Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1385
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 29.01.2012 22:52

Hej. Jak masz możliwości, powera na motowodniactwo i wolną kaskę, którą chcesz na to wydać to zdecydowanie RIB. Jak masz pasję i możliwości, to nie ma co się bawić w półśrodki - idź na całość. RIB, to jest rib, klasa sama w sobie i wyższa póła. Co tu się rozwodzić nad wyższością nad pontonem , widać, jak to chodzi w morzu. Hypalon najtrwalszy. Koszty owszem, ale widzę wiesz, co piszesz i realia znasz. ...... A może póść jeszcze dalej i w tej cenie nabyć coś twardego i nie open, a zakryte, takie fajne 6 - 6,50 m.. Wtedy masz nieograniczone możliwości, możesz pomieszkiwać w HR na wodzie. Taki sobie skromny :wink: rejsik Istria- Dubrownik w dwa tygodnie :) Bardzo realne :) Pozdrawiam i olej znajomych, którzy będą pukali się w czoło na Twoje pomysły. :) Hej.
Argi
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 31.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Argi » 29.01.2012 23:49

Ja osobiście "przeskoczyłem" etap RIB'a i po pontonie 3.60 zakupiłem łódź open długości 4.60. Dlaczego nie RIB? Ano dlatego, że w dostępnej dla mnie cenie (czyli ok. 20 tys. bez silnika) mógłbym mieć niewielkiego RIB'a, najwyżej jakieś 5m. Nie jest to żaden komfort dla 4 osób, tuby zabierają zbyt wiele miejsca, bakisty na takim RIB'ku praktycznie nie istnieją.
Jeżeli i tak będziemy holować lawetę, to za te same pieniądze można mieś "laminat" z przyzwoitej polskiej stoczni, który waży jakieś góra 400kg i daje 4 -osobowej rodzinie nieporównywalnie większy komfort kilkugodzinnego pływania. Porządne materace, "pokład słoneczny" i bakisty, do których schowasz wszystko co potrzebne na dzień pływania. Pływałem i pontonem 3.60 i RIB'em 5.0 (lub 5.50) i raczej nie ma porównania. Dopiero na łodzi mamy w 3 osoby jakąś przestrzeń. Każdy się gdzieś wyłoży i można płynąć godzinami, dopóki paliwa wystarczy :) RIB'em, przy odpowiednim silniku można fajnie poszaleć, ale dla mnie do zabawy to już raczej skuter +150KM
Na pewno atutem RIB'a (często podnoszonym) będzie jego dzielność na wodzie, ale dzielność to nie wszystko. Na spokojnej wodzie w Cro można pływać wszystkim. Kiedy pogoda się psuje, spi...ją wszyscy. Wtedy i 10 metrów kadłuba nie pomoże. Dlatego zamiast zastanawiać się jaki wiatr i wielką falę wytrzymam, skupiłem się na pytaniu "jak wrócić do brzegu, kiedy silnik zgaśnie?" Zapasowy silnik uważam za rzecz dużo bardziej istotną w Cro niż dzielność na fali. I tyle.
Takie są moje wnioski po zaledwie dwóch "pływających" sezonach w Cro. Dziś mogę powiedzieć, że zakupiłbym to samo.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1385
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 30.01.2012 00:08

Kolega Argi wszystko to wyłożył w szczegółach, co miałem w kościach :wink: Nie mam większej praktyki motorowodniackiej, raczej żeglarską, ale te fajne i zgrabne laminaciki i open i zakryte, produkowane u nas coraz bardziej mi się podobają. Niewielkie to, ale pakowne i przyjazdne. Wszystkim to pociągniesz, same plusy. Jedyny mi się wydaje minus, a plus dla pontonu taki, że pontonem wylądujesz na każdej plaży, co jest wielką sprawą w HR. Hej.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.01.2012 07:21

Ten budżet na fajnego riba z legalnym silnikiem to zdecydowanie za mały.
Kierunek obrałeś słuszny.
Plastik 6m to silnik musowo ponad 100 KM
Papiery na taki sprzęt są?
Wątpię.
Masa na haku takiego zestawu, to około 1t lub lepiej.
Papiery +E są watpię.
6m w cro to zabawka; na Mazury i Odrę da radę.
Boloh
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 11.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Boloh » 30.01.2012 12:34

FUX napisał(a):Ten budżet na fajnego riba z legalnym silnikiem to zdecydowanie za mały.
Kierunek obrałeś słuszny.
Plastik 6m to silnik musowo ponad 100 KM
Papiery na taki sprzęt są?
Wątpię.
Masa na haku takiego zestawu, to około 1t lub lepiej.
Papiery +E są watpię.
6m w cro to zabawka; na Mazury+
i Odrę da radę.

Najpierw bardzo dziękuję Wam wszystkim za szybką odpowiedź
Co do papierów ; większość jednostek jest zarejestrowana w Polsce a pozostała ma papiery (RIB+Silnik), inaczej nie kupię. Można kupić już za podaną cenę i nowy RIB +używany silnik i zmieścić się w 30tyś.
Co do długości :- Piszesz/cie szanowni koledzy ,że jak mam ciągnąć coś na przyczepie to wszystko jedno czy to będzie RIB czy 6 m łódź.
Myślałem o tym i sądzę że nie tak do końca jest to takie proste ponieważ po
1) mam osobówkę co prawda 170KM ale to nie Van , czy Terenówka-(duże opory za samochodem).
2) 2) RIB-y które oglądam i zamierzam kupić to jednostki o długości 4,7m z różnymi silnikami od 40Km-75KM w 2-4 suwie-(Honda,Yamaha czy Mercury).a więc waga na przyczepce to (+, -) 300-400kg z silnikiem.
3)Kupując laminat 6m+silnik 70KM-100KM to waga 700kg. Nie tylko że prawie 2-x większy ciężar to jeszcze przyczepka 2-osiowa (B+C) i o 2m dłuższy zestaw.
Następna sprawa krypa kryta -no cóż mam też możliwość kupienia od kolegi (SM) z silnikiem stacjonarnym -VW 120KM (pali tylko 7-8l/godz)-super sprawa za 30tyś ale że to mój dobry kolega to powiedział mi jedno -cyt.przewóz 830kg łódki to koszmar a potem jeszcze slipowanie-wodowanie to następna porażka).i nie wszędzie jest gdzie zwodować.
4) Poza tym szanowni koledzy ja (nie wspominając o swojej żonce) nie wyobraża sobie spędzania czasu tylko na wodzie zresztą jak ja ,cenie sobie ląd i luksus - codziennego rano i wieczorem gorącego prysznica-zwłaszcza po morskiej kąpieli nie wspominając o wieczornych eskapadach po Chrwackich knajpkach.
5) Myśle że RIB 4,7 i załoga max 4 osoby to optymalna wielkość a zarówno minimum ,ale większość kolegów i koleżanek na tym forum pływa w podobnym składzie na pontonach o wiele , wiele mniejszych i też mają niezłą uciechę z zabawy pomimo ciasnoty.
Teraz przynajmniej upewniłem się że RIB to dobry kierunek.
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi i dobre rady na pewno nie raz skorzystam po kupnie RIB-a z tego forum na dole podaje przykładowe stronki na -oferta sprzedaży RIB-a-co sądzicie o tym? , Prosz,e o Wasze opinie.
1) http://allegro.pl/show_item.php?item=2066544448
2) http://allegro.pl/rib-lodz-hybrydowa-zc ... 46310.html
3) http://allegro.pl/rib-lodz-hybrydowa-zc ... 18631.html
4) http://allegro.pl/ponton-rib-485-delta- ... 60893.html

A tak na marginesie to możecie mi podać link na firmę która produkuję te zgrabne łódki -). :D
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 30.01.2012 13:24

Boloh napisał(a):...mam też możliwość kupienia od kolegi (SM) z silnikiem stacjonarnym -VW 120KM (pali tylko 7-8l/godz)...


Kolega zapomniał Ci powiedzieć że te 7-8 litrów to na wolnych obrotach i prędkości 2-3 knoty. 7 litrów to przy niekorzystnych warunkach na wodzie wszamie silnik 10-15 Ps jak mu odkręcisz manetkę.

Boloh napisał(a):-cyt.przewóz 830kg łódki to koszmar a potem jeszcze slipowanie-wodowanie to następna porażka).i nie wszędzie jest gdzie zwodować.


To akurat nie ma znaczenia czy kupisz RIBa czy laminata. Jak nie będziesz miał slipu to ani jednego ani drugiego nie zwodujesz. Gumjaka 50-80 kilo a i owszem, bo możesz go wrzucić gdziekolwiek do wody i niemal gdziekolwiek wyciągnąć.

Pamiętaj że na papierach SM w morze legalnie możesz wyjść max do 2 Nm a na taką odległość to i moim gumjakiem 290 cm daję spokojnie radę. Możesz owszem zrobić papiery na SSM i pływać dalej tylko wtedy pamiętaj, że dobrze mieć zapasowy silnik, bo laminatem czy dużym RIBem ciężko Ci będzie do brzegu na pagajach wrócić :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.01.2012 14:55

Argi napisał(a):....... Zapasowy silnik uważam za rzecz dużo bardziej istotną w Cro niż dzielność na fali. I tyle.
.......


Popieram :lol: Lecz nie mam :cry:







Boloh napisał(a):......., Prosz,e o Wasze opinie.
1)http://allegro.pl/show_item.php?item=2066544448
2)http://allegro.pl/rib-lodz-hybrydowa-zcb-470-gwar-5-l-tokarex-i 2066846310.html
3)http://allegro.pl/rib-lodz-hybrydowa-zcb-520-gwar-5-l-tokarex-i 2077418631.html
4)http://allegro.pl/ponton-rib-485-delta-bay-nowy-i2083160893.html

........ :D



Cześć.
Moja opinia Tylko wtedy gdybym kupował to Ja!

1) - Ciekawa propozycja, markowy sprzęt dostępny z przyczepą i silnikiem. W miarę korzystna cena. Budowa skorupy przystosowana na dłuższe wycieczki - spory zakryty luk bagażowy. Minusem jest mało wygodna tylna ławka.
Jeśli chodzi o ponton, trzeba sprawdzić, w jakim stanie jest płótno przed napompowaniem (szwy wewnętrzne) oraz po max. napompowaniu balonów. Idealnie by było sprawdzić czy po dwudziestu czterech godzinach powietrze nadal jest w komorach. W końcu ponton ma już prawie osiem lat.
Jeśli chodzi silnik, dobrze było by sprawdzić jak chodzi i pływa. Jeśli poprzedni właściciel dbał o niego powinien być OK.
Jeśli chodzi o przyczepę - wszystko pasuje do w/w modelu.

2):
3).......Linków nie mogę otworzyć..... :evil:


4) -Nowa skorupa to nowa :lol: .. Budowa preferuje do szaleństw po wodzie i wożenia płci Pięknej. Przy większej fali Panie płynące z przodu łodzi nie będą już tak zadowolone :wink: jak przy słonecznej pogodzie.
Zakup silnika?
Zakup przyczepy do samochodu?
Cena zestawu pewnie z 10.000, - większa od nr 1.

Ps. Tak na marginesie, nie jest istotne czy masz 250 czy 125 koników. Przy wodowaniu ważna jest przyczepność kół. Mając napęd tylko na koła przednie lub co gorsza tylnie możesz mieć kłopoty przy niektórych slipowych podejściach.
Przykładem jak dla mnie negatywnym jest slip na Kempingu Strasko na Pagu (stromy, bardzo śliski, dwa trzy merty w wodzie wielki kamień który może dać się we znaki przy odpływie podczas slipowania większej jednostki ) wręcz przeciwnym w Jazina na Murter ( łagodny, wyczyszczony z glonów)
.
Ostatnio edytowano 30.01.2012 15:24 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.01.2012 15:24

Prawie w każdym porcie jest kran, więc można skorzystać...
- trzeba zapłacić... :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.01.2012 15:31

FUX napisał(a):Prawie w każdym porcie jest kran, więc można skorzystać...
- trzeba zapłacić... :wink:


Fakt :lol: Z browaru lub ze słodkiej wody czasami z benzyny. :wink:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.01.2012 15:33

O dźwigu do slipowania pisałem... :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.01.2012 15:40

FUX napisał(a):O dźwigu do slipowania pisałem... :lol:
:wink:


W Tisno - Murter jest też oprócz małych dźwigów możliwość wypożyczenia (razem z kierowcą) małego traktora typu "Dzik" z napędem na cztery koła. Niektórzy mający słabsze samochody slipowali tym traktorkiem.
Boloh
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 11.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Boloh » 30.01.2012 18:09

Boloh napisał(a):-cyt.przewóz 830kg łódki to koszmar a potem jeszcze slipowanie-wodowanie to następna porażka).i nie wszędzie jest gdzie zwodować.


cyt. To akurat nie ma znaczenia czy kupisz RIBa czy laminata. Jak nie będziesz miał slipu to ani jednego ani drugiego nie zwodujesz. Gumjaka 50-80 kilo a i owszem, bo możesz go wrzucić gdziekolwiek do wody i niemal gdziekolwiek wyciągnąć.

Rysio
Ja wiem,że z nauczycielami się nie dyskutuje i chylę czoła Waszej wiedzy i doświadczeniu .
Powiem tylko że ja i moi synowie to na pewno nie Pudziany ale w 4-ke 300kg to bez problemu przenosimy i tam gdzie bywałem (SLatina,Rogoznica,Cavtat , Brodanica itp zawsze były łagodne zejścia i podjazdy pod samą wodę i wtedy RIB-a bez slipowania moża zwodować (oczywiście nie po urwistym brzegu). Natomiast zwodowanie czytaj przeniesieniu łodzi chociażby 100kg cięższej byłoby niemożliwością
A więc jest różnica między łodzią ważącą 200-300kg a 400-500kg.
Zresztą jak się okazuje można w większości (przynajmniej tam gdzie byłem) miejscowości postawić RIB-a na wodzie.
Co do kranu w każdym porcie :wink: kolego FUX (wiem , żę to żart) to harcerskie czasy mam już dawno za sobą dlatego też chciałbym połączyć komfort bytowania w porządnych warunkach z klimą w tle a w dzień zabawy na wodzie.
Podajcie mi link na te łodzie produkowane z Polski (może się kiedyś tak , jak Wy zaraże? :D i będę chciał kupić a może zamiast Riba ?
Acha co do patentu właśnie robie SSM :)
Smoki nie wiem czemu stronki się nie otwierają ale na Alledrogo są właśnie wystawiane nowe RIB-y - cena kusząca-proszę o Wasze fachowe
wejrzeniei ocenę.
pozdrawiam Bolek
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.01.2012 18:15

Za ostatnim i


w linkach jest spacja, której nie powinno być.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 30.01.2012 19:20

Boloh napisał(a):Powiem tylko że ja i moi synowie to na pewno nie Pudziany ale w 4-ke 300kg to bez problemu przenosimy i tam gdzie bywałem (SLatina,Rogoznica,Cavtat , Brodanica itp zawsze były łagodne zejścia i podjazdy pod samą wodę i wtedy RIB-a bez slipowania moża zwodować (oczywiście nie po urwistym brzegu). Natomiast zwodowanie czytaj przeniesieniu łodzi chociażby 100kg cięższej byłoby niemożliwością
A więc jest różnica między łodzią ważącą 200-300kg a 400-500kg.
Zresztą jak się okazuje można w większości (przynajmniej tam gdzie byłem) miejscowości postawić RIB-a na wodzie.


Sprawdzałem czy się wybronisz :wink: Powiem Ci że 300 kilo owszem dasz radę przenieść, tylko weź poprawkę o tym co pisze smoki3. Jak trafisz na śliski slip albo oglonione kamole w wodzie to sam będziesz miał ciężko iść nie wspominając o dźwiganiu 75 kilo na łebka. Tym jednak bym się nie martwił. Zawsze możesz zwodować 2 albo i 3 miejscowości dalej i dopłynąć tam gdzie będziesz cumować :wink:

Patrząc na linki które podałeś, szedł bym raczej w kierunku nowego dmuchańca. Masz gwarancję a to jest wg mnie podstawa. Jak Ci się coś zacznie rozłazić bo np było już naprawiane to masz małe szanse by to naprawić. Silnik po sprawdzeniu kompresji wg manuala, po odpaleniu choćby w beczce mało rozgarnięty serwisant jest w stanie zdiagnozować. Najlepiej gdybyś trafił na dwusuwa - jest sporo lżejszy a zaufaj mi silniki są jednak dość zawalate i to do tego stopnia, że taszczenie i wrzucanie na pawęż nawet niespełna 40 kilowej Yamy do przyjemności nie zaliczam. Jeśli będziesz miał silnik założony na stałe to inna bajka, ale wtedy bierz poprawkę na wagę zestawu do ewentualnego ręcznego wodowania.

Sprawdź jeszcze te RIBy:

http://www.pontonik.pl/echosondy/riby/w ... wania.html

Zwróć różnicę w wadze - Wild Laki są zdecydowanie cięższe pomimo mniejszej średnicy tub, co może świadczyć o lepszej jakości (choć nie koniecznie).

Tokarex 470 cm - waga łodzi 151 kg.
WLG 420 cm - waga łodzi 185 kg.

Ps. Poprawiłem Ci linki w poście żeby działały.
fasola
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 71
Dołączył(a): 13.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) fasola » 30.01.2012 19:52

Straszycie tymi slipami a myślę że nie jest tak źle i zawsze w okolicy sie cos znajdzie :D slipowanie w rękach 300-400kg łodzi ciężko to widze posiadając nawet solidne uchwyty myśle ze polegną.Co do zakupu musisz pomyślec nad tym jak chcesz pływac jestli extrem to kozły do siedzenia a jesli relax to warto się rozejrzec za czymś z fajną ławeczką z oparciem(pod spodem bakista) no i solidny pokład słoneczny do opalania sie :D może warto zobaczec lub rozejrzec sie za takim zestawem http://allegro.pl/rib-lauro-z-yamaha-40 ... 77025.html
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 161
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone