Pływanie pontonem w Chorwacji

ogorek napisał(a):i najwazniejsze. Na tym filmie fale masz z boku. Zakotwicz tak jak fale będziesz mieć z tyłu.
No i przy większej fali

A po co mam kotwiczyć z falami z tyłu? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale ponton można parkować w dowolną stronę. Jakby wiatr wiał w innym kierunku to bym dostosował mocowanie do warunków jakie by panowały.
Co do twojego zdjęcia to nie ma znaczenia czy kotwica była z tyłu czy z przodu. Źle zaczepiłeś i ci ją wyrwało.

Nie rób z siebie takiego wilka morskiego. Dobrze wiem że ten sezon był twoim pierwszym z pontonem.

PZDR

baunty napisał(a):Ogórek, przecież na tym twoim filmie, to praktycznie w ogóle nie ma fali. Nie przeginajcie z tymi "wyczynami" , bo to już qrwa śmieszne.


PS Sdolas, film niezły, dokładnie widać co można zdziałać pontonem na falach - obstawiam, że około metra.

sorry - jakim filmie ? Pomyliłeś mnie z @Jacek2929 chyba ...
ja też na tym filmie nie widze żadnej fali - co napisałem

sdolas napisał(a):A tu fale jakiej są wielkości ?

cztery metry jak nic

jacek2929 napisał(a):Nie rób z siebie takiego wilka morskiego. Dobrze wiem że ten sezon był twoim pierwszym z pontonem.

PZDR

Czy ja to ukrywam. 2 miesiące pływania praktycznie dzień w dzien i żadnego poczucia zagrożenia.
A morza to ja się boję ... i mam duży respekt

baunty napisał(a):...PS Sdolas, film niezły, dokładnie widać co można zdziałać pontonem na falach - obstawiam, że około metra.

jacek2929 napisał(a):....cztery metry jak nic

Skoro macie taką rozbieżność w ocenie to trochę jeszcze się pospieracie

ogorek napisał(a):

jacek2929 napisał(a):Nie rób z siebie takiego wilka morskiego. Dobrze wiem że ten sezon był twoim pierwszym z pontonem.

PZDR

Czy ja to ukrywam. 2 miesiące pływania praktycznie dzień w dzien i żadnego poczucia zagrożenia.
A morza to ja się boję ... i mam duży respekt

Szkoda że ukrywasz przed nami te metrowe fale. Czy to nie twoje foty z zafalowanych miejsc w których bywałeś?

http://forum-motorowodne.pl/profile/?u= ... ;start=450

Moje, ale o co chodzi ? Sprawdź sobie warunki jakie tam były - pewnie są jakieś strony.
Fotki są z portów, zatoczek
W którym miejscu napisalem, ze walczyłem o zycie czy z żywiołem ?
Raz jeden nas położyło na plazy i to było przez bład kotwiczenia - to wszystko.

Raz miałem rozterki tylko tutaj: (nie wiem czy widać grafikę)

http://grecja.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=1899190

i odradzałem wtedy pływanie pontonem po tym rejonie. Ale potem sie oswoiliśmy

ogorek napisał(a):Raz jeden nas położyło na plazy i to było przez bład kotwiczenia - to wszystko.

Znaczy zapomniałeś wyrzucić kotwicę za burtę?

ha, ha - kotwica była na 2m głebokosci na 10m linie - 2 prosiaki.
Kotwica od rufy
Łodź była przywiązana do brzegu dziobem.

Chyba już to pisałem.

My tam snorkelowalismy dobre pół godziny zanim to się stało

sdolas napisał(a):

baunty napisał(a):...PS Sdolas, film niezły, dokładnie widać co można zdziałać pontonem na falach - obstawiam, że około metra.

jacek2929 napisał(a):....cztery metry jak nic

Skoro macie taką rozbieżność w ocenie to trochę jeszcze się pospieracie

Ja tu nie zamierzam się spierać, jeśli to nie problem, to napisz, bo film nie oddaje stanu rzeczywistego - jeśli jednak jest to problemem, to nie pisz i tyle, twój wybór

ogorek napisał(a):ha, ha - kotwica była na 2m głebokosci na 10m linie - 2 prosiaki...

A twoja zafalowana plaża czasem nie wygląda w ten sposób? A to co uchwyciłeś to zwykły kilwater dużej jednostki.

Czy to czasem nie twoje zdjęcie z tego samego dnia?



Swoją drogą zaje... miejsce

jacek2929 napisał(a):

ogorek napisał(a):ha, ha - kotwica była na 2m głebokosci na 10m linie - 2 prosiaki...

A twoja zafalowana plaża czasem nie wygląda w ten sposób? A to co uchwyciłeś to zwykły kilwater dużej jednostki.

Czy to czasem nie twoje zdjęcie z tego samego dnia?

Proszę Cię, tam nic nie pływa. Od świtu do 10-tej dmucha od tego brzegu, potem zawsze dmucha albo z NW albo SW - w tym drugim przypadku na tej plaży są fale.

Raz popełniłem błąd - piszę o nim aby inni uważali a ty mnie traktujesz jak osobę która się tym chwali.
To w sumie wstyd tak dać się przyziemić ale na błedach człowiek się uczy.

Może skończmy te przepychanki. Miejsca opisałem - sam możesz potestować.

O Kurde ale temat tej kotwicy a tak naprawdę to już nie wiem jaka kupić , tak myślę ze sprawię sobie dwie pługowa i ta rozkładana .
A tak na marginesie to fajne foto, jeśli można gdzie to dokładnie jest?

Do gumjaka pługową sobie odpuść jeśli nie planujesz kotwiczyć na noc. Nie wiem gdzie jedziesz, ale jeśli kwatery to na 99% gospodarz wystawi Ci boję albo wskaże ucho na dnie gdzie własną boję będziesz mógł przypiąć. Zaopatrz się natomiast w kilka dużych karabinków najlepiej nierdzewnych bo te ocynkowane po tygodniu w Jadranie są brązowe a po 3 przestają się ruszać. Podobnie jest z łańcuchami. Ja zrezygnowałem z ich stosowania. Jak masz dłuższą linę to wcześniej wrzucasz nawet 1,5 kg kotwicę rozkładaną i szansa że nie złapie o jakiś konkretny kamol jest jak wygrana w totka