Kwestia związana z pływaniem rozbija się najczęściej o moc i wielkość.
Uwierz, że na Adriatyku to ma znaczenie, pomimo np. porannego „jeziora", które za chwilę potrafi się mocno „zmarszczyć".
Krótko, jeżeli jest możliwość finansowa, to nie zawracaj sonie głowy 10KM i 2,6 tylko w górę, górę, górę.
Raczej rib, niż plastik. Niestety. W takim przypadku o budżecie 20 kpln zapomnij. Kupowanie od małego, na raty coraz większy to półśrodek; tylko się sfrustrujesz robiąc prezenty następnym kupującym, sprzedając coraz to mniejszego/większego gumiaka.