realista2 napisał(a):Dla mnie mały ponton z małym silnikiem na krótkie wycieczki ma sens, ale inwestowanie w 5-7 metrowe Riby za 20 i więcej tysięcy już nie. To nadal jest mała ciasna, warkotliwa przestrzeń, niemiłosiernie skacząca na falach i pozwalająca jedynie na krótkie wypady.
Nie lepiej pomyśleć o czarterze jachtu. Czy nie lepiej skrzyknąć się np. w dwie rodziny w sumie 6-8 osób i za 5,5 tys. zł wyczarterować Bavarię 36. Wyjdzie po 2,8 tys. od rodziny, ale śpicie na łódce więc odpada koszt kwatery, benzyny, koszt zakupu łódki, przyczepy, remontów, przeglądów, ubezpieczeń, etc. Do Chorwacji jedziecie jak paniska bez przyczepy i bez zwiększonych kosztów z tym związanych. Co do pływania na Bavarce i Ribie ? To trochę tak jak by porównać kąpiel w dziecinnym dmuchanym baseniku do tej w olimpijskim basenie.
Masz 100% racji