Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 05.09.2013 12:04

Do takich i nawet zdecydowanie większych zabawek nożna bądź ręczna pompka w zupełności wystarczy. Te 25 zł oczywiście nie jest problemem, ale jak się zaleje to właśnie albo dmuchasz z paszczy albo nie dmuchasz wcale a nożnych mam kilka i pomimo że się w słonej już sporo wymoczyły działają niezawodnie więc paszczę oszczędzam :wink:
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 05.09.2013 13:09

Ja mam ręczną, dwustronną, tą dużą z "uszkami na nogi" :D
Daje radę, nawet nieźle, ale po napompowaniu wszystkich komór odczuwa się zmęczenie ;)
Ostatnio kupiłem elektryczną bestway'a z wyprzedaży, ok 15 min pompowania, sporo.
Ale tak tak piszecie raczej pompownie tylko przy aucie, jakoś sobie nie wyobrażam biegania z aku. albo pompowania gdzieś na górce w Breli, 300m od plaży i targania bydlaka. No chyba że patent jacek2929 jest jakiś kompaktowy.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 05.09.2013 13:33

Poleciłbym Ci nie noszenie tego gumjaka tylko cumowanie do jakiejś bojki na noc. Niestety nie zrobię tego, bo jak w tym roku powiało w Metajnie to na cumach zostały tylko te przednie uszka z tego typu sprzętów a na Zrce mieli w 3 i ciut ciut śmieci :) Były momenty że mój RIB ponad 300 kilo podnosiło mordą do góry na 2 cumach dziobowych wiązanych do molo i 1 rufowej wiązanej do betonu na dnie. Ten beton rufowy w 1 noc przeciągnęło dobre 5 m po dnie i to pod górkę. Próbowałem go potem podnieść za linę siedząc na RIBIe - ani drgnął. Gospodarz mnie uświadomił że nie dam rady, stwierdzając puno tristo kila Ryszo :)
swider1985
Croentuzjasta
Posty: 347
Dołączył(a): 19.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) swider1985 » 05.09.2013 18:51

Rysio mam pytanie , jak przychować ponton lepiej : zwinięty czy nadmuchany?
i w jakiej temperaturze?
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 05.09.2013 19:26

Specjaliści twierdzą że w stanie lekko napompowanym w suchym, przewiewnym i chłodnym miejscu. Oczywiście warunek że w tym miejscu nie masz myszy. Ja mój przez 3 lata trzymałem dobrze napompowany do góry dnem na dworze na przyczepce. Myszy po dworze zimą nie biegają a nawet gorzej przechowywany gumjak będzie w lepszym stanie po10 zimach niż taki w którym wyżrą dziury. Zwinięty wprost zachęca do założenia w nim gniazda. :)
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek2929 » 06.09.2013 06:28

A oto rzeczona pompka. Budowa trwała kilka minut. Miała to być prowizorka na jeden wyjazd. I tak zostało. Jedzie po raz 4.
Załączniki:
20130906_065945.jpg
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 06.09.2013 07:06

Waży pewnie sporo, ale gabaryt ma fajny.
Starcza na jedno nadmuchanie ?
jak ładujesz te aku ?
Ja myślałem o aku od wkrętarki tylko niestety mam 18v :( no i jeszcze pewne połączenie styków bo prądy są spore i przy kiepskim połączeniu wszystko się grzeje. A aku od wkrętaki nie może być połączony na sztywno bo jakoś to trzeba ładować. Zaletą aku od wkrętarki jest niewielki gabaryt.
KrzysiekBB
Odkrywca
Posty: 94
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrzysiekBB » 06.09.2013 08:04

Rysio napisał(a):...,, Więcej powiem, ja mam na pokładzie 2 akumulatory więc dostęp do tych niezbędnych 12 V mam bezproblemowy......

A po co ci dwa akumulatory?
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 06.09.2013 08:28

Wczoraj znalazłem ciekawy apartament, przejście przez ulice i jestem z pływadłem w wodzie :)
Miejscowość Vodice, właściwie Srima, a dokładnie tutaj, czyli do wyspy Prvić ok 1km.
Jak sądzicie było by to dużym szaleństwem tam popłynąć ?
Ostatnio edytowano 06.09.2013 08:34 przez sdolas, łącznie edytowano 2 razy
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 06.09.2013 08:31

Jak to mówią strzeżonego ... :wink: Leżał sobie w garażu to wpakowałem do bakisty. Wiesz czasem w nówce dostaniesz zwarcia cel i adieu :)
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek2929 » 06.09.2013 09:18

KrzysiekBB napisał(a):
Rysio napisał(a):...,, Więcej powiem, ja mam na pokładzie 2 akumulatory więc dostęp do tych niezbędnych 12 V mam bezproblemowy......

A po co ci dwa akumulatory?



Bo są 6V - z kasy fiskalnej (były za free). można zastosować jeden mniejszy 12V z ups-a czy coś. Waży około 1,5 kg z czego większość to akumulatory 1,2kg aku 0,3 pompka.

Prąd jest żaden Pracuje na akumulatorach i to nie nowych kilka godzin. Pamiętam jak pompowałem nim codziennie przez 9dni materac intexa ten wielki 200x200x20. Teraz pompuję wstępnie gumiaka bo bravo12v to dopiero bierze prądu. Ale te akumulatorki dają i ją radę pociągnąć airmatę dopompować.

Służy też do rozpalania grilla, ogniska i w innych zastosowaniach gdzie syntetyczny wiatr jest niezbędny.

Ładowanie normalnym prostownikiem 12v - samochodowym.

PZDR
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 06.09.2013 09:51

sdolas napisał(a):Wczoraj znalazłem ciekawy apartament, przejście przez ulice i jestem z pływadłem w wodzie :)
Miejscowość Vodice, właściwie Srima, a dokładnie tutaj, czyli do wyspy Prvić ok 1km.
Jak sądzicie było by to dużym szaleństwem tam popłynąć ?


Pamiętaj że nie ważne jak zapłyniesz ale ważne jak wrócisz. 1,2 - 1,5 km bo tyle wynosi odległość to masz godzinę płynięcia tym dmuchańcem pod warunkiem że nie będzie wiatru. Jak dostaniesz wiatr to równie dobrze możesz wylądować na Zlarinie jak i w Tribunju, tyle że wtedy wejdziesz w tory żeglugi zawodowej i w najlepszym przypadku podejmie Cię policja morska. Sprzęt który pokazujesz nadaje się wyłącznie do pływania przybrzeżnego, czyli takiego, że jak się zacznie robić gorąco będziesz w stanie wrócić wpław wraz z Twoimi załogantami a jak wspominałeś zamierzasz pływać z dziećmi.
KrzysiekBB
Odkrywca
Posty: 94
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrzysiekBB » 06.09.2013 11:52

jacek2929 napisał(a):
KrzysiekBB napisał(a):
Rysio napisał(a):...,, Więcej powiem, ja mam na pokładzie 2 akumulatory więc dostęp do tych niezbędnych 12 V mam bezproblemowy......

A po co ci dwa akumulatory?



Bo są 6V - z kasy fiskalnej (były za free). można zastosować jeden mniejszy 12V z ups-a czy coś. Waży około 1,5 kg z czego większość to akumulatory 1,2kg aku 0,3 pompka.

Prąd jest żaden Pracuje na akumulatorach i to nie nowych kilka godzin. Pamiętam jak pompowałem nim codziennie przez 9dni materac intexa ten wielki 200x200x20. Teraz pompuję wstępnie gumiaka bo bravo12v to dopiero bierze prądu. Ale te akumulatorki dają i ją radę pociągnąć airmatę dopompować.

Służy też do rozpalania grilla, ogniska i w innych zastosowaniach gdzie syntetyczny wiatr jest niezbędny.

Ładowanie normalnym prostownikiem 12v - samochodowym.

PZDR


Rysia o te akumulatory pytałem :D

A twój pomysł całkiem ciekawy.
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 06.09.2013 12:10

Wiadomo że dzieciaków to bym nie narażał ;)
Jak bardzo zmienne są warunki pogodowe w HR a w szczególności siła wiatru ?
Co do kapoków, czy kamizelek, czy w HR są te same przepisy że kamizelek musi być tyle samo co członków załogi ?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 06.09.2013 12:40

sdolas napisał(a):Jak bardzo zmienne są warunki pogodowe w HR a w szczególności siła wiatru ?
Co do kapoków, czy kamizelek, czy w HR są te same przepisy że kamizelek musi być tyle samo co członków załogi ?


Czasami kilkadziesiąt minut i stopniowo pogoda się zmienia. Byłem świadkiem nagłego nadejścia wiatru od lądu i materac dwuosobowy z małolatem na pokładzie zaczął gwałtownie oddalać się od płycizny. W ciągu kilkunastu sekund pokonał kilkadziesiąt metrów.
Znajomy prawie motorówkę był skłonny odpalać. Jednakże rodzic wpław z problemami dopłynął i jeszcze większymi przetransportował pociechę na brzeg.
O latających w morze piłkach plażowych i lżejszych przedmiotach nie wspominam.

Gwałtowne nadejście wiatru na lądzie prawie nie występuje. W Cro jest taka sytuacja NAGŁA!

Kwestię kapoków, kamizelek traktuje w Twoich ustach jako żart. Obowiązkowo trzeba mieć i najlepiej zakładać.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 256
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone