napisał(a) Jacek L » 09.10.2009 18:29
Nie ma w sumie żadnego problemu - może źle się wyraziłem z tym matactwem, ale strasznie drażni mnie "handel pośredni" - jedni już próbowali sprzedawać używane winiety na Słowenię - ok ich sprawa , ale niech to robią wśród swoich znajomków ,ale nie - na forum ,bo większa możliwość sprzedaży.
Ale sprzedaży czego ? czegoś już raz wykorzystanego - to tak (według mnie) jak byś kupował , ewentualnie sprzedawał używaną prezerwatywę - obleśne i niesmaczne co?
Wiem ,że czasy są trudne, że finanse kulawe - mnie to samo wali ,aż nie mogę się podnieść , ale staram się jeszcze być człowiekiem i nie świrować i zarabiać takich drobnych .... ile można zarobić na używanym kondonie ? 10 % (jeśli się trafi idiota co kupi) - śmiech na sali ..... a ile na winiecie ? 20 ? 40 zł ? - szkoda fatygi i szukania kruczków prawnych , żeby to jakoś przepchnąć i zalegalizować ....
Wyobraź sobie ,że Jardan jest Twój i wszyscy próbują Cię walić w BOLO -(że się nie wyrażę inaczej
) - wesoło by Ci było ?
Chorwacja jest piękna - zero syfu - nie ma walających się PET-ów i puszek - to młody kraj a czasami myślę ,że powstał milion lat przed Polską, gdzie wszędzie króluje " daj mi w rękę a ja pomyślę" .... wszędzie syf i śmieci po rowach ..... -
A wiem co mówię ,bo mam firmę melioracyjną - i wyobraź sobie co wczoraj wybierałem z rowu ( rów strategiczny - musi być drożny ) a więc wygarniałem koparką wersalkę , fotele , spier... telewizor i jakieś inne badziewie , było tego tyle ,że załadowaliśmy duuuużą ciężarówkę tym syfem.
Dlatego już mnie wnerwia sama wzmianka o kombinowaniu, kupowaniu na lewo, pozbywania się śmieci po znajomości .... i takie tam -
Nie bierz tego co piszę do siebie - piszę ogólnie -
bo znów mi się ulało :? [/b]
ps - sorry że nie na temat i wogóle - jeśli post jest "coś nie tak " to Moderatorzy wywalą do śmieci - ale do kosza ,a nie na pobocze