napisał(a) Rysio » 06.10.2014 12:42
zdolar68 napisał(a):Niby tak, ...
Pomyśl o sporym boxie na dach. Spakowanie samego pontonu i silnika to pikuś.Dochodzą Ci kamizelki, zbiornik paliwa, bańki, liny, kotwica, lodówka, parasol, bimini, siedzenia, ABC do snurkowania, maty, ręczniki, kocyki ..., nazbiera Ci się tego a potem jeszcze reszta urlopowych pakunków o które to już się troszczy
zdolar68 napisał(a):...Będę sprawdzał 360.
Jeśli zamierzasz pływać w 3 osoby to te 360 cm to absolutne minimum jeśli chodzi o ilość miejsca na pokładzie. Jeśli chodzi o stabilność na wodzie to każdy cm więcej działa na Twoją korzyść. Dla Ciebie być może będzie to mniej odczuwalne, ale dla załogi która siedzi bliżej dziobu już tak. Oby się nie zniechęcili.
Ja się poddałem w batalii o miejsce w samochodzie
Przypiąłem małą przyczepkę i jadę niewiele dłużej niż bez niej. Ponton z podłogą, 2 silniki, kotwice, bak, bimini, bez problemu się tam mieszczą. Mam też box więc w ramach lenistwa już nawet z co mniejszych dmuchańców powietrza nie wypuszczam
Mam gdzie spakować skrzynię z wędkami, parasol plażowy i parę innych mniej lub bardziej przydatnych dupsów. W kofrze kombika mam wyłącznie ciuchy i lodówkę z zimnym piciem na drogę a w aucie porządek i świadomość, że w razie czego nie dostanę ja czy ktoś z rodziny 6-cio kilową kotwicą w czaszkę albo 50-cio kilowym silnikiem. Urlop zaczynam od zamknięcia własnej bramy więc mi się nie spieszy.