Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 07.05.2015 19:12

AdamSz napisał(a):Tak. Rzecz jest znana. Nazwa, to podpórka baldachimu, lub maszcik baldachimu. Cena za sztukę ok. 50-55 zl. Sklepy żeglarskie internetowe, np. raksa.com.pl, lub inne Pozdrawiam .....Oczywiście, chodzi o fotę z postu boboo, pontonu ze złożonym baldachimem. .......

Dla boboo w tym momencie wszystko jest nowością, jest w początkowej fazie zakupów i poznawania sprzętu.
Jak na razie to chyba ma tylko ponton, bo tu udaje, że pytania nie widzi :smo: :
jacek2929 napisał(a):
boboo napisał(a):dobrą zabawę i udany urlop :D 8)


Silnik już masz?
Ostatnio edytowano 07.05.2015 19:59 przez baunty, łącznie edytowano 1 raz
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 07.05.2015 19:37

Ok. Rozumiem i pamiętam, jakie to były emocje. Życzę skompletowania extra sprzętu i wszystkim extra pływania.....
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 07.05.2015 21:13

Na razie czekam aż pomponik wróci z poprawki gwarancyjnej (wymiana kila).
Był niewłaściwy kil i jego wentyl nie pokrywał się z dziurą w airmacie.
Spokojnie, mam czas do końca sierpnia. Ale silnik już ostatecznie wybrany: DF30 ATHL.
Wczoraj mieliśmy okazję popływać łódką właśnie z tym silnikiem.
Robi wrażenie... ciszą.
Przy 40 km/h słychać było szum rozdzieranej wody i wiatr, a pomruk motoru jako ledwo słyszalne tło.
Naoglądałem się filmików reklamowych tych modeli (DF25 i 30) i właśnie na "hałas" zwracałem szczególną uwagę, bo używano niskiego jego poziomu jako ważnego atutu, oprócz LeanBurn.
W tym przypadku reklamy nie kłamały, silnik jest po prostu cichy.
mario 69
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 11
Dołączył(a): 25.11.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mario 69 » 11.05.2015 13:09

Mam pytanie do szanownych kolegów; jak wygląda pływanie po wodach zatoki Kotorskiej w Czarnogórze?
Czy są potrzebne jakieś pozwolenia, winietki itp.?Czy na granicy z Czarnogórą trzeba zgłaszać ponton i silnik? Będę koło Dubrownika i tak mnie korci, żeby spakować ponton z silniczkiem do autka i zwodować w zatoce. Ktoś coś wie na ten temat?
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 13.05.2015 08:32

AdamSz napisał(a):Przepraszam, że się wtrącam, ale widzę tu u panów abecadło tematu :? Więc, środków Yachticon do pontonów to jest pare rodzajów. Do konserwacji PCV, do mycia, etc. Wg mnie najlepszy, najbardziej uniwersalny jest ten do konserwacji z funkcją czyszczenia pflege, żółty. pozdrawiam


Ja pisałem o tym: https://www.bosman.sklep.pl/pl/p/Srodek-do-konserwacji-pontonow-YACHTICON-Schlauchboot-Pflege-0%2C5L/1378# czyli doniemując z wypowiedzi powyższej - o tym samym :)
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 13.05.2015 08:43

Tak, o tym mówimy. Do mycia (gdzie mowa w instrukcji żółtego) jest ten zielony. Można go nabyć ale nie koniecznie, bo ponton można umyć normalnie dostępnymi środkami. Natomiast ten oto żółty, w mojej opinii jest niezbędny do utrzymywania pontonu w odpowiedniej kondycji technicznej i wizualnej. Bardzo ładnie doczyszcza ponton, ale najważniejsze, że go konserwuje, jakby natłuszcza, uelastycznia powłokę, pokrywa dość trwałą warstwą ochronną i podnosi jego estetykę. Same plusy. Do stosowania w sezonie, a po sezonie koniecznie (w sumie sugeruję dwa razy przeciągnąć tym ponton, nie za grubo, ale też nie za oszczędnie, dać mu się wchłonąć i wystarczy, bo jest dość trwały, ale decyzja należy do użytkownika). Naprawdę warto...Pozdrawiam ........P/S I nie zapomnieć o tych wszystkich zakamarkach, gdzie profile podłogi wchodzą oraz o dnie i kilu (newralgiczne punkty pontonu)....
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 13.05.2015 11:43

Prognozy wysokości fal na Adriatyku:
http://www.oc.phys.uoa.gr/page15.html
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 13.05.2015 13:56

AdamSz napisał(a):...... bo ponton można umyć normalnie dostępnymi środkami.

PVC znajomi właśnie w ten sposób myli . Do zabrudzonego kadłuba/pokładu stosuje się specjalny środek - nazwy nie pamiętam w tej chwili, ale zapewne jest ich kilka, nie wolno nim myć tub.
Ostatnio edytowano 14.05.2015 11:31 przez baunty, łącznie edytowano 1 raz
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 13.05.2015 17:43

Do spłukania z soli używam Salt Away
https://www.youtube.com/watch?v=KVNIVclnrVY

Przy pontonach i lodziach z laminatu to w sumie nie jest chyba takie ważne.
Przy kadłubie z ALU zalecane

Taki baniaczek z takim czymś montowanym do węża. Do tego zbiorniczka leje się odrobinę (na sporą łódkę 40ml). Polecane na forum RIB.net od lat.
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek2929 » 14.05.2015 10:15

ogorek napisał(a):Do spłukania z soli używam Salt Away...


Do spłukania soli można użyć tylko słodkiej wody. Reszta to chwyt marketingowy.

Inną sprawą jest impregnacja czy konserwacja już po płukaniu.

ps. Myślałem że zjadę jak koleś na filmie pokazywał uszczelkę pod głowicę zjedzoną magicznie przez sól :D
Ostatnio edytowano 14.05.2015 10:45 przez jacek2929, łącznie edytowano 1 raz
Tytusdj
Croentuzjasta
Posty: 459
Dołączył(a): 27.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tytusdj » 14.05.2015 10:36

Najlepsza jest woda z odrobiną mydła, sama słodka woda nie zmyje osadu, do tego miękka ściereczka, najlepiej zmyć tak nadmuchanego pneumatyka, poczekać jak wyschnie i wtedy zwinąć.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 14.05.2015 11:38

Tytusdj napisał(a):Najlepsza jest woda z odrobiną mydła, sama słodka woda nie zmyje osadu, do tego miękka ściereczka, najlepiej zmyć tak nadmuchanego pneumatyka, poczekać jak wyschnie i wtedy zwinąć.

Dokładnie tak, do mycia tub jak najrzadziej używać agresywnej chemii, a dbać o ich czystość na bieżąco.
jacek2929 napisał(a):
Inną sprawą jest impregnacja czy konserwacja już po płukaniu.


No właśnie, zakonserwować po umyciu.
Pierwsze i drugie ma duże znaczenie przy starzeniu się materiału.

PS W/w to tylko taka moja subiektywna opinia :wink:
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 14.05.2015 12:02

Tak, jeszcze w Chorwacji przed powrotem, natrzeć tym żółtym Yachticonem, na przykład, aż się prosi......Zaznaczam, nie jestem dystrybutorem tego środka :) :) .....
Marco55
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 141
Dołączył(a): 01.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marco55 » 16.05.2015 01:03

Jak tak piszecie o tych wszystkich srodkach konserwujacych i pielegnujacych to naprawde moze sie niejeden nowicjusz zniechecic do kupna pontonu :roll: A moze odrazu zaproponowac wszystkim, aby kupic porzadny sprzet, ktory wystarczy po wyciagnieciu z wody morskiej tylko przeplukac, a konserwacje robi sie oczywiscie dopiero po zakonczeniu sezonu? Kazdy Ponton posiadajacy klase "C" ma podane wlasciwosci materialu i wiadomo, czy jest odporny na slona wode. To takie moje trzy grosze do tematu :lol:
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 16.05.2015 10:13

Wiesz Marco, różne jest podejście do sprzętu. Jeden trochę go ogarnie, lub nawet nie i poszedł. Drugi lata przy nim, picuje, podczyszcza, każde ziarnko piasku wybierze, chołubi i ciągle coś tam przy nim robi, usprawnia, itp. Zauważ, że ciągła praca przy sprzęcie, ma swoją wielowiekową tradycję, gdzie marynarze wszystkich marynarek świata, ciągle picowali swoje okręty, ciągle je malowali, docierali i konserwowali, żeby trzymały się kupy i lśniły nawet ze 100 lat. I ja bym to podejście niektórych przełożył nawet na tego marnego gumiaczka, W ogóle niektórzy rezydenci (posiadacze) różnych pływadeł, jachtów, łodzi motorowych potrafią naprawdę chodzić wokół swoich sprzętów, co dla postronnego obserwatora może wydawać się niezłą szajbą. I nie bez przyczyny wielu mówi o swoich pływadłach, moja "druga żona" :D :D .... Zresztą ten kilkusetstronicowy wątek, pytania, odpowiedzi i dyskusja nawet, o wydawało by się błahych pierdołach, mówi wiele, jaką siłę zaangażowania i pozytywnego jobla wyzwala w sobie posiadanie jakiejś tam jednostki pływającej...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 362
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone