Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 02.08.2012 18:17

barwol napisał(a):...Wystarczy, że coś cięższego leży na dziobie (np. plecak) lub też cięższa osoba siedzi na ławce zamontowanej bliżej dziobu i jest problem z wejściem w ślizg, ponieważ śruba silnika "łapie" powietrze. Marku - jakie są Twoje obserwacja po pływaniu w Cro?...

Już piszę.
Pływaliśmy w dwóch konfiguracjach: 3 i 2 osoby.

Najpierw 3 osoby: 85+70+60+ ok. 20 (klamoty) [kG].
Po ustawieniu trymu max w przód (do pawęży) nie było problemu z wejściem w ślizg.
A po wejściu w ślizg bawiliśmy się w rozkładanie mas.
Nikt nie siedział na dziobie, czasem ktoś na przedniej ławce. Na obszarze od przedniej ławki do dziobu były różne sprzęty, w sumie do 20kG.
My siedzieliśmy głównie około 1m od pawęży. Po zmianach rozkładu mas mniej lub bardziej zahaczaliśmy o wodę, ale ciągle w ślizgu.

W dwie osoby: 85+70+ ok. 20 [kG]
Siedzieliśmy z tylu, czasem jedna osoba bliżej ławki, klamoty z przodu.
Z czasem kotwica z liną powędrowała do pawęży.
Ponton przy starcie miał tendencje do stawania "dęba", więc ktoś przesuwał się do przodu, ku ławeczce, by dociążyć dziób.
Po wejściu w ślizg stabilizacja poziomu pontonu przez rozkład mas.
W sumie to sternik siedział z tyłu, druga osoba bliżej ławki.

Jeśli mógłbym coś radzić, to spróbowałbym... tego, co Ty, czyli przesunięcia mas do tyłu. (ponownie czytałem Twój post).
Jeśli to taki sam zestaw jak mój: TE38+Honda20KM, to jesszcze mi przychodzi do głowy pomysł ze sprawdzeniem ciśnienia w airmacie i burtach.
Na airmacie skupia się "podparcie" dziobu.
Chyba Ty pisałeś, że pompujesz oryginalną pompką nożną, jeszcze tego nie sprawdziłem, ale:
W oryginalnej kombinacji pompujesz nogą, a następnie odpinasz pompkę i podpinasz manometr. Po pomiarze go odpinasz. Za każdym razem tracisz trochę powietrza.
Ja używam pompki Bravo z bezpośrednio podłączonym manometrem z ciągłym odczytem. Widzę, jak błyskawicznie ucieka powietrze z airmaty pod koniec pompowania - powyżej 0.6bara.
Może jednak nie osiągasz na wodzie, po dodatkowym schłodzeniu airmaty, odpowiedniego ciśnienia?
To tak "duże" ciśnienie, że w gorącym powietrzu miałem problem z przekroczeniem 0.8bara, w celu zakończenia pompowania.
Nawet ta mała ilość powietrza, która ucieka przez nieszczelności przy zaworze pontonu jest problemem.
Trzeba pamiętać, że airmata to mała objętość, spore ciśnienie.
Więc nawet niewielka ilość uciekającego powietrza zmienia ciśnienia.

Piszesz, że nawet plecak zmienia sytuację.
W naszym przypadku mogłem wręcz leżeć na dziobie, a ponton praktycznie nie zbliżał się dziobem do powierzchni wody. Aż mnie bolał brzuch podczas prób dosięgnięcia powierzchni wody i liny pod boją przy cumowaniu.

Zaraz pozwolę sobie przesłać kilka zdjęć pokazujących pozycję horyzontalną pontonu na wodzie.
Ostatnio edytowano 02.08.2012 18:48 przez CroMarek, łącznie edytowano 1 raz
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 02.08.2012 18:44

Przesyłam kilka zdjęć pokazujących pozycję pontonu.

Na pierwszym widać, jak mój syn, ważący ok. 70kG "wisi" na dziobie podczas odcumowywania pontonu. Dodatkowo przed ławeczką i na dziobie jest w tym momencie około 15kG sprzętu.
Ponton minimalnie pochyla się do przodu. A może prawie w ogóle, a to tylko przechodząca fala.
No i na pewno kilkukilogramowy plecak nie zmieniłby sytuacji.
W sumie na dziobie jest w tym momencie około 80kG.
Gdyby druga osoba siedziała bliżej rufy, w ogóle by się nie pochylił.
Za to odpowiada głównie airmata i boki. Dziób jest nad wodą!

Obrazek

Poniżej dobrze widać, jak wygląda zanurzenie dziobu pontonu, kiedy jedna osoba siedzi na przedniej ławeczce, a z przodu, przy dziobie jest ok 15kG sprzętu. Praktycznie dziób jest tak wypierany, że nawet przy takim rozłożeniu mas, ponton nie jest równoległy do lustra wody.

Obrazek


Na poniższym widać, jak ponton startuje. Sternik siedzi lekko z tyłu, ponton za chwilę będzie chciał stanąć "dęba". Sternik pochyla się do przodu, przeciwdziałając temu zjawisku.

Obrazek

Kolejne pokazuje płynięcie w ślizgu. Sternik swoją masą usiłuje "docisnąć" dziób. I nie bardzo mu to wychodzi, bo airmata go podnosi.

Obrazek

Ostanie pokazuje stabilne płynięcie w ślizgu. Wygląda na to, że sternik zmiejszył obroty, żeby mieć sucho. Ponton leży płasko na wodzie.

Obrazek

Ogólnie lepiej pływa się tym pontonem w min. dwie osoby, samemu za bardzo się "lata".

Reasumując - widzisz, że na postoju jest trudno pogłębić dziób. Może sprawdź, jak to wygląda u Ciebie? Może faktycznie trochę wyporności brakuje?

Życzę powodzenia!
Kiedy startujesz?
I w jakie rejony?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.08.2012 18:52

To, co pokazałeś na fotach, to jest przetrymowanie na dziób!
I to nie jest ślizg, tylko pływanie wypornościowe.
W zasadzie to powinieneś mieć zanurzoną rufę, a reszta powinna muskać lustro wody....
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 02.08.2012 19:08

FUX napisał(a):To, co pokazałeś na fotach, to jest przetrymowanie na dziób!
I to nie jest ślizg, tylko pływanie wypornościowe.
W zasadzie to powinieneś mieć zanurzoną rufę, a reszta powinna muskać lustro wody....


@Fux:
Na pewno masz większe doświadczenie w trymowaniu itd.
Ja notomiast czuję i widzę, jak mój ponton Honwave układa się i zachowuje na wodzie podczas pływania wypornościowego i ślizgu.
I mam co do tego konkretnego pontonu swoje doświadczenia.

Te zdjęcia to sekwencja - akurat syn wypływał i płynął, a ja robiłem zdjęcia. Wiem, co po kolei się działo, jak ponton pracował na wodzie i jak przyśpieszał.
Wiem, jak wygląda jego sylwetka i położenie podczas pływania wypornościowego i w ślizgu. No i jaka jest szybkość płynięcia.

Pozostańmy przy swoich zdaniach, ok?

Nie o to w tych zdjęciach chodziło.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.08.2012 19:16

Myślę, że jesteś w błędzie.
Kąt silnik-kadłub jest zamknięty, a powinien być otwarty.
Ty masz dziób dźwigać, a nie dociskać....!
Może Rysiu lub ktoś inny mnie poprawi lub Ciebie przekona... :roll:
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 02.08.2012 19:34

FUX napisał(a):To, co pokazałeś na fotach, to jest przetrymowanie na dziób!
I to nie jest ślizg, tylko pływanie wypornościowe.
W zasadzie to powinieneś mieć zanurzoną rufę, a reszta powinna muskać lustro wody....


Ślizg to jest na pewno. A pozycja silnika też wydaje mi się bardziej opuszczona niż ta, której ja używałem - widać to szczególnie na ostatnim zdjęciu CroMarka.

Tu jest mój z przed roku:

Obrazek
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 02.08.2012 19:40

FUX napisał(a):Myślę, że jesteś w błędzie.
Kąt silnik-kadłub jest zamknięty, a powinien być otwarty.
Ty masz dziób dźwigać, a nie dociskać....!
Może Rysiu lub ktoś inny mnie poprawi lub Ciebie przekona... :roll:


@Fux:
O co Ci chodzi?
Zostałem poproszony o podzielenie się doświadczeniem, moim doświadczeniem.
Pytanie nie dotyczyło konkretnie ślizgu, tylko zachowania się mojego pontonu.

Odpowiedziałem, jak umiałem najlepiej.

Nie pytałem Ciebie o kąty, itd.
Nie prosiłem Ciebie o opinie czy rady.
No więc o co Ci chodzi?

Jeden z kolegów ma pytania dotyczące jego pontonu.
Czujesz się na siłach - spróbuj mu pomóc.

Jeśli spotkamy się na wodzie, zaproszę Cię do mojego pontonu, pokażę, kiedy myślę, że mój ponton wchodzi w ślizg i zapytam o zdanie.
I będę wdzięczny za opinię.
Praktyczną, nie toretyczną, ok?
Posłucham, przemyślę i się zgodzę lub nie.
A może Ty się zgodzisz z moim praktycznym zdaniem.

I na koniec - o tych kątach silnik-ponton.
Trudno jest w tym pontonie z tym silnikiem wejść w ślizg z innym trymem, ja nie umiem. A próbowałem po kolei wszystkich ustawień.
Przy takim jak moje ustawieniu, ponton najpierw wypornościowo płynie z dziobem do góry, potem przyśpiesza, wchodzi w ślizg, dziób opada, a prędkość zwiększa się kilkukrotnie, np. z 8 do 30 km/h, zmniejsza się fala dziobowa i rufowa, a podłoga odkleja się od wody.
Wtedy możesz zredukować trochę obroty, a prędkość i sposób poruszania się po wodzie pozostają prawie nie zmienne.
Wg. mnie to jest właśnie ślizg.

A jeśli nie, to mam pytanie do Ciebie Fux:

Z jaką prędkością taki ponton z tym silnikiem (Honwave IE + Honda 20KM) ma płynąć w prawdziwym ślizgu, skoro w tym niby ślizgu - wg. Ciebie wypornościowo, pływa bez wysiłku, na około 60% obrotów, z prędkością ok. 30 km/h?
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 02.08.2012 19:42

@Jacek:

Czy pamiętasz, na jakiej pozycji trymu miałeś silnik?
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 02.08.2012 19:45

CroMarku, na którym położeniu miałeś ustawiony silnik? Ja o ile pamiętam na miałem na środkowym.

pzdr
Jacek
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 02.08.2012 19:46

CroMarek napisał(a):@Jacek:

Czy pamiętasz, na jakiej pozycji trymu miałeś silnik?


Pytamy jednocześnie!!! :lol:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.08.2012 19:49

Nie pływałem takim pontonem jak Ty, więc pozwolisz, że się nie odniosę.
Ja swoje przemyślenia Ci przedstawiłem i tak się rozstańmy, skoro mamy zdania skrajnie różne.
Ja nadal uważam, że to nie jest ślizg. :wink:

EOT.
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 02.08.2012 19:55

FUX napisał(a):Ja nadal uważam, że to nie jest ślizg. :wink:

EOT.


No i się mylisz. Ten typ tak ma, idzie pięknie w poziomym ślizgu - pewnie sprawia to mocno wypornościowa podłoga. Inne pontony"siedzą" generalnie głębiej w wodzie i w ślizgu rufa zostaje głębiej.
infob
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 09.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) infob » 02.08.2012 20:45

infob napisał(a):CroMarku, na którym położeniu miałeś ustawiony silnik? Ja o ile pamiętam na miałem na środkowym.

pzdr
Jacek


Marek jeszcze raz pytam.
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroMarek » 02.08.2012 20:46

infob napisał(a):CroMarku, na którym położeniu miałeś ustawiony silnik? Ja o ile pamiętam na miałem na środkowym.

pzdr
Jacek


Przepraszam Jacku, miałem inne zajęcia, teraz podszedłem do komputera.

Ja zaczynałem testy na Poraju, przy spokojniej wodzie, w 3 osoby. Najpierw w środkowym położeniu (poz. 3).
Pamiętałem, że mi o tym ustawieniu mówiłeś przy naszym spotkaniu.
Po zwiększeniu obrotów ponton zaczynał "skakać" rufą - płytka antykawitacyjna się podnosiła i śruba zaczynała ciąć powietrze, ponton zwalniał i tak w kółko. Trochę jak "żaba" początkującego kierowcy.
Przestawiłem trym na pozycję bardziej na zewnątrz (4) (co by otworzyć kąt ;-) )
Było jeszcze gorzej. Na pozycji skrajnej (5) w ogóle źle.
No to zacząłem wracać zmniejszając kąt.
No i w pozycji (2) jakby lepiej, zaświtała nadzieja, że coś z tego będzie.
Jak zwykle - na końcu w pozycji (1) zaczęło po prostu działać - ponton nie skakał, tylko startował z dziobem wyżej, potem dziób opadał, a poton zdecydowanie przyśpieszał i zaczynał się ślizgać.
I tak już zostało. W sumie wbrew teorii, ale tak to działa w praktyce.
Ale - jak będę TAM, to znowu się pobawię w testy i dam znać.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.08.2012 20:49

Ustaw manetkę na 3/4 mocy, włącz GPS i obserwuj prędkość, regulując trym.
Dźwięk silnika i prędkość da Ci odpowiedź.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 209
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone