś 20 euro.
Wszystko, co dotychczas przeczytałem na ten temat, mówiło, że normalne są straty 10-15% a nawet do 20%. Niższe w przypadku profesjonalnego sprzętu do wyścigów.
Jeśli "instrumenty" nie przekłamują, to ja się cieszę, ale... nie bardzo wierzę w bezstratne napędy.
Hmmm..
Bo potem jest już pod górkę i np. przy obrotach 5200 GPS mówi 43, a exel 49,3
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 04.09.2015 06:45

Te 5200 to max obroty ?? Bo trochę małe (wskazywałoby na za dużą śrubę).
Na początek bym pozyczyl od kogoś GPS GARMINA ALE !!!

Jesteś zadowolony ? Po co grzebac, wyliczac, kombinować ?
Co do spalania to ja po 3 godzinach na jeziorach Augustowskich dolałem 12 litrów
O jaki oszczędny :D (ale tam jezioro w kilkanascie minut a potem kanał)

Na wyjeżdzie przy jednostajnych przelotach po 50 km w jedną strone z prędkością 50 km/h ... 2 km na 1 l, czyli 50 l na 100 km (zgadzało się z dolewaniem).

Ale Ty będziesz miał małe bo nowe Suzy uchodzą za oszczędne i masz tylko 2 osoby na pokładzie
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.09.2015 07:14

ogorek napisał(a):Te 5200 to max obroty ??
Nie, bo już miałem i 5500, ale prędkość nie wzrosła.
ogorek napisał(a):Jesteś zadowolony ? Po co grzebac, wyliczac, kombinować ?
A bo mam coś z głową :D i jak mi się nudzi to wyliczam różne rzeczy i nie lubię gdy się nie zgadza. Wtedy zaczynam szukać przyczyn.
markiz17
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 195
Dołączył(a): 20.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) markiz17 » 04.09.2015 07:20

Boboo przecież to proste, wspominałem już o tym...futura leci nad taflą wody to i jakie straty ma mieć??? :wink: Dopiero potem przy większej prędkości dostaje oporu powietrza.... :wink:

A tak serio zapewne jakiś przyrząd oszukuje, stawiam na obrotomierz, jaki masz?
Jeżeli taki z licznikiem moto-godzin to ludzie mawiają na forach, że myli się nawet o 300obr/min.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 04.09.2015 07:33

@Jacek2929 wspominał o błędzie tanich liczników o 300 obrotów.

Przy obrotach 3000 to jest błąd rzędu 10%
Przy 6000 to da błąd rzędu 5%

Dlatego darowałbym sobie wyliczenia i niepotrzebne doszukiwanie się ...
Szybko wchodzi w ślizg, dosyć dobrze pływa - przestać szukać dziury.
A Ty te testy robisz z bimini ? Bo może przy 40 km/h faktycznie bimini unos cię nad wodę :p ;)
kacperg
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 23.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) kacperg » 04.09.2015 07:39

Venom555 napisał(a):
AdamBeata napisał(a):Ja, czy jeździłem do Cro sam z dziewczyną, czy z większą rodzinką i przyczepą to nie zauważyłem większych różnic w grzaniu sie auta (a nie posiadam nowej terenówki czy jakiegoś tam potwora tylko 17-letnią astrę na gazie), nawet jak przy 38 stopniach


Oczywiście, ze nie bo nie masz wskaźnika temperatury oleju. Przy normalnej jeździe temperatura oleju oscyluje pomiędzy 80-90 stopni. W Austrii - było 33 stopnie przy właśnie tym podjeździe temperatura oleju powędrowała pod 130 stopni.
Po jakimś czasie ruszyła się nieznacznie wskazówka płynu chłodniczego.


Chyba chodzi ci o wzrost temperatury w automatycznej skrzyni biegów jak wnioskuję z treści posta. Zapewne jest to skrzynia DSG.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.09.2015 08:43

.
Ostatnio edytowano 09.05.2019 17:55 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 04.09.2015 09:16

smoki3 napisał(a):Pewnego razu planując wyjazd z Pagu minimum o ósmej rano przetrzymano nas na kempingu do godziny dziesiątej. Na S. Rok zaczęliśmy wjazd w samo południe ze słusznym rozpędem (oczywiście przyczepa kempingowa na haku) 110 km/h pod górę. Jedno hamowanie aut z przodu, drugie zrobiło się 80 km/h na liczniku, temperatura na autostradzie pokazywała 43"C, redukcja biegów. A górka rośnie wraz ze wzrostem temperatury silnika. Klimatyzacja wyłączona, okna otwarte, ogrzewanie wewnętrzne auta otwarte na maxa.( pewnie ono uratowało silnik przed przegrzaniem). Doczłapałem się sześćdziesiątka na tą górkę. Od tamtego czasu tak planuję pod nią podjazdy aby było chłodniej niż 30"C. :smo:


Nie wiem czym jeździsz ale 2 razy jechałem z RIBem. Waga zestawu z przyczepą i tym co w RIBie pod plandeką jakieś 600-650 kg. Żaden podjazd nie powodował w starej Astrze z 2002 roku (2,2 DTi) zadyszki. Nawet przejazd Od Senja do Zuta Lokva po agrafkach jakieś 20 km gdzie często trzeba do dwójki schodzić nie powodował drgnięcia wskaźnika temperatury. Klimy nie wyłączałem, ogrzewania nie włączałem a bywało też w okolicach 40 stC. Może masz chłodnicę albo sam silnik zawalony kamieniem, bo to nie jest normalne żeby się auto przegrzewało przy jeździe autostradą.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.09.2015 09:50

Nie wiem jaki to stan morza
lekkie_fale_32kmh.jpg

ale Zodiaczek dawał po tym 32 kmh.
I bez konfabulacji: w pontonie było jak w dobrze zawieszonym Mercedesie po lekko nierównej (znam różnicę między nierówną a wyboistą) drodze. Po prostu miękko i przyjemnie kołysało bez skoków i bicia.
Woleliśmy jednak wrócić bo zbliżało się to:
chmury_zalew.jpg
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 04.09.2015 13:30

kacperg napisał(a):Chyba chodzi ci o wzrost temperatury w automatycznej skrzyni biegów jak wnioskuję z treści posta. Zapewne jest to skrzynia DSG.


Mam ręczną skrzynie, która ma osobna chłodnicę oleju. Takie patenty są min. stosowane w Allroadach.
Temperatura oleju też nie w skrzyni bo nie mam takiego wskaźnika - to temperatura oleju w silniku.
W początkowej fazie jazdy olej jest zawsze zimniejszy od cieczy, która ma już 90 stopni.
Analogicznie może być właśnie pod koniec jazdy czy podczas dynamicznej jazdy - temp oleju 110 a cieczy 90.
kacperg
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 23.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) kacperg » 04.09.2015 18:30

Venom555 napisał(a):
kacperg napisał(a):Chyba chodzi ci o wzrost temperatury w automatycznej skrzyni biegów jak wnioskuję z treści posta. Zapewne jest to skrzynia DSG.


Mam ręczną skrzynie, która ma osobna chłodnicę oleju. Takie patenty są min. stosowane w Allroadach.
Temperatura oleju też nie w skrzyni bo nie mam takiego wskaźnika - to temperatura oleju w silniku.
W początkowej fazie jazdy olej jest zawsze zimniejszy od cieczy, która ma już 90 stopni.
Analogicznie może być właśnie pod koniec jazdy czy podczas dynamicznej jazdy - temp oleju 110 a cieczy 90.


No to kolego to co dla ciebie jest ekstremum jest normalną temperaturą pracy oleju silnika. Olej poniżej 120-130stC, powyżej pole żółte, powyżej 150st.C pole czerwone.

Świetne zdjęcia panowie. A macie może jeszcze jakieś podobne z Chorwacji?

Pozdrawiam.
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsik » 04.09.2015 22:02

A był ktoś z łodzią na Visie? Tam jest zielona jaskinia (korekta - nie błękitna jaskinia, dzieki bounty :papa: ) (, podobno niesamowita.
I żeby nie było, że o Grecji a nie o Cro....
Załączniki:
DSC_0788.JPG
Kornaty
DSC_1021.JPG
Brac
DSC_0492.jpg
Kanion Zrmanji
DSC_0632.jpg
Krk
Ostatnio edytowano 04.09.2015 22:43 przez marsik, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 409
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone