Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.04.2009 16:03

FUX napisał(a):Mialem coś podobnego i jak na prawie 800kg lódź bylo bardzo sztywne. Twój patent do lekkiego sprzętu będzie lepszy.


Wypróbowywałem tą gumę " na sucho " i wydaję się że amortyzuje dość dobrze, ale sprawdzić można tak naprawdę na wodzie.
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 02.04.2009 16:19

smoki3 napisał(a):
FUX napisał(a):Mialem coś podobnego i jak na prawie 800kg lódź bylo bardzo sztywne. Twój patent do lekkiego sprzętu będzie lepszy.


Wypróbowywałem tą gumę " na sucho " i wydaję się że amortyzuje dość dobrze, ale sprawdzić można tak naprawdę na wodzie.


Ja mam podobne zdanie jak FUX. Do pontonu to będzie za twarde i za mało się rozciąga. Łodzie są dużo cięższe i co ważne mają dużo solidniejsze ucha czy knagi do cumowania.

Z moich doświadczeń wynika, że dla pontonu o masie 150kg przy małym zafalowaniu typowym dla Adriatyku taki amortyzator powinien rozciągać się od 30 do 60 centymetrów. Nie wiem jak określić sztywność, ale może napiszę tak, że na moim zdjęciu jest jedna guma i to jest za miękkie. Powinny być 3 albo 4 takie gumy.

Możesz porównać ten amortyzator z potrójnie złożoną gumą od bagażnika i napisać nam tu wnioski?

pozdrav K
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.04.2009 06:51

MorskiPas napisał(a):
smoki3 napisał(a):
FUX napisał(a):Mialem coś podobnego i jak na prawie 800kg lódź bylo bardzo sztywne. Twój patent do lekkiego sprzętu będzie lepszy.


Wypróbowywałem tą gumę " na sucho " i wydaję się że amortyzuje dość dobrze, ale sprawdzić można tak naprawdę na wodzie.


Ja mam podobne zdanie jak FUX. Do pontonu to będzie za twarde i za mało się rozciąga. Łodzie są dużo cięższe i co ważne mają dużo solidniejsze ucha czy knagi do cumowania.

Z moich doświadczeń wynika, że dla pontonu o masie 150kg przy małym zafalowaniu typowym dla Adriatyku taki amortyzator powinien rozciągać się od 30 do 60 centymetrów. Nie wiem jak określić sztywność, ale może napiszę tak, że na moim zdjęciu jest jedna guma i to jest za miękkie. Powinny być 3 albo 4 takie gumy.

Możesz porównać ten amortyzator z potrójnie złożoną gumą od bagażnika i napisać nam tu wnioski?

pozdrav K


Spróbuję powiązać zakupiony amortyzator z patentem gum bagażnik owych, jednak zamiast gumy z supermarketu zastosuję naszej produkcji gumę do mocowania plandek samochodowych. Guma ta jest też wielowarstwowa, jednak wydaje się być trochę lepiej wykonaną. Można ją kupić w sklepach na mb. Pozdrawiam i dziękuję za porady. :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.04.2009 08:04

Wyszło mi coś takiego:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 03.04.2009 08:34 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008
guma

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 03.04.2009 08:20

Na tak cienkiej lince to ten amortyzator ze sklepu po prostu wygląda jak ciężarek na żyłce wędkarskiej (chyba można sobie podarować jego zakładanie).
Te węzły z gumą to chyba tak na szybko (podobnie mój syn wiąże buty przed wyjściem do szkoły :lol: ).
Ja też miałem w komplecie taką cienką linkę "cumowniczą", ale od razu ją wymieniłem na grubszą 10mm.
Wydaje mi się również, że kolegom chodziło o test "roboczy" - sprawdzić jak będzie się niezależnie zachowywał "patent MorskiegoPasa" oraz "amortyzator sklepowy", a nie obydwa urządzenia razem :roll:
Użytkownik usunięty
Re: guma

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.04.2009 09:04

mottom napisał(a):Na tak cienkiej lince to ten amortyzator ze sklepu po prostu wygląda jak ciężarek na żyłce wędkarskiej (chyba można sobie podarować jego zakładanie).
Te węzły z gumą to chyba tak na szybko (podobnie mój syn wiąże buty przed wyjściem do szkoły :lol: ).
Ja też miałem w komplecie taką cienką linkę "cumowniczą", ale od razu ją wymieniłem na grubszą 10mm.
Wydaje mi się również, że kolegom chodziło o test "roboczy" - sprawdzić jak będzie się niezależnie zachowywał "patent MorskiegoPasa" oraz "amortyzator sklepowy", a nie obydwa urządzenia razem :roll:


Myślę, iż jeden ciężarek nie wyklucza drugiego, lina 10mm ma wytrzymałość 1250daN, a 8mm 1050daN co i tak prawie dziesięciokrotnie przewyższa wagę pontonu. Z węzłami jak z kobietą, trzeba nad nimi pracować. Metalowych połączeń jednak nie chciał bym używać.
Pozdrawiam. :lol:
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 03.04.2009 10:07

MorskiPas napisał(a):Moim zdaniem przy naszym stylu pływania dopłacanie do Hypalonu to niepotrzebne wyrzucanie kasy. Lepiej ją wydać na zapasowy silnik, kamizelki ratunkowe, drugą kotwicę, flary, a w ostateczności na Karlovacko albo Rakiję.


W temacie "FLARY":
Właśnie zamówiłem coś takiego (NicoSignal):

Obrazek

Wydaje mi się, że na ponton lub małą łódkę jest wystarczająca (mała, poręczna, dość bezpieczna).

Macie jakieś doświadczenia z tymi rakietnicami? Jakich Wy używacie?
D1ALVARO
Croentuzjasta
Posty: 295
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) D1ALVARO » 03.04.2009 12:13

to ja może zapytam czy ktoś wie jakie ciśnienie powietrza powinien mieć w komorach i kilu Quicksilver 380HD :?:

no i drugie pytanie czym ścisnąć słuchawki do silnika żeby nie spadały i dobrze przechodziła przez nie woda w czasie przepłukiwania silnika :?: ( dzisiaj wiązaliśmy je gumą to od bagażników itp ale jest za słaba ) myślałem o ścisku stolarskim.
bogdan63
Croentuzjasta
Posty: 332
Dołączył(a): 08.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan63 » 03.04.2009 19:24

witam serdecznie,
mam Quicksilvera310, instrukca mówi 0,2 komory i 0,5 kil, atmosfery.
pozdrawiam.
Jacek L
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 629
Dołączył(a): 10.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek L » 04.04.2009 09:33

D1ALVARO napisał(a): czym ścisnąć słuchawki do silnika żeby nie spadały i dobrze przechodziła przez nie woda w czasie przepłukiwania silnika :?: ( dzisiaj wiązaliśmy je gumą to od bagażników itp ale jest za słaba ) myślałem o ścisku stolarskim.


Ja przed założeniem słuchawek, przez chwilę gotuję je w wodzie żeby zmiękły, wtedy zakładam i u mnie to załatwia sprawę :D
bogdan63
Croentuzjasta
Posty: 332
Dołączył(a): 08.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogdan63 » 04.04.2009 14:05

Panowie, o co chodzi z tymi słuchawkami ???????
ja silnik płukam z soli w beczce, załaczam na pół godzi i mysle ze jest wypłukany ...
qrde, nie jest ????
Jacek L
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 629
Dołączył(a): 10.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek L » 04.04.2009 19:17

bogdan63 napisał(a):Panowie, o co chodzi z tymi słuchawkami ???????
ja silnik płukam z soli w beczce, załaczam na pół godzi i mysle ze jest wypłukany ...
qrde, nie jest ????


Nie każdy silnik da się wypłukać w beczce - mój waży 178 kg :D i czuję że wątpię żebym go utrzymał w rękach jak pracuje ... poza tym do rozruchu potrzebny akumulator i manetka + linia paliwowa, tak że cała sprawa płukania w beczce robi się nieciekawa :D
A tak poza tym słuchawki są wygodniejsze - nie każdy ma ochotę napełniać beczkę (jeśli sie ją ma ), a potem z niej wylewać (jak jest gdzie).
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008
słuchawki

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 06.04.2009 08:58

Szukałem w różnych miejscach opisu używania słuchawek (dlaczego nazwa "słuchawki" ?) do silnika zaburtowego, lecz oprócz stwierdzenia, że "służą" do przepłukania silnika (i że są "najlepsze") nie znalazłem nic więcej.
Co trzeba zrobić\mieć\jak podłączyć, żeby z nich skorzystać (oczywiście poza silnikiem :) ) ?
Pewno jest "jakiś" opis w instrukcji, którą otrzymuje się po zakupie, ale tego nie wiem bo jeszcze nie kupiłem :)
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008
Re: słuchawki

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 06.04.2009 12:05

mottom napisał(a):Szukałem w różnych miejscach opisu używania słuchawek (dlaczego nazwa "słuchawki" ?) do silnika zaburtowego, lecz oprócz stwierdzenia, że "służą" do przepłukania silnika (i że są "najlepsze") nie znalazłem nic więcej.
Co trzeba zrobić\mieć\jak podłączyć, żeby z nich skorzystać (oczywiście poza silnikiem :) ) ?
Pewno jest "jakiś" opis w instrukcji, którą otrzymuje się po zakupie, ale tego nie wiem bo jeszcze nie kupiłem :)


Nazwa pochodzi chyba od wyglądu (są podobne do słuchawek stereo :-)
Tymi cześciami, nazwijmy usznymi, mocujesz na otwory poboru
wody do chłodzenia silnika.

Następnie podpinasz na szybko-złączce wąż ogrodowy lub inny
dostępny (żródło wody :-),
puszczasz ciśnienie wody i możesz odpalić silnik, do regulacji,
przepłukania. Pamiętaj aby obserwować czy woda wypływa poprzez
układ odprowadzania wody chłodzącej. Jeżeli jest ładny równy "sik"
tzn. że jest OK - jeżeli woda z układu chłodzenia ciurka nierówno,
przerywanie, to musisz zobaczyć na wirnik pompy wodnej....
Po lekkim nagrzaniu silnika, woda z układu chłodzenia powinna
być ciepła - jeżeli jest inaczej, sprawdzasz termostat i takie
tam pierdoły odpowiedzialne za układ chłodzenia.....

to chyba tyle - powodzenia

pzdr.samart
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008
instrukcja

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 06.04.2009 13:37

Dzięki @samart
Pozostaje jeszcze namierzyć te "otwory poboru wody" :?
Czy mógłbyś podać jakiś sposób - gdzie ich szukać (rozumiem, że w części zazwyczaj zanurzonej w wodzie 8) )?
Wcześniej się tym nie interesowałem - gdy kolumna jest zanurzona (w akwenie lub w beczce) to niech sobie są gdziekolwiek :) , ale te słuchawki trzeba założyć na konkretne miejsce i to raczej przed uruchomieniem
( :idea: po uruchomieniu na sucho można by szukać słuchem/wzrokiem miejsca gdzie "coś" zasysa, ale to chyba nie jest metoda :x )
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 36
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone