LUKASQ napisał(a):Niestety już nie pamiętam kto ale ktoś wrzucał zdjęcia z grillowania na małych wysepkach po dotarciu na nie pontonem/motorówką. Jak dla mnie kapitalna sprawa. Może kiedyś uda mi się spełnić to marzenie inni koledzy z grupy też tak lunch-owali ze swoim sprzętem i rodzinką ?
Jak dla mnie kapitalna sprawa. - Chyba, że masz grill elektryczny/gazowy. Inaczej, to kapitalna głupota grillowanie węglem drzewnym. Siedzisz na beczce prochu, byle podmuch wiatru i już nie wsiądziesz do łódki, paląc przy okazji hektary lasu.