Pływanie pontonem w Chorwacji

Używki to jedno, a legalnośc to drugie.
Uważaj na niby nową skorupę, a silnik z „dymu".
Cena atrakcyjna, a mozna się zdziwić.
Na używanego riba + silnik np. Yamaha 60 KM + przyczepa, to trzeba uszykować z 50 kpln.
Inne bajki są „bajkami".
rib-arimar-sea-pioneer-500-06-yamaha-f60cetl-e-t41381.html?hilit=basko#p1182826
To był super sprzęt. Pływałem, sterowałem.
Niestety. Zabawki kosztują.

Aha. Do tego dochodzą gadżety typu navi morskie Garmina, etc.
Ta choroba jest jest rujnująca dla konta.

@FUX:
Spokojnie, rynek jest coraz większy.
Ja swój zestaw z 2007 roku z silnikiem Evinrude 90KM, przyczepą Brenderup z systemem płukania piast, nawigacjami, oryginalnymi papierami, olajami i całą kupą bajerów kupiłem poniżej ceny, o której piszesz.
A pamiętam, że na Allegro było w tym czasie kilka podobnych RIBów, w tym ze dwa Brigi typu Falcon, w podobnej cenie, tyle, że nowsze, chyba 2012 rok.
No i ważne, żeby się tym przepłynąć oraz podjechać do jakiegoś serwisu, żeby podpięli do komputera i np. odczytali faktyczny przebieg silnika (motogodziny).

Po sezonie ceny spadają, ludzie chcą się pozbyć kłopotu na zimę...

FUX napisał(a):Używki to jedno, a legalnośc to drugie.
Uważaj na niby nową skorupę, a silnik z „dymu".
Cena atrakcyjna, a mozna się zdziwić.
...

Trzeba pamiętać, że "super okazje" nie istnieją. Jeśli coś się pojawia co odstaje od rynkowej ceny to na 99,9% ma jakąś wadę, która wcześniej lub później wyjdzie.
To tak jakbyśmy chcieli kupić 5 letni sprowadzony samochód z przebiegiem do 100kkm, bezwypadkowy i w dodatku jeszcze w okazyjnej cenie Wg. ofert sprzedawców taki znajdziemy, ale w praktyce był on poskładany z 3 różnych samochodów (ewentualnie jest po powodzi) i ma przebieg ponad 200kkm...

Mogę Tobie taki sprzedać.
4 lata, 107 kkm, cena rynkowa 125kpln.

Znalazłem to cudo, które oglądałem 1.5 roku temu. Nazywa się Oceanic.
http://allegro.pl/ponton-rib-oceanic-52 ... 97788.html
Teraz sprzedawane z Rybnika, ale dalej serwis jest w Bielsku.
Na oko wygląda fajnie, bogato i niedrogo.
Jednak sporo traci przy bliższym poznaniu
A to jest to drugie, co to im się tabliczki z danymi technicznymi pozamieniały:
http://allegro.pl/ponton-rib-oceanic-58 ... 84915.html

To wygląda uczciwie:
http://allegro.pl/rib-motorowka-ponton- ... 93368.html

rudzik35 napisał(a):witam.
jak przedstawiają sie opłaty za mały pontonik 3,10 i silnik 6km .jestem dopiero przed zakupem i prosze o porade który bedzie lepszy ponton ze sztywną alumniową podłogą czy pompowany Airmat.Zamierzam wyłącznie go używać w Cro .Czy ponton o tej długości musi być zarejestrowany w PL .Nie ukrywam że w tej materii jestem całowicie zielony .
wiem że silnik mały ale na razie brak większych środków .

Proponuję Ci poczytać porządnie forum na cro.pl dotyczące sprzętu pływającego. Ja po kolejnym pobycie w Chorwacji również zapragnęłam kupić sprzęt. Oglądałam różne zestawy. Zaczynałam poszukiwać w sklepach pontonów małych, turystycznych, na wiosłach bez silnika, bo i takimi próbują pływać . Jednak po przemyśleniach, wysłuchaniu kilku rad, przeanalizowaniu sposobu transportu sprzętu do Chorwacji oraz możliwości korzystania z niego w Polsce, kupiłam ponton 4,2 m i silnik 25KM. Ponieważ sprzęt był nowy, więc wiosła i łatki już były. Trzeba było kupić jeszcze kamizelki ratunkowe. daszek od słońca i kotwicę.
Na pewno musisz zarejestrować w PL, ale wystarczy w urzędzie miasta (koszt ok. 15 zł). Potem tylko musisz zabrać ze sobą papiery od zakupu silnika, że jesteś jego właścicielem. Jeszcze patent i przy zakupie winiety to wystarczy.
W tym roku wykupiłam winietę i ubezpieczenie w Cro za 400 kun (180 + 220). Sprzęt się sprawdził. Pływaliśmy 2+1. Większego nie kupię, bo musiałabym ciągnąć przyczepę. A tak to wystarczył bagażnik rowerowy . . Już wiem, że za rok mogę go również zabrać.

Jak kupisz sprzęt taki, jak podawałeś, to na pewno po powrocie będziesz szukać czegoś większego. Zainwestuj na początek przynajmniej w większy ponton, bo każdy ma ściśle określoną wielkość silnika, którym można obciążyć pawęż. Potem będziesz musiał kupować i silnik i ponton większy.

No cóż, stara prawda: wydasz więcej to i pewniejszy sprzęt będziesz miał... ale chęci to jedno a fundusze drugie. Ja na razie, powiedzmy coś "przejściowego" szukam.
Całkiem niezłe opinie mają polskie firmy ( choć nie są takie tanie ) jak Sportis. Dużo tego na allegro...

A tu takie propozycje :

http://allegro.pl/rib-ponton-sportis-om ... 94381.html

http://allegro.pl/rib-lodz-motorowa-spo ... 45055.html

http://olx.pl/oferta/rib-avon-rc-6-CID7 ... 9d2eabc0a0

http://olx.pl/oferta/motorowka-rib-idea ... 9d2eabc0a0

http://olx.pl/oferta/rib-ulixe-500-z-me ... 9d2eabc0a0

Dokładnie, jest w czym wybierać.
A sezon się jeszcze nie skończył, poczekaj, będzie jeszcze więcej.

Też tak myślę...

Pozdrawiam

Tylko weź pod uwagę spalanie silnika, stare modele 2T palą do uja .
Sprzedałem silnik 50KM i ktoś podał mi różnice w spalaniu.
Porównanie 40KM 2T i 50KM 4T przy tym samym ribie - ponad 17 litrów i 6.5 litra na godzinę.
Ciężko zrobić sobie dłuższą wycieczkę przy takim spalaniu.
Przy 100mth ponad 5tys różnicy w wydatkach na benzynę.

baunty napisał(a):Tylko weź pod uwagę spalanie silnika, stare modele 2T palą do uja .
Sprzedałem silnik 50KM i ktoś podał mi różnice w spalaniu.
Porównanie 40KM 2T i 50KM 4T przy tym samym ribie - ponad 17 litrów i 6.5 litra na godzinę.
Ciężko zrobić sobie dłuższą wycieczkę przy takim spalaniu.
Przy 100mth ponad 5tys różnicy w wydatkach na benzynę.

Chyba z tym 2t nie do końca wszystko było ok? Trochę mało prawdopodobna taka duża różnica w spalaniu. 10%-20% bym zrozumiał ale prawie 300%.....?

No ja nie wiem jak pala 4T ale ale moja SELVA 15 HP przy trolingu - niedziela, poniedzialek - po 5 godzin plywania po Odrze spalanie 11 litrow . wPlywanie glownie troling czyli wolne obroty. I troche w slizgu przeplywajac z lowiska n a lowisko. wiec nie wiem czy taki 4T spali wtegy 300% mniej hehehe

Jak bylem w CRO no to przy plywaniu wypornosciowym 4 osoby i zwiedzanie zatoczek Selva palila w granicach 2 litrow. Bo zrobilem 2 wycieczki po 6 godzin i caly czas prawie plywalismy krotkie przerwy na kompanie i zalaplem cos w granicach 18 litrow . WIec ciekawy jestem ile spali w takim przypadku 4T .

Ja bede zmienial ze wzgledu na halas przy wolnych obrotach 4t nie slychac prawie wcale a 2T niestety troche burczy :/
Przy wysokich obrotach halas ponoc podobny jest. (nie wiem bo nie plywalem 4T)

PS. CHyba ze mowimy o silnikach wiekszej mocy tam moze i wieksze roznice w spalaniu.

Inna sprawa to te 6,5 l dla silnika 50 Ps. Wartość raczej zbliżona do wożenia pensjonariuszy domu spokojnej starości niż dobrej zabawy

marcin0k napisał(a):

baunty napisał(a):Tylko weź pod uwagę spalanie silnika, stare modele 2T palą do uja .
Sprzedałem silnik 50KM i ktoś podał mi różnice w spalaniu.
Porównanie 40KM 2T i 50KM 4T przy tym samym ribie - ponad 17 litrów i 6.5 litra na godzinę.
Ciężko zrobić sobie dłuższą wycieczkę przy takim spalaniu.
Przy 100mth ponad 5tys różnicy w wydatkach na benzynę.

Chyba z tym 2t nie do końca wszystko było ok? Trochę mało prawdopodobna taka duża różnica w spalaniu. 10%-20% bym zrozumiał ale prawie 300%.....?

Ciężko liczyć to w procentach.
Ja też początkowo nie chciałem wierzyć, że 40 wychla tyle paliwa , ale ponoć one po prostu tyle palą.
Co do 50 4T , to sprawdziłem ją dwa razy.
Raz płynąc z Bol na Vis - wyszło 7l z hakiem przy prędkości przelotowej ok 35-40 km h w 2 osoby. Więcej dokladnych danych nie mam , bo nie zawracalem sobie tym d...
Drugi raz to trasa Promajna- Bol- Pakleni Otoci - Sv.Nedjelja- Scedro- Makarska, w 4 osoby wystarczyło 50 litrów. Zrobionych ponad 200 km. i po południu fale trochę utrudniały pływanie. Obroty przeważnie ok 4500 -4800
Zbiornik 40l wystarczył tez na wycieczki typu Promajna-Milna na Brač - Solta ( dookola) z plywaniem w okolicach Drveników i Trogiru- Makarska czy na calodzienną wycieczkę z Murteru na Kornati (wpływalem dołem a powrot z góry) .

Co do wspomnianej 40KM 2T , to nie pierwsza opinia "że one po prostu tyle palą" - dwóch serwisantow też mi tak powiedziało.
W zeszłym roku zapytalem znajomego (pływał z tą 40) gdzie był. .... odpowiedział, że zmienia silnik na normalny to poplywa , bo w tym musiałby beczkę z paliwem wozić

Rysio napisał(a):Inna sprawa to te 6,5 l dla silnika 50 Ps. Wartość raczej zbliżona do wożenia pensjonariuszy domu spokojnej starości niż dobrej zabawy

Nie zobaczysz nie uwierzysz Jak coś mam filmy z calej podróży na Vis i Biševo , ale mi wtedy z litr więcej wypalił.
Ile Tobie 40 pali ?