Pływanie pontonem w Chorwacji

misiekmb1 napisał(a):

KrzysiekBB napisał(a):Mam prośbę:
-czy ktoś może mi doradzić jak ocenić i sprawdzić silnik (załączam link)
Przebieg 80mth, czy to jest możliwe?
http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-merc ... 72303.html

Jeśli ktoś ma jakieś opinie na temat sprzedającego... bardzo proszę o podzielenie się nimi

KrzysiekBB ja bym w to mierzył . Trochę starszy ale to YAMAHA , i też w Kakowie

http://allegro.pl/yamaha-f-50-2005-i2920179390.html

Dzwoniłem tam Ten człowiek wydaje się bardzo konkretny.
Bardzo miło i rzeczowo rozmawia przez telefon. Nie opowiadał mi dziwnych historii jak inni widząc, że jestem laikiem

Argi napisał(a):

misiekmb1 napisał(a):

KrzysiekBB napisał(a):Mam prośbę:
-czy ktoś może mi doradzić jak ocenić i sprawdzić silnik (załączam link)
Przebieg 80mth, czy to jest możliwe?
http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-merc ... 72303.html

Jeśli ktoś ma jakieś opinie na temat sprzedającego... bardzo proszę o podzielenie się nimi

Sprzedający w moich oczach to porządny gość . W sierpniu sprzedawali Mercurego 90 KM 4-TAKT ,byłem nim bardzo zainteresowany,dzwoniłem kilka razy do nich aby umówić się i obejrzeć silnik ,ale niestety nie dane było mi
pojechać ponieważ silnik wymagał regulacji gażników (serwisanta mieli na urlopie) a sprzedający stwierdził że dopiero będę mógł przyjechać jak silnik będzie w 100% sprawny i wyregulowany .Zależało mi na czasie i kupiłem HONDĘ Od gościa z Wrocławia ,(bardzo porządna firma) mogę dać namiary ,może coś ma godnego uwagi i coś co Ci będzie pasowało.

W przypadku tego sprzedawcy zalecałbym jednak dużą ostrożność. Na "starym" forum motorowodnym kilku kolegów opisywało swoje "boje" z tą firmą. Sprawy zawsze dotyczyły sprzedaży wysyłkowej i niezgodności stanu faktycznego z opisem.
Ta firma to typowi handlarze, tanio kupić - odpicować - drożej sprzedać.
Proszę mnie dobrze zrozumieć, nie wydaję jednoznacznych wyroków. Jeżeli jednak co najmniej dwie osoby przedstawiają jakiegokolwiek sprzedawcę w niekorzystnym świetle, to daleko idąca ostrożność jest chyba wskazana.
Ta historyjka z regulacją gaźników też jakoś taka "słaba" jest.

Pozdrawiam
Robert

Robert, dzięki. Moje pytanie generalnie wynikało stąd, ze podczas rozmowy (byłem na miejscu u sprzedającego) nabrałem pewnych wątpliwości. Generalnie problem zaczął się od tego, że proponował mi czarnego Briga wiedząc, że będę pływał tym na Chorwacji (twierdził, że to nie przeszkadza).

Mam jeszcze dość dobrą ofertę na silnik Suzuki 60KM(nowy)
Warto myśleć o tej marce ?

Jeżeli planujesz zakup na lata, długie pływanie w sezonie, to bierz nówkę.
Chyba, że używka, młoda, warta jest tej ceny.
W silnikach patrz nade wszystko na legalność pochodzenia. Resztę ogarniesz.
Zestaw rib, silnik, przyczepa to około +50kpln.
Niżej ciężko.
Prawko E masz?

FUX napisał(a):Komputery i gaźnik?
To chyba rzeczy nie specjalnie pasujące do siebie...
Ale mogę się mylić...

Dokładnie tak usłyszałem ,,trzeba wyregulować i zsynchronizować gaźniki,,

No i w mojej Hondzie jest komputer i są gaźniki

FUX napisał(a):Prawko E masz?

Po kiego? RIB rzędu 5mb z silnikiem nie powinien przekroczyć 400 kg, przyczepka 150 kg z dmc 750 kg styknie z zapasem. Ciągnąć to można Palio Weekendem

Raczysz żartować....

Może trochę, ale nie bardziej niż Ty pytając o E żeby gumjaka nad Jadran zaciągnąć

5-6m ze szpejem trochę waży....
A Austriacy potrafią ważyć zestawy...

Rysio napisał(a):

FUX napisał(a):Prawko E masz?

Po kiego? RIB rzędu 5mb z silnikiem nie powinien przekroczyć 400 kg, przyczepka 150 kg z dmc 750 kg styknie z zapasem. Ciągnąć to można Palio Weekendem

Rysiu swojego czasu zdarzyło mi sie kilka razy ciągnąc swojego RIB-a Hyundaiem Getz 1.3 oczywiscie włacznie ze slipowaniem

Ja tak do Fuxa, odnośnie tych 20 godzin rocznie, które mogą być żartem. Wprawdzie ja mam mniejszy silnik (15hp), ale własnie w ostatnich dwóch sezonach nie zrobiłem dużo więcej niż po 20 godzin rocznie. w 2012 może nawet 20 nie było. Akurat w moim przypadku, był z mną tylko 2 tygodnie w Chorwacji, z tego przez 9 dni dało się pływać. A pływanie ograniczało się do 45 minut w jedną stronę na wyspę i tyle samo z powrotem.
Mam jednak świadomość, że jak kiedyś będę go sprzedawał, to mi nikt w przebieg nie uwierzy, aż do momentu, kiedy ten silnik zobaczy. Ale kto jedzie pół Polski by na silnik patrzeć? Dlatego chyba podam przebieg zawyżony, by był bardziej wiarygodny i dostać prze to wyższą cenę.

Znam takiego, co w Szczecinie wyczarterował prawie 10m krypę po to, aby stać nią w marinie przez prawie 3 tygodnie. Jedno zatankowanie kilka kpln
Tak więc wszystko jest możliwe...

FUX napisał(a):5-6m ze szpejem trochę waży....
A Austriacy potrafią ważyć zestawy...

Dyskusja toczy się wokół silnika ok. 50 Ps czyli RIB nie powinien być większy niż 5mb i nie powinien ważyć więcej niż 250 kg + motor. Mój Marshall 4,8 m waży wg katalogu 180 kg a silnik do niego (40Ps) 94 kg. Do 400 kg nie dojdę nawet z pełnymi zbiornikami paliwa (50l)

fasola napisał(a):Rysiu swojego czasu zdarzyło mi sie kilka razy ciągnąc swojego RIB-a Hyundaiem Getz 1.3 oczywiscie włacznie ze slipowaniem

Widzisz FUX da się

Witam ponownie kolegów i koleżanki.Znowu muszę sie poradzić szanowne grono motorowodniaków.Przy wyborze pontonu Wasze podpowiedzi okazały się strzałem w 10-tkę.Teraz przyszedł czas na zakup motorka.Mam okazję kupić silnik Merkury 15km ,posiadam ponton o dł.3.80m.Według Was jest to dobry wybór do tego zestawu?Czy Merkury jest dobrym silnikiem?Silnik to 2-sów.

Mercury - '1 on the water. Pół Hameryki na tym pływa więc coś w tym jest Bardziej skup się na stanie technicznym

Wizualnie jest ok.A co w środku siedzi to tylko wie sprzedawca.Będe nalegał na gwarancje rozruchową,odwiedze serwis i myślę że będzie dobrze.Dzieki za szybką odpowiedż.