Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
markiz17
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 195
Dołączył(a): 20.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) markiz17 » 20.03.2015 19:06

Policja nie kontroluje wypożyczanych łódek, bo jest to ich lokalny biznes. Jeżeli chcesz naprawdę pływać swoją łódką to zrób uprawnienia, jeżeli tylko spróbować to wypożycz taką łódkę za 300zł.
Jak chcesz ponton to zrób kup na początek minimum 4 metry + silnik 15KM. Ja w tamtym roku tydzień przed wyjazdem coś mi się zrobiło i kupiłem na szybko ponton 3m i silnik 4KM, bo niby winiety nie trzeba itd.
Pływałem tym po zalewie paskim (osłonięty lądem z każdej strony) z żoną i dzieckiem i w pewnych momentach jak zawiało to robiła się niezła jazda, fala większa niż >0,3 m to już męka było przepłynąć cały paski i po prostu wracaliśmy, bo nie czuliśmy się bezpiecznie w tym pontonie. Nie chcę nawet myśleć o pływaniu tym na otwartym morzu. Poza tym bez pływania w ślizgu tj. jak napisałem wcześniej z prędkością spacerową zasięg spada, a w razie nagłej zmiany pogody nie zdążysz uciec i możesz mieć spory problem. Po powrocie sprzedałem zestaw jakiemuś wędkarzowi, poszedł w tydzień :P

Teraz mamy 4m + 20KM i cały czas mi chodzi po głowie kupno riba, tylko że na 2-3 tygodnie w roku trochę lipa, bo u siebie nie mam gdzie pływać. Jest tylko zalew Zemborzycki, który nawet na ten ponton 4m jest za mały. Ledwo się rozpędzisz, a tu koniec :lol:

Zakup riba na 2-3 tygodnie w roku jest nieekonomiczny :cry: (ubezpieczenia, paliwo, przyczepa, serwisy), ale niema to jak swój pewny sprzęt. Jak będę kupował to na pewno coś takiego jak AdamBeata 4-4,5m. Sterowanie rumplem, a sterociąg bez porównania.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 20.03.2015 20:18

Venom555 napisał(a):Tak namawiacie kolgę kobert4 aby zrobił patent bo sie czegoś dowie...tia :D . Jak sobie przypomnę jak ja robiłem a później jak mi przyszło zdobywać doświadczenie na wodzie to jest jakby to napisać ogromna różnica.
.....

Patent a doświadczenie to dwie różne kwestie, ale wypłynął byś bez patentu ?
Bez patentu wypożyczy sobie pyrkawkę z silnikiem 5KM , a to jest tylko powolne pływanie wypornościowe -znam z autopsji.
Jeśli ktoś nie wie czego oczekuje od sprzętu, to niech zacznie od patentu i wypożyczenia czegoś z większym silnikiem - to tylko moje skromne zdanie.
Natomiast jeśli trafia się jakiś zakup w dobrej cenie...może i warto spróbować, ale nie ma co liczyć na "podboje morskie" w pontonie 3m. Jednak zawsze daje to nam możliwość zupełnie innego wypoczynku.

Tak na zachętę do pływania, widok na Bisevo i w oddali Svetac (ten Svetac to takie moje małe marzenie do zrealizowania, mam nadzieję, że w tym roku się uda).
Z Hvaru na Vis jest 18 km otwartym morzem ( od ostatnich przyczółków na Pakleni Otoci) - można spotkać delfiny :D :
Załączniki:
bisevo.jpg
Ostatnio edytowano 20.03.2015 21:54 przez baunty, łącznie edytowano 4 razy
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 20.03.2015 20:32

baunty napisał(a):Patent a doświadczenie to dwie różne kwestie, ale wypłynął byś bez patentu ?


U nas nie. Pojechałem na Poraj tylko przepłukać silnik słodka wodą to momentalnie podpłynęli i kontrolowali co się dało.
W Chorwacji ?
Nie zastanawiałem się nad tym. Ostatnio to i tak generalnie żona cały czas pływa ( nie ma patentu ) Szkoli się a ja w porcie "robie" za odbijacze. A na morzu ? Po prostu czasami rzucam okiem jak płyniemy wzdłuż brzegu w celu postoju czy nie ma czasem aby jakiegoś nura w wodzie bo jestem tez od kotwiczenia ( wykonuje czarne roboty ) :-) Nie popadajmy tez w paranoje z tym patentem. Jak się weźmie znajomych na pokład to co i m powiem na morzu - ze nie po nie mają patentu ? :-) Wszystko mozna byle z głową :-)
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 20.03.2015 20:48

Jeśli chodzi o kontrole w Cro to w zeszłym roku tam gdzie byłem (płw. Peljesac - okolice Trstenika) tylko raz skontrolował nas w Trsteniku kapitan i pytał o winiete patent i ubezpieczenie. Było to za pierwszym razem (w sumie nawet pomógł nam ponton przycumować i wyciągnąć graty na ląd). Potem już jak nas znał to nie ruszał nawet tyłka z klimatyzowanej budy.
Większość Polaków, którzy mieszkali obok nas to nawet nie wiedzieli o co chodzi z tą winietką i prawie nikt nie miał, o patenty nawet nie pytałem, ale to byli albo nurkowie, którzy pływali sobie kawałek dalej od naszego zadupia ponurkować albo rodzinki, które pływały pontonami przy brzegu raz na 2-3 dni po pół godziny (oczywiście to były pontony w granicach 3m i silniki po 5-10KM). Na Korculi, czy Mljecie było trochę policji ale nie widziałem aby kogokolwiek kontrolowali jak się normalnie spokojnie pływało.
Jednak mimo wszystko odradzam kombinowanie i niewykupywanie winietki czy ryzykowanie bez patentu. W końcu jadę na wakacje aby się zrelaksować i odpocząć, a nie wypatrywać z daleka kto przepływa obok i czekać w niepewności. Szkoda nerwów za te pare stówek.
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 20.03.2015 21:02

markiz17 napisał(a):
Zakup riba na 2-3 tygodnie w roku jest nieekonomiczny :cry: (ubezpieczenia, paliwo, przyczepa, serwisy), ale niema to jak swój pewny sprzęt. Jak będę kupował to na pewno coś takiego jak AdamBeata 4-4,5m. Sterowanie rumplem, a sterociąg bez porównania.


Powiem szczerze - mieszkam we Wrocławiu i oprócz niedzielnych wycieczek po Odrze, gdzie policja i inspektorzy non-stop wypływają na łowy, to tylko trzy tygodnie w Cro tak naprawdę pełną parą go użytkuje. Niestety na Dolnym Śląsku też nie ma szału jeśli chodzi o akweny.
Co do kosztów to przyczepę kupujesz raz, OC to jakieś 60zł rocznie, przeglądów nie masz. Mój RIB to nawet minimalnie mniej pali niż ponton przy tym samym silniku więc jedynie początkowy koszt sprzętu jest duży.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 20.03.2015 21:12

AdamBeata napisał(a):......... Na Korculi, czy Mljecie było trochę policji ale nie widziałem aby kogokolwiek kontrolowali jak się normalnie spokojnie pływało.
Jednak mimo wszystko odradzam kombinowanie i niewykupywanie winietki czy ryzykowanie bez patentu. W końcu jadę na wakacje aby się zrelaksować i odpocząć, a nie wypatrywać z daleka kto przepływa obok i czekać w niepewności. Szkoda nerwów za te pare stówek.

Dokładnie, po co kombinować i się bać, przecież to wakacje, a na zrobienie patentu jest jeszcze czas.

Popływaliście tak dość sporo :D
A nie mówiłem Ci, że jak złapiesz bakcyla, to będziesz kupował riba? :D
Powiedz kiedy Wy się wybieracie i jakie rejony, bo w zeszłym roku się nie udało, a warto by było spotkać się na morzu.
U nas kolega już zrobił rezerwację w Grecji, ale ja coś nie przestaję myśleć o Chorwacji.
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 20.03.2015 21:27

Ja już mam rezerwację w to samo miejsce co w zeszłym roku na Peljesacu, koło Trstenika (Borak). Druga połowa lipca i pierwsza połowa sierpnia.
Od 1 kwietnia zrzucam RIBa na Odrę do Mariny i zaczynam sezon we Wrocławiu :)

Co do pływania w ostatnie wakacje to powiem Tobie, że na początku miałem lekką chorobe morską przez kilka dni ale potem przeszło. Morze było dość różne więc jak był fajny dzień to waliliśmy od rana do wieczora, Korczula i Mljet i wzdłuż południowej części półwyspu, bo było tak, że przez dwa dni były za duże fale do przyjemnego pływania.

Te malutkie zatoczki, dostępne tylko z morza, gdzie dziewczyna się opalała bez zbędnych rzeczy na sobie :) a ja nurkowałem między skałkami to naprawdę bajka.
Wakacje w Cro od strony morza to inny świat.
Fotka na zachetę :)
Załączniki:
Zmiana rozmiaruwakacje 054.jpg
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 20.03.2015 21:52

Twoja fotka ładniejsza :cry: ja pod słońce robiłem to Bisevo...i wyszło jak wyszło.
kobert4
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 09.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) kobert4 » 20.03.2015 22:13

te ubezpieczenie w CRO,czy winietki to tak jak na autostradzie? Np wykupuje sie na tydzien czy miesiac? Chodzi wlasciwie o ubezpieczenie siebie czy tej lodki? :) wybaczcie takie pytania,ja poprostu tylko raz bylem w chorwacji i ogromnie mi sie spodobalo. Widzialem wiele roznych lodek i wiele wysp,chce sie jeszcze tam wybrac i pomyslalem ze fajnie bylo by poplynac samemu poprostu zwiedzic wysepke,z tad moje pytanie na poczatku bylo o maly ponton z malym silnikiem,teraz juz wiem ze, potem z pewnoscia chcial bym wiecej,ale to tez wszystko w zaleznosci od grubosci portfela ,bo on naj czesciej dyktuje warunki :) nie jestem bogaty zeby stac mnie bylo na kupienie takiej czy innej lodki,nie jestem tez mysle biedny,zyje na normalnym poziomie,ale lodka to juz pewien luksus :) i pewnie nie predko zainwestuje kilka czy kilkanascie tys w poplywanie raz w roku na urlopie :) choc nigdy niewiadomo jak bedzie. Kiedys spodobal mi sie snowboard i tez na poczatku pozyczalem,ale teraz od lat mam swoj sprzet i od 10lat wyjezdzam w gory posmigac bo to uwielbiam:) tyle ze w przypadku deski,zeby pojezdzic ekstremalnie na trasach trudnych czy dlugich itd,nie trzeba az tak inwestowac w sprzet. Przy plywaniu to widze wszystko zalezy czy jezioro morze czy fala mala czy duza,jaka odleglosc jakie warunki i czym dalej chcial bym siegnac tym drozszy lepszy sprzet. Ja nie mierze wysoko a troche te wszystkie formalnosci i koszty odstraszaja:) sprzet porzadny,to musi byc miejsce zeby go parkowac i przyczepka i droga sie wydluzy,no to i nocleg po drodze,w koncu wyrobienie patentu itd. Mozna mnozyc:) a ja myslalem tylko o malej nie drogiej lupince :) bardzo dzikuje wszystkim za rady,napewno sprobuje w chorwacji plywania i wymysle co dalej :) - acha Janusz, pisze z telefonu w ktorym niema polskich znakow a jezyk polski bardzo lubie,zwlaszcza poprawna wymowe :) staram sie nie kaleczyc pisowni ,ale wiem ze czasem walne pewnie "babola" mam nadzieje jakichs razacych bledow nie robie. Mysle ze wiekszosc rozczyta i mi to wybaczy:)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108263
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 20.03.2015 22:19

kobert4 napisał(a):te ubezpieczenie w CRO,czy winietki to tak jak na autostradzie? Np wykupuje sie na tydzien czy miesiac? Chodzi wlasciwie o ubezpieczenie siebie czy tej lodki? :) wybaczcie takie pytania,ja poprostu tylko raz bylem w chorwacji i ogromnie mi sie spodobalo.
- acha Janusz, pisze z telefonu w ktorym niema polskich znakow a jezyk polski bardzo lubie,zwlaszcza poprawna wymowe :) staram sie nie kaleczyc pisowni ,ale wiem ze czasem walne pewnie "babola" mam nadzieje jakichs razacych bledow nie robie. Mysle ze wiekszosc rozczyta i mi to wybaczy:)

Duże litery widzę są :wink: tylko stale brakuje jej w nazwie kraju do którego się wybierasz.
kobert4
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 09.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) kobert4 » 21.03.2015 00:05

moj blad,postaram sie zapamietac:) Janusz nie zalapalem ze jestes moderatorem :)
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5107
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 21.03.2015 05:31

kobert4 napisał(a):witam.przeczytalem z 20stron tematu,za dlugo by trwalo zeby wciagnac caly

kobert4 napisał(a):wybaczcie takie pytania

Po każdej takiej akcji następny chcący się dowiedzieć ma do przeczytania x-naście stron więcej.
Lecz zapewne będzie mu to za długo trwało i... spirala się kręci, a potrzebne informacje coraz trudniej znaleźć w takim gąszczu.
kobert4
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 09.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) kobert4 » 21.03.2015 09:41

zgadza sie,gdy by bylo wiecej watkow w tym temacie,bylo by prosciej :) albo jesli juz o tym bylo i pewnie wielokrotnie,to byl bym wdzieczny za wskazanie na ktorej stronie,z pewnoscia wiele osob kojarzy :)jednak i stawki i przepisy sie zmieniaja,dochodza tez pewnie nowsze rozwiazania itd
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 21.03.2015 12:00

boboo napisał(a):
kobert4 napisał(a):witam.przeczytalem z 20stron tematu,za dlugo by trwalo zeby wciagnac caly

kobert4 napisał(a):wybaczcie takie pytania

Po każdej takiej akcji następny chcący się dowiedzieć ma do przeczytania x-naście stron więcej.
Lecz zapewne będzie mu to za długo trwało i... spirala się kręci, a potrzebne informacje coraz trudniej znaleźć w takim gąszczu.


Jakie informacje, czytałeś to - https://www.cro.pl/wyjazd-z-wlasna-lodka-przepisy-oplaty-papierologia-t44155.html ?
Jest tam zbiór podstawowych informacji.
Poczytaj co pisałeś kilka stron wcześniej i ile stron to zajęło :D

Każdy chcący popływać czymś wyposażonym w silnik powinien zrobić patent.
O winietach i innych opłatach masz w FAQ prowadzonym przez MP - wkleiłem link.

A tu w wątku często pytania zadają ludzie, którzy dopiero zaczynają lub chcą zacząć zabawę z motorowodniactwem - np Ty.
Nikomu nie chce czytać się całego wątku-fakt, ale warto przeczytać to co jest we wklejonym linku.

Dobór sprzętu to zupełnie inny temat - zależy od potrzeb i kasy jaką chcemy na to przeznaczyć.
Jedno warto sobie uzmysłowić - z pontonem około 3 metry nie zostaniemy wilkami morskimi, ale sprawi on nam wiele frajdy i zmieni sposób spędzania wakacji :D , a później...chcemy większy, lepszy sprzęt - w miarę jedzenia apetyt rośnie :D
Ze swej strony mogę powiedzieć, że wymiana sprzętu na większy, lepiej pływający, to norma wśród motorowodniaków.
Jeśli ktoś jest pewien, że lubi taką formę wypoczynku, to prędzej czy później, wielu porzuci ponton i kupi coś z twardą skorupą - to naprawdę ZUPEŁNIE INNE pływanie. Warto mieć to na uwadze podczas pierwszego zakupu.

Proponuję przeczytać posty AdamBeata, który po roku zmienił ponton na riba i wyciągnąć wnioski - nie jest jedynym, który tak szybko zmienił sprzęt 8)
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 21.03.2015 19:58

Ja praktycznie zaraz po powrocie z wakacji zacząłem szukać RIBa. Ponton sie sprawdził na stojącej wodzie i przyniósł wiele frajdy ale na fali to pływanie wyglądało jak jazda kolarzówką po brukowanej ulicy. Teraz mogę śmiało napisać, że jakbym miał się cofnąć w czasie to kupiłbym od razu RIBa.
Niestety nasze męskie hobby nie należą do tanich, a szczególnie wszystkie związane ze sprzętem silnikowym. Jednak pływanie to inna klasa przyjemności. Nawet na 3m pontonie w środku lata na morzu, jeziorze czy rzece, w słonecznych okularkach i krótkich spodenkach przyjemność bycia kapitanem na swojej łajbie jest niezrównana. Ja osobiście jako kierowca i fan motoryzacji od 6 lat jeżdżę starą wysłużoną Astrą, a łodkę zmieniłem już po sezonie i nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa.


Co do tych opłat w Chorwacji kolego kobert4 to winietka i ubezpieczenie są ważne rok od momentu ich wykupienia. Jadąc na wakacje w sierpniu i nie zmieniając sprzętu (co może być watpliwe:) za rok w lipcu dalej pływasz na tych samych papierach.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 351
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone