Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
swider1985
Croentuzjasta
Posty: 347
Dołączył(a): 19.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) swider1985 » 10.02.2015 22:35

Przepraszam ze wtrącę się do pontoniku 310cm jaka ciężka kotwica i jakiego typu polecacie ?
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 10.02.2015 23:51

W moim przypadku dobrze się sprawdziła kotwica pługowa, 5kg,
z łańcuchem ocynkowanym o długości 2-3m, żeby ją dobrze ustawić na dnie.
Używałem na pontonie, używam na RIBie i działa jak należy.
Polecam.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 11.02.2015 12:11

Ja odradzam wszelkiego rodzaju pługowe itp w szczególności do gumjaka. Gdzieś to trzeba bezpiecznie trzymać. Wg mnie najlepsze rozwiązanie to kotwica składana umieszczona w worku który zamortyzuje jej uderzenia o dno. Co do ciężaru to w mojej opinii nie ma większego znaczenia. Na Jadranie rzadko jest flauta a jak dmucha to przy piaszczystym dnie nawet 10 kilo nie pomoże. Jak będą skały to podkowa wystarczy. Osobiście mam 2. Jedna 6 kilo druga 1,5. Czasem ta mniejsza lepiej się sprawdza, bo można ją wyciągnąć wpław z maską tak żeby się zaczepiła albo dalej rzucić, co też daje większe szanse że o coś zaczepi.
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 11.02.2015 14:50

Potwierdzam, używałem też składanej - ale nie była tak skuteczna jak pługowa, ważyła chyba 4 kG.
I jedna i druga była owinięta w materiał zabezpieczający podczas pływania, żeby nie pozabijała załogi i nie podziurawiła pontonu.
Teraz główna to pługowa, zapasowa, pomocnicza - składana.
Ważne, żeby oprócz kotwicy i liny mieć kawał łańcucha, który "ustawia" kotwicę na dnie - to na prawdę działa.
A pługowa z łańcuchem po chwili dryfu wbija się w dno - przetestowane w zeszłym sezonie, 100% skuteczności, aż nie wierzyłem tzw. własnym oczom ;-)
Aż jej porobiłem zdjęcia pod wodą.
Mogę przesłać na życzenie.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 11.02.2015 17:43

Ja używam Bruce 3 kg.

Używalem tak zwanych prosiaków czyli gumowanej kotwicy.
Najpier okazało się, że 5 kg to mało, to spiłąem dwie takie gumowane wielkim karbinkiem 10mm (jak zdobędę uprawnienia to załączę zdjęcie pod wodą jak ładnie się to klinowało)

A i tak przyszła fala 1.5 długa i łódż położyło na środku plaży.

Od tej pory stosuję kotwicę BRUCE 3kg i 2m łańcucha.
Tylko stosuję dwie liny: główną 12mm lub 10mm a pomocniczą 5mm lużną.
Ta druga mocowana jest do oczka na kolanku kotwicy.

Wygląda to na dużo zachodu ale łatwo wyrwać tą cienką linką zakleszczoną w kamienie kotwicę.
W tym samym miejscu na tej samej fali nie było już problemu.
I pamiętać aby dziobem do fali a jak mocujemy z drugiej strony linę np. do brzegu to musi być elastyczna i mieć trochę luzu.

Gdzies na necie wyczytałem historę o CRO w której przetrwali tybylcy używający właśnie BRUCE kotwic.
Łodzie/pontony/żaglówki turystów nie.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 11.02.2015 17:52

Na forum RIB.net najbardziej polecana to wlasnie BRUCE ale pod warunkiem użycia łancucha (na RIB-a nawet zalecają 5m)
Na ponton 2m-3m powinno starczyc. Bez tego łańcucha ta kotwica nie ma sensu - nie sprawdza się.

No i pamiętać o 5-krotności liny w stosunku do głebokości.
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 11.02.2015 18:44

Kotwica Bruce to rodzina kotwic pługowych.

Testowałem też "kotwicę" gumową - ciężarek oblany gumą o wadze 15kG (piętnaście).
Załączam zdjęcie. Widać na nim, jak przemieszczała się po dnie wraz z dryfującym RIBem.
Nie było siły - miałem takie dwie i zero pewności kotwiczenia, niezależnie od długości liny.
Kotwica gumowa 15kG.jpg
"Kotwica gumowa": a na drugie imię miała... Porażka

Pozostałe dwa zdjęcia pokazują kotwicę pługową z łańcuchem "w akcji". Trzymała nawet na piaszczystym dnie - łańcuch ją dociążał i wbijała się w grunt - stąd jej nazwa.
Kotwica pługowa 1.jpg
Kotwica pługowa przy pracy, z łańcuchem obciążającym
Załączniki:
Kotwica pługowa 2.jpg
Kotwica pługowa - tak się blokowała w podłożu
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek2929 » 11.02.2015 19:05

Wg mnie najlepiej używać patentów tubylczych. Czyli do lekkich pływadeł ,kotwica składana 5-7kg tzw. mačak (kot - mówi samo za siebie) + łańcuch 5m + lina 4m. Ja dokładam prosięcie (kotwica gumowo metalowa) na łączeniu łańcucha z liną aby ładnie na dnie leżało. Z przodu 25m linki do mocowania na brzegu.

Próbowałem dawać dłuższą linę (20m) przy kotwicy, zgodnie z poradami niektórych wysoko postawionych użytkowników tegoż forum, aby potem się podciągnąć czy coś. Patent okazał się wysoce nietrafiony w krajobrazie CRO gdzie różnica 2 m dalej brzegu to może być 2 m głębiej. Z 20m ni jak za w nowym miejscu za 1 razem się nie trafi, a godzinne parkowanie zostawiam masochistom (widziałem nieraz takich ....hehe). Tak więc pozostałem przy swoim.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 11.02.2015 20:29

CroMarek napisał(a):Kotwica Bruce to rodzina kotwic pługowych.
Kotwica pługowa 1.jpg


Nie miałeś probemów na skalnym dnie ?
Na tym zdjęciu widac to oczko na kolanku i ja po pierwszych kłopotach i nurkowaniu używam tej dodatkowej linki - na takie okazje. Nie są one częste ale od tej pory nie muszę nurkować
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 11.02.2015 21:58

jacek2929 napisał(a):Wg mnie najlepiej używać patentów tubylczych. Czyli do lekkich pływadeł ,kotwica składana 5-7kg tzw. mačak (kot - mówi samo za siebie) + łańcuch 5m + lina 4m. Ja dokładam prosięcie (kotwica gumowo metalowa) na łączeniu łańcucha z liną aby ładnie na dnie leżało.


Ale to prosięcie komplikuje cały proces. Nie wystarczy sam łańcuch ?
Albo może trochę grubszy.
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 11.02.2015 22:25

ogorek napisał(a):
CroMarek napisał(a):Kotwica Bruce to rodzina kotwic pługowych.
Kotwica pługowa 1.jpg


Nie miałeś probemów na skalnym dnie ?
Na tym zdjęciu widac to oczko na kolanku i ja po pierwszych kłopotach i nurkowaniu używam tej dodatkowej linki - na takie okazje. Nie są one częste ale od tej pory nie muszę nurkować

Ja akurat lubię nurkować, więc to nie problem do kilkunastu metrów. Głębiej raczej nie kotwiczę. Faktycznie kilka razy musiałem się zanurzyć, żeby odczepić kotwicę. Kilka razy, na głębszej wodzie i dla treningu używałem dodatkowej linii z bojką na powierzchni (bootstrap) i działało. Generalnie widać dno na kilkanaście metrów, więc mniej więcej wiem, gdzie ląduje kotwica. Kilka razy miałem zaczepy, ale delikatnie manewrując udało mi się przyczepić kotwicę.
Ale oczywiście - bootstrap jest jak najbardziej przydatny.
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek2929 » 12.02.2015 09:48

ogorek napisał(a):
jacek2929 napisał(a):Wg mnie najlepiej używać patentów tubylczych. Czyli do lekkich pływadeł ,kotwica składana 5-7kg tzw. mačak (kot - mówi samo za siebie) + łańcuch 5m + lina 4m. Ja dokładam prosięcie (kotwica gumowo metalowa) na łączeniu łańcucha z liną aby ładnie na dnie leżało.


Ale to prosięcie komplikuje cały proces. Nie wystarczy sam łańcuch ?
Albo może trochę grubszy.


Niby jak miałoby komplikować?

Patrząc w ten sposób to samo kotwiczenie jest problemem. Zresztą ten patent to nie mój wymysł, a sposób jakiego uczą w książkach.

http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/kotwica/kotwica.htm
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 13.02.2015 12:42

Znam ten link ale:

- nawet zapomniałem, ze tam jest prosiak
- u mnie kotwicę "wkłada" i "wybiera" załogant - któreś z dzieci, im prostsza tym lepsza
- wybierajac , bardzo ładnie ją klarują - tak, że nie mają problemów z kotwiczeniem
- ja używam łańcucha 5m ale wydaje mi się, że na lekki ponton 3m powinno wystarczyć
- w miejscu w którym dwa prosiaki spięte razem 2x5 kg nie wytrzymały pzy fali powyżej 1m obecny setup sprawdza się
- pamietam o tym aby lina do brzegu była luźna bo inaczej łódka mocniej szarpie kotwicą
- nie jest powiedziane, ze jak przyjdzie fala 2m to to wszystko wytrzyma - takiego testu nie miałem
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek2929 » 13.02.2015 13:40

ogorek napisał(a):....
- u mnie kotwicę "wkłada" i "wybiera" załogant - któreś z dzieci, im prostsza tym lepsza
- wybierajac , bardzo ładnie ją klarują - tak, że nie mają problemów z kotwiczeniem
- ja używam łańcucha 5m ale wydaje mi się, że na lekki ponton 3m powinno wystarczyć
........
- nie jest powiedziane, ze jak przyjdzie fala 2m to to wszystko wytrzyma - takiego testu nie miałem


Ja też zapomniałem, że część użytkowników montuje główną kotwicę na dziobie. Nie wiem co ma to na celu poza problemami z obsługą przez sternika. Być może chodzi o podniesienie rangi pływadła z ceraty do prawdziwego jachtu na których taki układ występuje.

Co do łańcucha, według mojej oceny powinieneś podać raczej wagę.
Waga łańcucha do jego grubości wygląda mniej więcej tak:
6mm 0,8kg
7mm 1,1kg
8mm 1,4kg
10mm 2,2kg
13mm 3,8kg
16mm 5,7kg
Jak się dobierze odpowiednie oko to i 2m mogą wystarczyć. Ja jednakże stosuję 5m fi10

I na koniec chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie trzyma pontonu na kotwicy nawet przy metrowych falach. Zdajesz sobie sprawę jak musi wiać w Chorwacji aby fala miała ponad metr wysokości? Przy takiej pogodzie to zabiera się sprzęt na brzeg celem opróżnienia z powietrza i przeczekania.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1297
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 13.02.2015 17:17

Gdybym rezygnował przy fali 1m to bym wogóle nie pływał.
Na wielekośc fali ma wpływ siła wiatru, jego jednostajny kierunek i rozbieg wiatru nad wodą.
Wystarczy jednostajne 4 BF na 200 km otwartej wody wiejące kilka godzin.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 342
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone