Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 03.03.2014 23:45

Patrz na all, mazury.info.pl, jacht-market.pl, itp....Rozpoznaj trochę rynek....Teraz jakby mniej chętnych do kupowania zabawek...raczej coraz bardziej krążą myśli wokół tematu....mąka i cukier... :roll: 8O :( .....pozdr
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2384
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 04.03.2014 00:36

Ci których wymieniłeś przywożą towar z Włoch.
O Dzierżoniowie też gdzieś czytałem coś niepochlebnego.
W Chojnowie był mój znajomy- stwierdził, że szrot sprzedają.

Nikt Ci nie powie o stanie silnika przez forum lub na podstawie opinii.
Zadzwoń do serwisu w Gliwicach- może znają kogoś kto ma silnik na zbyciu.

Na tym rynku praktycznie nie ma okazji.

Jeszcze tak w ramach ciekawostki- zmieniam silnik na większy, swój poprzedni sprzedawałem tyle czasu, ile trwała jedna rozmowa telefoniczna, ale ten silnik był z legalnego zródła oraz z potwierdzonym stanem i przebiegiem.

Dlatego proponowałem abyś zadzwonił do serwisu w Gliwicach- może coś będą wiedzieli czy ktoś coś sprzedaje.
vitter
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 09.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) vitter » 09.03.2014 18:37

Dla wszystkich mających problemy z przewożeniem sprzętu
http://www.jost.com.pl/surfingowe/MD_900_XL/
szerokiej drogi i wysokich wiaduktów :papa:
marcin0k
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 182
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin0k » 19.03.2014 10:16

Pytanie z innej beczki ale ściśle związane z pływaniem w Chorwacji.
Gdzie się ubezpieczacie od kosztów leczenia na wyjazd?
Ja do tej pory ja ubezpieczałem się w WARCIE ale okazuje się, że wg. ogólnych warunków pływanie pontonem z silnikiem to już sport ekstremalny = stawka bardzo wysoka. A jak wezmę bez sportów ekstremalnych i coś się stanie w czasie pływania pontonem to już mogę liczyć tylko na siebie ewentualnie kartę EKUZ która jednak ma bardzo ograniczone działanie (można korzystać tylko z publicznej służby zdrowia, nie prywatnej itp.)
cytuje: "daje ona prawo do korzystania z usług publicznej służby zdrowia, natomiast nie gwarantuje pokrycia kosztów wizyt u lekarzy specjalistów, a co ważniejsze – nie gwarantuje pokrycia kosztów transportu medycznego, jeśli taki jest niezbędny, a w sytuacjach ostatecznych – transportu ciała. "
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsik » 20.03.2014 21:15

marcin0k napisał(a):Pytanie z innej beczki ale ściśle związane z pływaniem w Chorwacji.
Gdzie się ubezpieczacie od kosztów leczenia na wyjazd?
Ja do tej pory ja ubezpieczałem się w WARCIE ale okazuje się, że wg. ogólnych warunków pływanie pontonem z silnikiem to już sport ekstremalny = stawka bardzo wysoka. "[/i]

Bez ubezpieczenia bym się nie wybierał. Studiowałem temat w zeszłym roku, sprawdzałem ceny i warunki kilku TU- wybrałem AXA TRAVEL SPORT, polisa przez internet. U nich sporty motorowodne to " sporty wysokiego ryzyka", jeszcze nie ekstremalne. Co wazne w tym są także koszty ratownictwa. U nich dobre jest to, że polisa jest rodzinna, wydaje mi się że to lepiej wychodzi cenowo.
doportu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 225
Dołączył(a): 08.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) doportu » 23.03.2014 23:32

Witam, a czy przypadkiem w warunkach ogólnych AXA TRAVEL SPORT na pewno mowa o pływaniu po morzu...?, tam chyba jest mowa o rzekach...
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsik » 24.03.2014 11:04

W OWU Axy - str. 4, definicja "sportów wysokiego ryzyka" - jest tak:
"...sporty motorowodne (jazda na skuterze wodnym, nartach wodnych, motorówkach i inne sporty wodne, w których wykorzystywane są pojazdy motorowe), jazda konna, polo, myślistwo, nurkowanie z aparatem powietrznym, rafting lub inne sporty wodne uprawiane na rzekach górskich..."
Sporty motorowodne nie mają wskazania gdzie miałyby być uprawiane, co oznacza, że uprawianie ich na dowolnym akwenie objęte jest ubezpieczeniem. O rzekach górskich mowa jest tylko przy raftingu i innych pomysłach spływania nimi.
Oczywiście jak ktoś ma wątpliwości powinien się upewnić pytając w Axie.
marcin0k
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 182
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin0k » 24.03.2014 11:27

Potwierdzam. - Rzeczywiście AXA TRAVEL SPORT + Sport wysokiego ryzyka =obejmuje sporty motorowodne niezależnie gdzie je uprawiasz. Składka w pakiecie Rodzinna jest bardzo korzystna.
desperadek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 20.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) desperadek » 25.03.2014 17:49

Ma ktoś może certyfikat (skan lub ksero) do pontonu MADOX 300? Kupiłem taki ponton używany, ale niestety tego dokumentu nie otrzymałem. Firma w której był kupiony ponton już tą marką nie handluje i nie ma już tych certyfikatów. Chciałbym zarejestrować w Urzędzie Żeglugi Śródlądowej i z tego co zrozumiałem to potrzebne są dane techniczne pontonu. Nie wiem czy jest możliwość podania tych danych tylko z tabliczki znamionowej. Jeśli musiałbym rejestrować w Starostwie to potem przy kupowaniu winiety w kapitanacie trzeba się nagimnastykować żeby prawidłowo podać dane techniczne.
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsik » 25.03.2014 20:55

W trudnym okresie oczekiwania na wyjazd w błękity Jadranu tak się zastanawiam...
Czy ktoś pływał małym pontonem 3,8m z silnikiem 20km ciągnąc jakąś zabawkę/pływadło?
np. typu: http://www.jobesports.com/products/towables/2-person/tribal-ii-2p/
Rozważam coś takiego w tym roku i szukam porady od doświadczonych w tym względzie.
Czy ponton+20km ze sternikiem pociągnie coś takiego do prędkosci dającej frajdę?
Czy wystarczy podpiąć linę do pawęży, czy będzie to bezpieczne? maszty do holowania nie wchodzą tu przecież w rachubę
jacek1965
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 26.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek1965 » 31.03.2014 21:28

Witam wszystkich. Z góry przepraszam, że nie mam dość siły aby przeczytać 280 stron, być może kryje się już tu odpowiedź na moje pytanie. Moja przygoda ze sprzętem pływającym ogranicza sie do łowienia ryb na jeziorze. Rozważam w związku z moim hobby zakup silnika elektrycznego 40 lbs z aku 100 Ah. Generalnie łódkę wszędzie można pożyczyć, z silnikiem już różnie zatem takie urządzonko pozwoli mi na łatwe przemieszczanie się po jeziorach, również w strefie ciszy. Ale idąc do sedna bo to przecież nie forum wędkarskie. Czy taki silnik podłączony do jakiegoś niskobudżetowego pontonu mógłby sprawdzić się do pływania w bliskiej odległości od brzegu w cro i penetrowania jakiś małych zatoczek? (Taki "nie męczący kajak :) ) Odrobiłem lekcje o tyle, że mam świadomość konieczności posiadania patentu. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 31.03.2014 23:17

Hej,
W bardzo bliskiej odległości od brzegu, oraz przy praktycznie bezwietrznej pogodzie, bez fal - można popływać. Ale jak zacznie wiać lub morze będzie sfalowane nawet niewielką falą, to koniec z przyjemnym, bezpiecznym pływaniem. To morze, nie jezioro. Niskobudżetowy ponton, to też nie sprzęt na morze. W ciagu kilku minut sytuacja z sielankowej może stać się zbyt wymagająca na taki sprzęt, zwłaszcza, jeśli jest kilka osób, a nie daj Boże dzieci. Wtedy przepłynięcie nawet stu metrów do brzegu może być problemem.
mums71
Croentuzjasta
Posty: 144
Dołączył(a): 25.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mums71 » 31.03.2014 23:23

Witam.
Jeżeli zachowasz rozsądek,to dasz radę.Odradzam kupno pontonu z ''ceraty'',lepszy będzie ruski gumowy.Przez 2 lata pływałem takim z wiosłami i bidy nie było.Jestem zdania,że lepsze cokolwiek do pływania,niż siedzenie w ogólnodostępnych miejscach.Pozdrawiam
DaJaRa
Cromaniak
Posty: 642
Dołączył(a): 11.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaJaRa » 01.04.2014 06:09

Nawiązując do pontonu z ''ceraty'',to w ubiegłym roku przez tydzień mieszkali koło nas Czesi i posiadali takie pływadełko z dorobioną pawężą i silnikiem elektrycznym chyba 36 lbs, próbowali na tym popływać, ale z racji większej fali poza portem i zatoczką nigdzie nie udało im się wypłynąć, przez następne dwa dni trochę się ich dzieciaki tym zestawem pobawiły i tyle było ich żeglugi, całe dni leżeli z browarami na plaży.
Natomiast dwa lata temu w Czarnogórze spotkaliśmy Austriaków, mieszkali w apartamentach nad nami, przywieźli ze sobą ponton z podłogą składaną wyglądający profesjonalnie ale był bardzo mały, wg mnie 1,5m max1,9m plus silnik Parsun 2,6 KM, wszystko nówka. Wodowali swój sprzęcik z wielkim przejęciem i podnieceniem w oczach, lecz szybko realia sprowadziły ich z wielkich wód na ląd. Najpierw nie mogli odpalić silnika, trwało to chyba z godzinę. Jak już motor pracował i gdy do sternika dosiadł się jego towarzysz żeglugi, okazało się że ledwie się mieszczą na pokładzie swojej jednostki pływającej. A zanurzenie pontonu hmm... Już wtedy było widać zwątpienie na ich twarzach. Ale jak przystało na wilki morskie , postanowili wypłynąć w rejs... Wrócili po ok 0,5 godz. po próbach wypłynięcia z zatoki, mokrzy i przestraszeni (tego dnia morze było rozbujane) i jak w przypadku Czechów ich ponton stał cały czas zacumowany w naszej cichej zatoczce, nie licząc kilku wypraw najbardziej wytrwałego wilka po zatoczce. Szkoda nam ich było, sami prawie kupiliśmy taki sprzęt, ponton 290 + 5KM ale po przeczytaniu porad na tym forum kupiliśmy bardziej nadający się do Chorwacji sprzęt, ponton 420 + 25KM, choć i to jak się okazało, nie jest za wiele :) .
Jak widać na tak małych pontonach i tym bardziej niedoświadczeni motorowodniacy za dużo sobie nie popływają (morze musi być naprawdę spokojne), pozostaje im tylko modlitwa o ciszę na morzu.
jacek1965
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 26.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek1965 » 01.04.2014 13:19

Dzięki za podpowiedzi. No z ceraty to raczej nie zamierzam kupić (mam przynajmniej nadzieję...:)). Myslałem o pontonie intex excursion 5. Koszt tego urządzonka to 600 złotych, ma ponoć możliwość założenia pawęży do silnika elektrycznego. Generalnie mam nadzieję, że rozsądku mi nie brakuje, Adriatyk widuje od 9 lat w czasie wyjazdów do cro i wiem, jak różnie może wyglądać. natomiast nie mam żadnego doświadczenia w pływaniu pontonem. Łódką wędkarską to i owszem, w tym również po rzekach. Cel mój jest prosty, w czasie ładnej pogody do 100m od brzegu wzdłuż wybrzeża do jakiejś miłej zatoczki. Jeśli uważacie, że jest to warte tłoczenia się w samochodzie z akumulatorem, silnikiem i przede wszystkim pontonem to proszę o poparcie, jeśli to głupota to o przestrogę. Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 281
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone